A co myslicie o TD 1,8 zapala to wzime i wogule jak to chodz

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
no interesuje mnie słyszałem ze to wzime ciezko pali albo wcale ne pali ma niby 150 tys przebiegu 95r pomuzcie cos chce kupic a widze ze z tego rs to nic nie bedzie bo obawiam sie ze to juz jest złom to na TD sie rzuce tylko roradzcie jedzie to jako tako no i jaka awaryjność
  
 
Taka mała uwaga ode mnie nie zakładaj na każde zapytanie osobnego wątku tym bardziej że w każdym pytasz właściwie o to samo na temat TD nic nie powiem bo jeżdzę benzyną
  
 
oki jestem tu nowy jeszcze sie nieznam
potrzebuje rady bo chce kupic na dniach a wplałbym dobrze kupic
  
 
Cytat:
2004-05-27 14:30:07, rupert pisze:
oki jestem tu nowy jeszcze sie nieznam
potrzebuje rady bo chce kupic na dniach a wplałbym dobrze kupic


najlepsze silniki to 1.6 16v i 1.8 16v(tego przynajmniej dowiedziałem sie na tej stronie zagladajac tu juz 2 lata), o silnikach td 1.8 słyszałem rożne opinie, ale i tak bede kupował w sierpniu takiego escorta z takim silnikiem , cięzko trafić na dobrego td, ale jak sie trafi to bedziesz zadowolony. Zcy jest awaryjny musisz kliknąć do kolegi Voduma lub Munia, oni napewno Ci powiedza cos więcej.....hej..
panowie pomozcie koledze.
dziekuje i pozdr.
  
 
W escorcie nie wiem ale w Mondeo jest to samo i powiem ,ze jest zajebis...y ,mojego 1,6 od razu zamienilbym na TD z intercoolerem. Mielismy przejechane prawie 300 tys i nic sie nie robilo w tym aucie. Ford niestety pali troszke ciezej od co nie ktorych aut ale z pewnoscia nie jest to problemem czy uciazeniem jakims. Dymka czarnego tez lubi puscic,ale to nie swiadczy o jakims manjkamencie - ten typ tak ma i juz Swiece zarowe trzeb grzac troche dluzej niz wskazuje to kontrolka. Jak cos to pytaj jeszcze
  
 
nie wiem o jaki rocznik TD chodzi, ale chyba ok 1997 r. Powiem szczerze, ze wolalbym silnik benzynowy przerobiony na gaz. Moj 1,8D pali mało, ale tak obiektywnie mówiąc, trzeba do diesla sporo dołożyć, żeby elegancko chodził i palił w zimie. Ja zapłaciłem za naprawy już ok 4000 zł, a nadal mój diesel nie chce odpalac bezproblemowo. Mechanicy tylko ręce rozkładają. A co do nich zaglądam, to widzę bez przerwy MOndeo 1,8Td w naprawie, bez przerwy coś sie psuje.
  
 
No ludzie co Wy piszecie, ze Essi 1.8 TD nie pali w zimie
Mój Essi ma 178 tkm przebiegu i w zimie przy ok -10 -12 (odziwo dla niektórych ) PALIŁ !!! I to przy PADNIĘTYCH wszystkich świecach żarowych NAPRAWDE !!! A jak je wymienilem to palił tak , że Ho Ho. Wiec nie opowiadajcie takich farmazonów !
To, ze kazdy Diesel nie pali w zimie to kompletna nieprawda !!

BTW sorki ze sie troszke unioslem, ale tak mialo byc.
Pozdrowienia VoduN (przez N)

[ wiadomość edytowana przez: vodun dnia 2004-05-27 17:57:19 ]
  
 
Cytat:
2004-05-27 17:43:19, juwisz pisze:
nie wiem o jaki rocznik TD chodzi, ale chyba ok 1997 r. Powiem szczerze, ze wolalbym silnik benzynowy przerobiony na gaz. Moj 1,8D pali mało, ale tak obiektywnie mówiąc, trzeba do diesla sporo dołożyć, żeby elegancko chodził i palił w zimie. Ja zapłaciłem za naprawy już ok 4000 zł, a nadal mój diesel nie chce odpalac bezproblemowo. Mechanicy tylko ręce rozkładają. A co do nich zaglądam, to widzę bez przerwy MOndeo 1,8Td w naprawie, bez przerwy coś sie psuje.



