| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
-SerU- F&F Sympatyk Fiat 131 Wroclaw/Maidstone | 2004-05-09 09:58:29 Po takich przeróbkach to przede wszystkim musisz mocno wyprzedzić zapłon (zwiększyłeś powaznie stopień sprężania). Jak pracuje silnik? Równo czy skacze po calej komorze? Nie masz przypadkiem spalania stukowego? Tak, jak napisał mufaz-może jak Ci się nagrzeje silnik kasują się luzy zaworowe? No i sprwadziłbym jeszcze wydajność pompy paliwowej. Poza tym do kompletu brakuje wałka rozrządu |
Krzemowy Fiat 126 Skoczów | 2004-05-09 13:09:25 Zero? |
JOJO12345 DOBRODZIEN | 2004-05-09 13:14:43
Gaźnik jest wporządku bo próbowałem też na innych, z zapłonem tak samo już cztery próbowałem i bez zmiany, Zawory wczoraj regulowałem ssący 20 a wydech 25 i bez zmian. Wydech mam nowy dolot jest wporządku filter nowy a stopien spężania wynosi 12, |
-SerU- F&F Sympatyk Fiat 131 Wroclaw/Maidstone | 2004-05-09 17:01:47
Chyba raczej ciśnienie w cylindrach. Zapłon na 0 to zdecydowanie za bardzo opóźniony. Przyspiesz go i to sporo wg zasady: im bardziej ciachnięta głowica i dłubnięty silnik tym bardziej trzeba przyspieszyć zapłon. Swojego czasu żeby mi 2.0 DOHC dobrze pracowało musiałem przyspieszyć zapłon do 17 st a i tak najlepiej mu się jeździło na 20 |
JOJO12345 DOBRODZIEN | 2004-05-09 17:51:49
No dobra. Ale ja mam jeszcze cofnięty rozrząd. A jak miałem zapłon ustawiony na 13 st to występowało mi spalanie stukowe. |
-SerU- F&F Sympatyk Fiat 131 Wroclaw/Maidstone | 2004-05-09 18:17:37 Kurka wodna!.A tłoki Ci nie puchną |
JOJO12345 DOBRODZIEN | 2004-05-09 18:45:50
Na początku też tak myślałem ale przejechałem już nim 1200 km i jest tak samo jak było na początku. A fachowiec który mi to robił jest jednym z najlepszych w okolicy i stwierdził że kupiłem najlepsze polskie tłoki jakie mogłem co pamiętam to są z firmy Gorzyce albo Gorzów już sam niepamiętam. A najlepsze jest to że do tych 80 km/h to idzie jak burza już jestem z tego wszystkiego głupi. Ps. A mogą to być na przykład winna świeć |
-SerU- F&F Sympatyk Fiat 131 Wroclaw/Maidstone | 2004-05-09 18:53:01 Świece raczej nie-miałbyś kłopoty z odpalaniem zimnego silnika przede wszystkim. Jakbyś miał moduł zapłonowy to by była sprawa jasna a tak to już sam nie wiem. Jak dla mnie to dostaje za mało paliwa skoro reszta jest OK ale przy dolocie też już sprawdzałeś więc nie wiem...Kosmos jakiś. |
simon_pg F&F Sympatyk Audi V8 4.2 Quattro ... Gdańsk | 2004-05-09 19:17:28 Oj może być różnie różniście!! Ja stawiam na dwie rzeczy.
Po pierwsze rozrząd przesunięty nie w tą stronę co trzeba. U mnie objawiało się to tym, że autko pięknie pracowało na wolnych. Co więcej pierwszy raz widziałęm maluszka który pracował na wolnych obrotach 550!! a silnik nawet nie drgnoł. Powód?? "Mocny" dół Po drugie. Spotkałem się z przypadkiem, że po zmianie zawrów na większe silnik nie kręcił się wyżej niżeli 4000obr/min. Zniana głowicy z seryjnymi zaworami powodowała że silnik dokręcał się nawet do 8000 Ja bym cofnął rozrząd na seryjne ustawienie pomimo odrobiny pracy. Może to to. Jeśli nie to szukać powodów w punkcie drugim. Gazior i zapłon to nie są!! Ewentualnie spróbuj sprawdzić luzy zaworowe ale to też raczej nie. |
blokus PF126p Sieroszewice | 2004-05-09 19:55:55
Ja na zaplonie na 13 i glowicy splanowanej 2,5 mm nie mam stukowego ale walek 385. Co znaczy cofniety: przyspieszony czy opozniony wzgledem walu? Zrobiony tak jak 385 czy jak Szaya1? Moze przefazowales w dobra strone ale zlozyles rozrzad przesuniety o zabek? A moze oprostu musisz zmienic bieg na wyzszy ? |
JOJO12345 DOBRODZIEN | 2004-05-09 20:25:59
Wałek mam nowy, ale zwykły to znaczy oryginalny do malucha. A rozrząd mam cofnięty jak Szaya1, i założyłem go przesuwając o jeden ząbek tzn o 10 stopni, bo taki miałem opis cofnięcie na oryginalne znaki nic nie daje, ponieważ przedtem też to miałem i wiec postanowiłem, że zrobię kapitalke wraz z tuningiem. A rozrząd już cofałem na oryginalne znaki i cofałem go już w przeciwną stronę i nic to nie dało. A jeżeli chodzi o biegi to zostaje mi tylko wsteczny [ wiadomość edytowana przez: jojo12345 dnia 2004-05-09 20:28:06 ] |
JOJO12345 DOBRODZIEN | 2004-05-09 20:31:09 A jest możliwość żeby była walnieta skrzynia że on niechce jechać więcej. Jeszcze spróbuje na innym liczniku może licznik okłamuje |
blokus PF126p Sieroszewice | 2004-05-09 20:43:25
Kto Cie tak oklamal ze jeden zabek to 10st (to jakies 2,5mm powiekszenia otowrow mocujacych)? Jeden zabek to jakies 16st. I z tego ze maluch nie jedzie wiecej niz 80 wnioskuje ze podczas przekladania rozrzadu pomyliles sie z kierunkami. Przefazowanie ala Szaya1 to polepszenie gory silnika. A sprobuj sie przejechac tylko z filtrem zalozonym na kolanko gaznika. A jakie dysze masz w gazniku? |
JOJO12345 DOBRODZIEN | 2004-05-09 21:13:07
Dysze mam 115 a na innych biegach to nawet ciągnie normalnie no może na trójce już troszke gorzej bo tylko 70km/h. A z tym filtrem to spróbuje. Ale z tego co starsi mechanicy mi mówili to nawet jak rozrząd bym miał cofnięty to by ciągł do końca tylko żę by miał kłopot z zebraniem sie ale napewno nie już przy 80 bo jeden zabek w maluchu niepowinien aż tak pogarszać osiągów ponieważ można to jeszcze nadrobić na zapłonie według mnie też to jest prawda. I był by kłopot z odpalaniem a odpala na dotyk |