Argenta - czy kupić

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Proszę o pomoc. Czy kupić Argentę (2.0+gaz) 84rok za 2000 zł? Samochód w ciągłej eksploatacji ale stan blach oceniłbym na 3. Szukałem starego Poloneza by zamontować w nim silnik 2.0 ale dziś zainteresowałem się Argentą. Z przeczytanych postów wynika że mogę liczyć na większy komfort jazdy. Boję się jedynie ceny części zamiennych i ich dostępności. Jeśli ktos z Warszawy mógłby obejrzeć zemną samochód i pomóc w podjęciu decyzji bedę bardzo zobowiązany. Z góry dziękuję za wszelka pomoc. Pozdrawiam Tomek
  
 
Napewno bedzie miala dobre wyposazenie,czesci napewno sa.
  
 
Wiem że jest centralny zamek i elektryczne przednie szyby. Czy powinno być wspomaganie kierownicy? Czy przednie tarcze i zaciski sa takie same jak w Ładzie? (średnica tarcz jest chyba taka sama-251mm.)
  
 
Wspomaganie kierownicy raczej powinno być. Taki samochód powinno się dobrze obejrzeć, na spokojnie, za nim podejmie się jakąś decyzję. Szczególnie radzę zwrócić uwagę na silnik, czy przypadkiem nie jest za bardzo wyeksploatowany tzn. zarżnięty. Niektórzy (nie wszyscy) lubią często sprawdzać możliwości tego silnika, co nie zawsze ma dobry wpływ. A remont takiego silnika kosztuje. Wiem coś o tym.
Pozdrawiam
  
 
sprawdz sprężanie ( 9.0 ) i wycieki spod miski i uszczelniaczy wału

ja osobiście brałbym pod uwagę zakup argenty do jeżdzenia a nie jako dawcy - miałem taką w okropnym stanie na podwórku i żałuje że nie dało jej się doprowadzić do stanu używalnego (niestety wózek bez prawa rejstracji i praktycznie bez podłogi - makaron)
  
 
Kompresja w tym silniku powinna wynosic okolo 12 atm. Jesli to mozliwe to obejzyj sobie walki rozrzadu (szczegolnie wydechowy). Wystarczy zdjac dekle, a dostac walek z napedem za mala kase w dobrym stanie to horror. Pozdrawiam!
  
 
Cytat:
2004-05-18 23:56:03, Woleczek pisze:
... a dostac walek z napedem za mala kase w dobrym stanie to horror. Pozdrawiam!



to akurat żaden problem, niedawno kupilem Argente jako dawce, wywalone jest juz prawie wszystko z niego, wersja na średnim wypasie el. szyby, lusterka, wspomagnie, reg. kolumna, antena wbudowana w przednią szybę. Najważniesze jest to czy wał główny jst posty oraz czy blok nie jest pęknięty - resztę można spokojnie uratować ewentualnie łatwiej kupić, tak przy okazji to mam parę gratów
  
 
Dziekuję za wszystkie informacje. Niestety samochód został juz sprzedany. Teraz żałuję że go nie kupiłem chociaż nie wiem w jakim stanie był silnik i być może ominęły mnie kłopoty i dodatkowe wydatki. Pozostaję wierny komunikacji miejskiej Pozdrawiam Tomek