A wiesz ,ze Twoje auto musi miec pewnie z 500 tys nakulane??
Nie wieze ,ze fordowski diesel z przebiegiem np 300 tys bedzie robil problemy.
Wujas kupil Mondeo z prawie 400 tys i robil tylko turbine i pompka (ta reczna) sie zrypala i sie zapowietrzal(ciezko palil)
  
 
dzieki bardzo za odpowiedzi czekam na kolejne
  
 
Rupert jeszcze trochę i zbierzesz materiał na doktorat...

BTW nie naganiam, ale mógłbyś się zarejestrować wreszcie na forum FEFK.
  
 
słuchaj wilk moze cie to wkurza ale lubie duzo wiedziec zeby moc potem pomagac ludzim tak jak ty nie wszyscy mają dostep do netu i takich ludzi jak wy wszyscy a to są bardzo cenne wiadomosci bo kazde auto jest inne nawet z tej samej tasmy co widac w wypowiedziach nawet a im wiecej znasz przypadków to lepiej mozesz coś zdiagnozować jak sie myle to mi o tym powiedz ???? pozdrowka dla wszystkiuch
  
 
w największy mróz nagrzewam 2 razy i odpala za pierwszym.
  
 
Cytat:
2004-05-27 17:54:41, Vodun pisze:
No ludzie co Wy piszecie, ze Essi 1.8 TD nie pali w zimie
Mój Essi ma 178 tkm przebiegu i w zimie przy ok -10 -12 (odziwo dla niektórych ) PALIŁ !!! I to przy PADNIĘTYCH wszystkich świecach żarowych NAPRAWDE !!! A jak je wymienilem to palił tak , że Ho Ho. Wiec nie opowiadajcie takich farmazonów !
To, ze kazdy Diesel nie pali w zimie to kompletna nieprawda !!

BTW sorki ze sie troszke unioslem, ale tak mialo byc.
Pozdrowienia VoduN (przez N)

[ wiadomość edytowana przez: vodun dnia 2004-05-27 17:57:19 ]


PRZEPRASZAM VODUn
  
 
a ja po raz kolejny przypomne wam jednego kolege z Belchatowa co sprzedal essiego TD z przebiegiem ponad 400kkm ktory przez caly okres eksploatacji zachowywal sie prawidlowo
  
 
moja eskocina (1.8d) ma 12 lat 200tys przebiegu i ani razu nie zawiodla mnie w zimie. jedyny warunek to wszystkie swiece sprawne i porzadna bateryjka
  
 
Mam DT z intercoolerem 1994 r. i jestem bardzo zadowolony.Tylko dzizel -0 problemów w zimę z odpalaniem .
  
 
escort 1,8 TD bez intercoolera '97 :
- pali malutko okolo 7,5 l
- w zime (-15) dwa razy zagrzac, az bedzue takie ciche "pyk" i pali ladnie ( a mam slaba bateryjke)
- osiagi moga byc, jak na diselka calkiem przyzwoite (wiadomo nie jest to benzynka) duza elastycznosc, jezdze sam to "leci" calkiem ladnie
- raz mi padlo cos elektryka, ze nie moglem fury odpalic, jakis kabel czy cos tam bylo, ale to raczej przypadek.
- zawieszenie fajnie twarde - na zakretach bajer
- calkiem wygodny, z przody wystarczajaco duza miejsca , z tylu nie jezdze to nie wiem

Generalnie to dobra furka.

Pozdro. 3City
  
 
Dobre żarówki i sprawny akumulator i przy -15 pali jak benzyna.