Zlot dziwakow!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Spot smerfof z dzisiaj rana.





  
 
o qurde ale sie ich najechalo, koszmar kazdego (szybkiego)kierowcy.
  
 
eeee tam zwyczajna mobilizacji jak podczas meczu Legii, ale w Warszawie podczas szczytu ma byc okolo 15.000 policjantow+straznicy miejscy+cholera wie kto jeszcze. Dlatego mam nadzieje, ze 1-go nie spotkamy zadnego patrolu po drodze
  
 
W miasteczku akademickim mieszka juz 1,5 tys niebieskich, a dziekan wydal wczoraj decyzje, ze nie zamknie uczelni, bo jest dobrze chroniona, jakby nie patrzec to kilka czolgow, dzialek i samolotow jest . Drogowki raczej nie beda potrzebowac na manifestancje, od poniedzialku kontrole pod miastem, do soboty wieczorem, tak slyszalem. Pozdr
  
 
Cytat:
2004-04-27 14:47:44, tomeQ_ pisze:
eeee tam zwyczajna mobilizacji jak podczas meczu Legii, ale w Warszawie podczas szczytu ma byc okolo 15.000 policjantow+straznicy miejscy+cholera wie kto jeszcze. Dlatego mam nadzieje, ze 1-go nie spotkamy zadnego patrolu po drodze



Tez mam taka nadzieje, 1 maja powinni odpoczac
  
 
W centrum miasta dziś stoją co 50-100m , ale najlepszą zabawe miałem rano jak na światłach zmiana na żółte, a ja jakieś 80km/h na każdym rogu dziewczynki w autku, a ja zamiast na hamulec to na gaz i .................... wyobraźcie sobie, że spoko można przejeżdżać. Nikt nawet nie zwrócił na mnie uwagi, a na bank przejechałem na czerwonym. Później dla Fanu jeszcze raz spróbowałem i znów nikt nie zareagował. Jazda na całego ))

Przynajmniej na miejscówkach będzie można poszaleć i poćwiczyć przed Modlinem, bo dziewczynki będą zajęte czym innym. Niech szczytują
  
 
no napewno w moim małym zasranym miescie policja bedzie a mogło by jej nie byc chociaz na 1 dzien
  
 

syrenka została zabrana na czasdemonstracji, a tam ulica obita blacha
  
 
nomos nic nie widac
  
 
No i pięknie, zlot aut tuningowanych.
Kiedyś nie pozwalali szaleć na Cargo, a teraz sami gumy zaczną palić)

Ciekaw jestem czy streeta też będą robić??

A na poważnie, to świetnie jest w Wawie dzisiaj, do pracy jechałem 5 minut (normalnie 25).
Osiągnąłem nawet przez moment prędkość autostradową.
Wczorja jak jechałem to czulem się jak w Stalowej hamując przez fotoradarami co 100m.
Policja na każdym skrzyżowaniu, w bocznych uliczkach, im się chyba nudzi. Zastanawiam się jak się zwiększy obrót w MCDonaldsach)

[ wiadomość edytowana przez: toom dnia 2004-04-28 11:48:35 ]