Rajdowy 126 BIS

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak długo interesuje sie rajdami tak ogromnie rzadko udaje mi sie usłyszeć o jakims rajdowym 126 BIS (nie chodzi mi o swapy). O ile sie nie myle 126p w wersji BIS miał nawet homologacje FIA. Jakie BIS ma wady, które sprawiają, ze jest tak rzadko spotykany w sporcie, a jakie zalety?? w jaki sposób mozna w nim podnieść osiągi??
  
 
sweyjne silniki sie sypa i s.a waryjnew a częsci drogie, a co dopiero lekko podłubane.
OT, tak nieudany silniczek według mnie a tym bardziej nie nadający sie do sportu
  
 
gdzies tu na forum byl nawet skan albo link do artykulu z WRC o ORR-owskich maszynach.
Moze ktos sobie przypomni jaka nazwe mial ten watek??
  
 
No właśnie, skan jakiegoś treściwego artykułu by sie przydał...
  
 
ja zapisałem (w rodzinie F&F nic nie ginie[jeszcze w niej nie jestem] ):

stronka1

stronka2

stronka3

PS.bisiak jest tylko na 3 stronce, ale jest
  
 
Z tego co wiem, to silniczek juz po zabawie z glowica i zjechaniu jej mial b. dobre osiagi, z tym ze byl problem z uszczelka ktora po prostu nie wytrzymywala... Napisz maila do Deniora - autora tej stronki, on sie z tym bawil, dowiesz sie wiecej.
  
 
Może troche off-topic zrobie z tego teraz ale!!! Akurat dzisiaj miałem okazje na swiatłach stanąć obok Bisa gosciu wiedział o co chodzi bo on zaproponował mi przepał przy zielonym(poza terenem zabudowanym więc mogłem przekroczyć 50 km/h hhhhh)!!! I szczerze mówiąc zawiodłem sie myślałem ze nie będe miał na full serii silniku zero szans z gosciem ale niestety gdy ja zapinałem 3 bieg miałem go juz w tylnim lusterku!! A wspomne tez moj maluszek potrzebuje tez malutkiego remontu silnika bo troche ostatnio wolny sie zrobił!! Wiem jeszcze ze Bisy maja trochę wiecej koni niz 650!!! Niewiem dlaczego ale podobno Bisowskie solniki to wielki Flop tak samo jak pierwsze 700 CC pamietam jak tata mial taka to co zima były problemy z jazda tym samochodzikiem i gdyby nie auto start i wszelkiego typu denaturaty do baku i contakty na kable wysokiego napiecia auto by bylo tylko do jazdy letniej!!! Wydaje mi sie ze ze zwykłej 650 idzie wiecej wyciagnąć!!! Aha niewiem czy to prawda ale podobno te motory maja problemy też z tego powodu ze tloki chodza nie w ponie tylko w poziomie i tez z tym jest zwiazana awaryjność silnika niewiem pewnie ale tak mówił mi mój znajomy z serwisu Fiata!!! Sorki ze sie tak rozpisałem ale tak wyszło.

[ wiadomość edytowana przez: Genius dnia 2004-05-06 23:04:19 ]
  
 
Silnik w bisie nie jest najszczesliwsza konstrukcja, ale jesli ktos o niego dbal, to nie powinno byc z nim problemow... Kolega ma cc700 i pomijajac osiagi, chwali go sobie. Nigdy tez nie mial problemow z odpalaniem zima. Wg danych fabrycznych silnik 700 bisa ma 2KM wiecej niz 650ka, wiec niewiele, dodatkowo nieco dluzsza skrzynie, wiec po jego osiagach nie ma sie co spodziewac czegos wiecej niz po 650. Nie kazdy silnik w ktorym tloki pracuja w poziomie jest gorszy od tego z praca pionowa...
  
 
Nieco dluzsza..?????
Ona jest o niebo dluzsza...BIS na swojej skrzyni nie ma szans ze zwyklym maluchem i jego skrzynia. To jest zupelnie inna bajka...
  
 
Cytat:
2004-05-07 00:28:46, Zuraw pisze:
Nieco dluzsza..?????
Ona jest o niebo dluzsza...



jak by miala 5ke to by byla o niebo...

Ja swoim bisem po remoncie, w pieknych czasach kiedy to jeszcze 700ka siedziala robilem kaszle 650 serie jak chcialem na tej o niebo dluzszej skrzynce Moze osiagi nie byly wciskajace w fotel, ale nie gorsze od 650tek na seryjnych skrzynkach.


[ wiadomość edytowana przez: lunatyk dnia 2004-05-07 00:37:43 ]
  
 
Z tymi 700 w CC to bylo bardzo rożnie zależy od rocznika te do 95 model sypaly sie jak niewiem. Nie mówił bym tego jak bym niebył pewien tego co gadam ale mam conajmnie 10 osób, które sie z tym chodzby raz w życiu w CC spodkały !!!
  
 
mój wujek ma CC 700 rocznik 1993, prawie 150 tys przebiegu i samochód jak narazie jest w miare bezawaryjny.
  
 
Niewiem!!! Jak to jest jedni mówią tak drudzy inaczej!! Ja tylko wiem co unas sie działo i u kilku innych znajomych trochę wilgoci przyjdzie i mrozu na cewke i pojezdzone jest!!!
  
 
w cc700 sa zajebiście wytrzymąłe waki rozrządu
wytrzymują średnio 40-50 tyś km i znikają krzywki.
4 kumpli miało lub ma cc700 i każdy z nich wymieniał juz wałek rozrządu i szklaneczki wytarte na wklęsłe
Jeden nawet robił to wukrotnie juz
Jak sąsiad praacujący w fiacie mi mówił że rekordziście krzywka zniknęła po 2 tyś km od zakupu auta w salonie.
  
 
Cytat:
2004-05-07 16:16:05, _Arti_ pisze:
rekordziście krzywka zniknęła po 2 tyś km od zakupu auta w salonie.



byla chyba drewniana Ja podobnie wymienialem walek w bisie, mial ponad 100tys km i 2 krzywki zjechane dosc konkretnie.
  
 
kiedyś słyszałem że była partia CC 700 która szła na eksport z wadliwymi wałkami rozrządu.
Po krótkim czasie użytkowania( parę tysięcy kilometrów) wałek się ścierał.


  
 
kiedyś słyszałem że była partia CC 700 która szła na eksport z wadliwymi wałkami rozrządu.
Po krótkim czasie użytkowania( parę tysięcy kilometrów) wałek się ścierał.


  
 
Cytat:
2004-05-05 23:24:18, rallyfilip pisze:
Jakie BIS ma wady, które sprawiają, ze jest tak rzadko spotykany w sporcie...


po prostu był "młodszym bratem" wybitnego samochodu rajdowego i ciężko mu się było wybić.. heh