Co sądzicie o tym Polonezie...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Moja koleżanka ma do sprzedanai Poloneza 1.6 GLE z 1995 r.

Jak myślicie czy cena tego auta jest realna. Mi wydaje się nieco za duża, biorac pod uwagę że za tą cenę można znaleść lepiej wyposażonego Poldka (m.in. elektryczne szybki, zamek centralny czy wspomaganie, nie wspominając o gazie) no i w lepszym stanie balcha, bo tą to chyba troche bierze. Poza tym wolałbym GLI

Co o tym sądzicie - ile możnaby jej dać za to auto

Powiem tylko że sam zastanawiałem się nad jego kupnem, ponieważ od 2 lat auto służy jako drugie i już wtedy było do sprzedania, ale jakoś moja koleżanka nie mogła się zdecydować na sprzedaż.



Opis, zdjęcia i cenę auta można zobaczeć tutaj

[ wiadomość edytowana przez: lava1 dnia 2004-06-04 11:51:06 ]
  
 
Witam
4700 to zdecydowanie za dużo: nie widzę nic o LPG, maska gnije i wyposażenie podstawowe. Ja rok temu za swojego GLE '94 z podobnym przebiegiem, LPG na gwarancji, ORCIARI, elektr. szybki, centr. zamk., alufy i groklinki dałem 5 tys., a i tak uważam że przepłaciłem.
Zerknij na podłogę i progi - u mnie był horror!
M
  
 
Generalnie wygląda na zadbanego , zaletą jest to ,że to pierwszy właściciel. Ale nie ma LPG , przebieg taki ,że niedługo trzeba będzie być może robić panewki,sprzęgło,pompę wody może gaźnik. Ja bym nie dał więcej jak 3500.
  
 
jakoś nic nie widzę!
ten link mi niedziała!
Możecie powiedziec coś więcej?
  
 
Troszkę za dużo ...tak o te 700 zł...
  
 
Zdecydowanie za dużo!!!

Ja kilka miesięcy szukałem z ojcem jakiegoś konkretnego Poloneza za rozsądne pieniądze i NIC nie znalazłem. Same trupy za kosmiczne pieniądze. Poprostu ręce mi opadały, gdy za każdym razem w słuchawce słyszałem, tak dobry, wszystko OK, blacha "jeszcze" dobra, a jak przyjechałem oglądąć - ruina. Ludzie kłamią przez telefon jak z nut!
  
 
ja kupilem 1.5gle 1992 za 1800. Zgnity jak ten ale latam tylko w trasy po 600km i jak na razie ok jezdze wolno wiec mnie paliwko nie przeraza pali 8l. Warto troche poszukac. Ja kupilem go na rok czekam na ustabilizowanie prawa co do sciagania autek z UE. Nie kupuj poldka bez gazu jesli chcesz go miec. Kup z gazem patrzac na ile atest ma butla. Zakladanie gazu do auta za 3000 nie ma sensu bo to 1200zl wydane a mozna sobie narobic problemow. Nie przejmuj sie tez rdza lepiej kupic po remoncie blach albo dobry bo samemu placic za blachy tez nie ma sensu.
Zobacz sobie aukcje na allegro http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=26310177
i zobac do ilu zlicytuja wtedy bedzesz mial poglad.
Wszystkie poldki powyzej 4000 wracaja na allegro jak bumerangi bo nie udalo sie ich sprzedac.
Ja tez chcialem naprawiac malowac itd bo mam dusze majsterkowicza ale jak widze ze mozna kupic np Rovera 216 za 500E z przebiegiem do 100000 to tylko czekam na zmiane przepisow i urlopik.
  
 
Niech spuści do 4000zł to się opłąci.
Ja za swojego,co stał pół roku dałem ok.4900zł.
Targuj się i może warto być .
A od GLE się odczepcie
  
 
Dyskusja o wyższości GLE nad GLI i GLI nad GLE była już dosyć dawno temu poruszana Ile krzyku było o to! Połowa za GLE, połowa za GLI...


[ wiadomość edytowana przez: Makaveli dnia 2004-06-04 16:02:53 ]
  
 
ale i tak wszyscy wiedzą że gaźnik jest najlepszy
  
 
Cytat:
Dyskusja o wyższości GLE nad GLI i GLI nad GLE była już dosyć dawno temu poruszana Ile krzyku było o to! Połowa za GLE, połowa za GLI...




A niektórzy nawet za GLISE

Cytat:
ale i tak wszyscy wiedzą że gaźnik jest najlepszy



  
 
Ceni o tysiąc za dużo, jak dla mnie.
  
 
4700 za 95 bez gazu - cena bardzo dobra.
mój brat kupił z 93 roku za 4500 polda ale z gazem.
więc uważam że 4700 to na prawde dobra cena - na giełdach zazwyczaj poldy stojąw wyżej - pozatym zawsze coś da sie zbić.
  
 
Cytat:
2004-06-04 17:08:38, Wafelj pisze:
4700 za 95 bez gazu - cena bardzo dobra.
mój brat kupił z 93 roku za 4500 polda ale z gazem.
więc uważam że 4700 to na prawde dobra cena - na giełdach zazwyczaj poldy stojąw wyżej - pozatym zawsze coś da sie zbić.



Jaki kolega rozrzutny.
Z gazem to wychodzi niemalże 6000zł.
No i mamy Polda '95, to nic że już gnije

  
 
Jeżeli prawdą jest że OC jest do marca'2005 i będzie objetę Umową Kupna/Sprzedaży to warto - pamiętajmy też że jest to ostatni rok gdzie nie ma zwyżki za auto powyżej 10 lat

w innym przypadku - taki rocznik w tej cenie musi być z LPG
  
 
Jaka zwyzka, nic o tym nie wiem?
Gad, prosze o wyjasnienie .
  
 
Cytat:
2004-06-04 18:38:58, BolimA pisze:
Jaka zwyzka, nic o tym nie wiem?
Gad, prosze o wyjasnienie .



Już te sk.....y coś kombinują żeby usrać biednych ludzi
  
 
Jaka zwyzka? No niech nie przesadzaja... Za poldka musialem zaplaci 2000zl za samo OC... I jeszcze cos dowala ze powyzej 10 lat to juz wogole niedlugo OC przekroczy wartosc poldka. I jak tu mloda osoba ma sie ustawic w polsce???
  
 
Cytat:
2004-06-04 15:02:24, Yoshi81 pisze:
Niech spuści do 4000zł to się opłąci.
Ja za swojego,co stał pół roku dałem ok.4900zł.
Targuj się i może warto być .
A od GLE się odczepcie



Te 4900 to za tego Plusa z profilu ?
  
 
Cytat:
2004-06-04 17:08:38, Wafelj pisze:
4700 za 95 bez gazu - cena bardzo dobra.
mój brat kupił z 93 roku za 4500 polda ale z gazem.
więc uważam że 4700 to na prawde dobra cena - na giełdach zazwyczaj poldy stojąw wyżej - pozatym zawsze coś da sie zbić.


Bez jaj. Taki rocznik bez gazu to max 3,8-4 tys. Wszystko ponad to albo rozrzutnośc, albo głupota. Jak już zostało powiedziane w tym samochodzie zaraz zaczną się koszty