Opowiastki

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
może warto wprowadzić nowy temat - opowieści nasze niecodzienne historie na drogach, tak jak np. wędkarze mają niesamowite opowiastki z połowów ?, niebezpieczeństwa na drogach itp...
...tylko zapytywuję ?
  
 
hmmmm . . . można by było długo opowiadać ... . . np dzisiaj omega nagle zgasła na wiadukcie . . . . i już. . . . zdołała jeszcze zjechać luzikiem i tyle nią jeździli
  
 
o ile ja sie znam na medycynie to juz takie przypadeczki na podobienstwo Twojej propozycji na Forum sa i to od dawna... wiec ja proponuje zeby tam dopisywac.

chyba ze masz cos innego bardziej drastycznego i niemilego na mysli. to napisz dokladniej co chcialbys widziec w tym temacie.
czy chodzi Ci o jakies przygody ze "jakto coto nie bylo ale my z Bestia... i tu nastepuje refren z klaskaniem... kto zna ten wie"

pozdrawiam
  
 
Deca bardzo ale to bardzo straszne ...Szybkiej naprawya i powrotu Omesi na drogi
Ps.Ostatnio przejezdzałem przez Puszczykowo nawet sie zatrzymałem u kolegi )
Pozd.Wojtek