Fiat Combi

Witam!

Będąc dziś służbowo na jednym z obiektów który obsługuję znalazłem fiata 125p combi, rok 1989, w stanie na pierwszy rzut oka całkiem niezłym. Progi nieskorodowane, w ogóle mało korozji na tym aucie znalazłem, choć troszkę purchawek jest. Skrzynia 5, konsola środkowa od poldka, okrągłe zegary. Tapicerka w kolorze brązowym, jednynie fotel kierowcy czarny. Autko na ciepło odpaliło na dotyk, nie dymiąc specjalnie na niebiesko, tak samo przy dosyć ostrym ruszaniu. Ubezpieczenie opłacone miesiąc temu, nie wiem do kiedy przegląd. Właściciel ocenił stan auta na bardzo dobry, może lekka przesada, ale na pewno trup to nie jest. Chce za niego 700zł.
Sam się mocno zastanawiam czy go nie kupić, ale trzecie auto to już lekka przesada i chyba odpuszczę.

Celowo napisałem tu a nie na giełdzie, gdyż nie sprzedaję owego fiacika, więc ogłoszenia dać nie mogłem. Jeśli ktoś jest zainteresowany, nr tel do gościa: 0888952875

Pozdrawiam
Tony

-----------------
Może i stary, ale za to brzydki.

Heloł!

Cytat:

Cena wręcz śmieszna ale ja już mam 4 samochody więc odpadam

Hehe, ja dopiero dwa, jeszcze mi trochę do Ciebie brakuje... Może jednak go kupię... ? Szkoda że nie miałem ze sobą cyfroofki, z reguły wożę w aucie, a tym razem nie.

Pozdrawiam
Tony

-----------------
Może i stary, ale za to brzydki.

Tony ja też się zastanawiam,ale gdzie to auto stoi???(Województwo)

Za taką kwotę to wartałoby go wziąć
Ja narazie staram się zrealizować zakup 104

Szczerze mówiąc szukam właśnie kombiaka do kupienia i z Wrocławia też nie mam jakoś specjalnie dalteko - problem jednak w tym że najpierw musiałbym się pozbyć VW Golfa.

Zadna ciekawa oferta . Poprostu sprawa moze byc tak jak z moim komiakiem . Cena byla wysokosci 600zl mimko tego ze fiacik mial zalozone 4 nowiutkie oponki + nieruszony zapas w bagazniku . Wlasciciel byl moim sasiadem i sprzedal go dlatego bo juz zona miala dosc tego samochodu oraz jego 2 corki . Samochod mial byc najpierw za 800zl i grosza mniej , ale z czasem jak stwierdzil ze wedlug jego planu (odda go do firmy ktora we wrocku kupuje 125p i 126p oraz wiele innych stauszkow) to dostanie za niego gora 150-200zl wiec mozna powiedziec sam mnie zaczepil i cene oposcil nie wspomne juz o dodatkowych gratisach typu 2 tylne lampy , puszka podkladu , puszka renowacyjnej koloru kombiaka , no i 2 pluszakach na desce rozdzielczej Ludzia sie czasami spieszy i chca oddac samochod tylko za cene wlozonej tam roboty a w ostatecznosci jak sie napala na auto to stare potrafia sprzedac w cenie zlomu albo oddac na zlom w zamian za podpisanie umowy kupna zeby juz sie pozbyc starego fiacika albo innego z glowy . A gosciowi od kombiaczka o ktorym mowicie moze nie zalerzy na szybkiej sprszedarzy no ale jak widzi ze jest ktos zainteresowany to dostac 700zl w tym roku a polowe za rok albo i mniej (bo nie wiadomo jak za rok bedzie fiacik wygladal ) ZA 700 zl jak ma blache oki to bral bym bez zastanowienia

Cytat:

2004-05-26 23:32:31, Tony pisze: Heloł! Kurcze, łamię się strasznie. Mam już nawet wizję jak zrobić to auto. Kupić nie problem, gorzej utrzymać...

Tony - zobacz proszę jak on wygląda - chyba go wezmę, jeśli faktycznie jest ok i dam radę dojechać do Warszawy ( ) - daj znać co i jak, tyle że osobiście go zobaczyć nie dam rady do przyszłego weekendu (5-6 VI) - ale zadzwonię do właściciela i pogadam.

Cytat:

Może będę jeszcze raz przed weekendem w śremie, to odwiedzę właściciela i zrobię fotki. Ew. można by się kopnąć w sobotę lub niedzielę, w końcu daleko nie jest. Kto chętny z poznania na wycieczkę olookać kombiaka ?? Pozdrawiam Tony

Ja bym pojechał, bo cena jest okazyjna ale teraz nie mam jak...

Ja tam nie wiem czy cena jest okazyjna ale ja bym go wziął - i tak rozłożyłbym go do gołej blachy i zrobił bym mu remont od początku do końca, nawet jakbym miał to robić 2-3 lata !!!

A tak poważnie ząłuję że akurat nie mam pieniędzy bo zaraz bym po niego pojechał.

Nie dziękuje aby nie zapeszyć. Oczywiście dam znać w poniedziałek.

Ceny są jak wróżenie z fusów, widzisz i nigdy nie wiesz ile może kosztować. oglądałem ostatnio Pick-upa 86 z przeglądem, ubezpieczeniem, blachą stan 4/6, nadbudówką i zupełnie OK za 1000 zł. niestety był długi a ja szukam krótkiego, ale pomyślałem i pojechałem po 2 tyg. obejrzeć jeszcze raz i już nie było, pózniej oglądałem padlinę z 1986 za 1500 - bez przeglądu i ubezpieczenia.