Wrażliwość na wiatr

Czy Wasze auta też są tak wrażliwe na boczny wiatr, czy tylko mi się tak zdaje?Jazda trójmiejską obwodnica z prędkością powyżej 100kmh jest dla mnie ostatnio strasznie męcząca właśnie z uwagi na porywy wiatru (tym bardziej odczuwalne jak wyjeżdza się zza lasu, lub TIRa) Czuję że jadąc szybciej nie jestem w stanie utrzymać auta w granicach jednego pasa ruchu , czyli pozostaje tylko zwolnić.
Aha, nie mówimy tu o jakiś tornadach, czy innych sztormach

Jeśli to pomoże to amortyzatory przednie sa nowe,końcówki drązków też, geometria zrobiona, Wiatr nosił samochodem wcześniej, teraz nic się nie poprawiło, przebieg 100kkm.

Cytat:

2004-05-25 20:05:27, Zoltar pisze: Masz tylko Espero...

No i? Jaki sens tej wypowiedzi?
Coś kolega ostatnio zaczyna frustrację przejawiać (jak nie przymierzając Piotrek).

czyli wszystko w normie?może "posadzę" na miejscach pasażerów po worku ziemniaków to się poprawi trakcja

Cytat:

Dobra napiszę inaczej Espero jest wrażliwe, mocno wrażliwe. Pionowa boczna "ściana" nadwozia daje takie efekty...

No nieprzesadzaj. Niejest wrazliwe az tak bardzo. spokojnie mozna podruzowac 130 przy sporawym bocznym wietrze.

Espero a i owszem jest wrażliwe, ale nie tak bardzo jak piszesz. Wiadomo Tir, który przejedzie obok daje podmuch niemalże jak "tornado" (haha), lecz generalnie pięknie sie trzyma drogi przy dużym bocznym wietrze jak również na zakrętach biorąc pod uwagę stosunkowo znaczną prędkość jaką się rozwija. Ciekawe cobyś powiedział o polonezie atu plus, który przy dużym bocznym wietrze prawie fruwa nie tylko po drodze; Wysokie pudełko łatwe do zdmuchnięcia z trasy.
Esperaki to jednak klasa.
Poza tym zdecydowanie wiele zależy od umiejętności kierującego (bez urazy).
Pozdrawiam

Faktem jest że w Espero boczny wiatr po prostu czuć. Po trójmiejskiej Obwodnicy jeżdzę codzienne na odcinku Gdynia-Gdańsk średnio trzymając 140 km/h i jedynie przy sztormach mam problemy z trzymaniem się w pasie.

A najlepszy ubaw jest jak stoi się na czteropasmówce bez pasa rozdzialającego na lewym pasie a z przeciwka na zielonym śmignie jakiś TIR w pełnym pędzie.

Ja bylem w trojmiescie od ostatniego wtorku do piatku. Tez jezdzilem obwodnica i faktyczne bardzo czulem wiatr. Ale mozna to wybaczyc Esparakowi. Mysle ze nie ustepuje w tym wzgledzie innym bryczkom. Taka dolegliwosc to nic. Poza tym ciagle jestem zadowolony z autka.

W ubiegły weekend byłem Esperakiem w Częstochowie.
Prędkość oscylowała w granicach 140-170 km/h.
Wiatr był dość silny - przygód w postaci przepływania auta z jednego pasa na drugi BRAK.

a nie mówiłem Odrazu mówiłem że coś przesadził ktoś z tą wrażliwością na wiatr! Z opini użytkowników wychodzi, że to bzdura !!!