Jaki jest koszt kapitalki silnika??

Moderowane przez: Bialy
Forum » Forum miłośników marki FSO

« Starszy wątek | Nowszy wątek »


Sortuj wg daty: rosnąco malejąco

Halas13
Miłośnik FSO
Volkswagen Passat B4
Opole

2004-04-25 20:37:38

Słuchajcie mam takie pytanko: Jak wygląda koszt kapitalki silnika bo słyszałem już różne ceny i mocno od siebie odbiegały. Co wy byście na ten temat powiedzieli?? Zaczyna mnie to interesować bo mój silniczek ma już 170000km przejechane bez żadnego remontu i staje się coraz bardziej łakomy na olejek a ja tym samochodem nie jeżdże turystycznie i jak mu niekiedy dam w tube to sie potrafi za nim dobrze zadymić. Tak sie zastanawiam czy opłaca się taka kapitalka??

bandzior
Miłośnik FSO
FSO Polonez
Będzin

2004-04-25 21:14:23

W Będzinie - dół 500 zeta
góra bez szifu 500 ze szlifem ok 1000

trombocyt
Miłośnik FSO
Polonez LE
Gdynia

2004-04-25 22:20:51

Kumpel mechanik powiedział mi że kapitalke robic to bez sensu taniej jest kupić silnik i przełożyć, chociaż ja mam odmeinną teorię

Jery
Miłośnik FSO
Polonez Caro Gti
Rumia

2004-04-28 23:23:38

Ale jak chcialem zrobic remont w swoim starym polonezie to tak samo mi powiedzial moj mechaniol - moj tatus

Halas13
Miłośnik FSO
Volkswagen Passat B4
Opole

2004-04-28 23:42:55

No to w sumie fiacior sie nie doczeka kapitalki chyba że następny właściciel się połakomi!! Ja mam plan zmienić furke tylko jeszcze jest pytanie na jaką?? A do tego czasu czyli najmniej do jesieni jeżdże fiatem!!

andrzej_krakow (S)
Miłośnik FSO
Złom 2105
aktualnie Warszawa

2004-04-29 00:54:00

Cytat:

2004-04-25 22:20:51, trombocyt pisze:
Kumpel mechanik powiedział mi że kapitalke robic to bez sensu taniej jest kupić silnik i przełożyć

Niby fakt, tyle że skąd wiesz co kupisz? Jakoś rzadko ktoś sprzedaje silnik w idealnym stanie (tzn. według sprzedającego to zazwyczaj jest idealny ale w praktyce bywa różnie) Często jeszcze gorsze próchno niż to co już jest w aucie.
Jak chce się mieć porządny i niezawodny silnik to po prostu trzeba go wyremontowac.
Nie wiem jak Wy ale ja np. nie włożyłbym do auta silnika bez kompletnej rozbiórki i dokładnej weryfikacji. A jak silniczek już jest rozbebeszony to i remont zrobić nie problem.
Pozdrawiam
Andrzej

michasmaniak
Miłośnik FSO
FSO Polonez
Sosnowiec

2004-04-29 11:15:49

Ja jestem za poszukaniem jakiegoś złoma z dobrym silnikiem. Ja miałem akurat szczęście bo udało mi się kupić fiata za 200zł, którego właściciel pozbywał się bo auto praktycznie się rozleciało - a silnik był 10000 po szlifie. I miałem możliwość sprawdzenia silnika w warunkach bojowych więc nic tylko szukać starych fiatów i poldków

Ali-En
Miłośnik FSO
Mercedes C36 AMG
Opole

2004-04-29 11:28:55

Cytat:

2004-04-29 00:54:00, andrzej_krakow pisze:
Cytat:
2004-04-25 22:20:51, trombocyt pisze:
Kumpel mechanik powiedział mi że kapitalke robic to bez sensu taniej jest kupić silnik i przełożyć

Niby fakt, tyle że skąd wiesz co kupisz? Jakoś rzadko ktoś sprzedaje silnik w idealnym stanie (tzn. według sprzedającego to zazwyczaj jest idealny ale w praktyce bywa różnie) Często jeszcze gorsze próchno niż to co już jest w aucie.
Jak chce się mieć porządny i niezawodny silnik to po prostu trzeba go wyremontowac.
Nie wiem jak Wy ale ja np. nie włożyłbym do auta silnika bez kompletnej rozbiórki i dokładnej weryfikacji. A jak silniczek już jest rozbebeszony to i remont zrobić nie problem.
Pozdrawiam
Andrzej

Tu sie zgadzam calkowicie. Najlepiej kupic silnik i w spokoju go wyremontowac i lekko dlubnac (wszystko przeszlifowac i spasowac dokladnie bo to zaawsze szwankuje w produktach fso)i taki zamontowac. No i przez ten czas jak remontujesz to masz czym jezdzic.

Zed
POLONEZ
Olkusz

2004-04-29 11:49:10

Ja naprzkład zrobiłem sobie kapitalkesam,po przejechaniu moją furą prawie 200000!Trzeba było zrobić szlif cylindrow,nowe tłoki,korbowody panewki szlif wału do tego trzeba było kupić wszystkie uszczelki i pare innych pierdułek tak ze koszt remontu silniczka nie licząc robocizny bo nigdy nie powierzam autka w cudze ręce mechanikow,wyniósł mnie ok 700-800 zł nie wiem czy to dużo czy mało ale sie opłacało,jezdze moim 13letnim staruszkiem i wcale nie narzekam zrobie jeszcze kolejne 200000i do muzeum!!!!

mar125 (M)
Miłośnik FSO
Aktywny na forum 8272 dni

124sc'74 , 125p'76 , ...
sosnowiec

2004-04-29 23:26:02

to ja może sie podepne , choć mam nadzieje że nic poważnego mi sie nie popsulo. a mianowicie silniczek (DOHC) zaczoł wydawać dziwne dzwięki. po długich konsultacjach i wizycie u lekarza(był badany stetoskopem

) podejżenie pada na rolke napinacza.choć dzwięk podobny do tego jak by grały zawory.
sama rolka kosztuje ok 130zł i mam nadzieje że to to.
a milo być tak pięknie SRS w sobote, rallysprint w będzinie w niedziele...

-----------------
"Fatalna Imitacja Auta Turystycznego"

P.U.H. MARAKANT

Transport samochodów / pomoc drogowa
Poliwęglan do rajdówek

Forum » Forum miłośników marki FSO

« Starszy wątek | Nowszy wątek »