Emulator czy sterownik..?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mam przy swojej instalacji (vw golf2 1,8 GT jednopunktowy wtr.) zamontowane urzadzenie firmy LECHO.
czy jest to emulator, sterownik czy co? jaka jest jego funkcja.
poza tym zamontowany jest jakis przekaznik, zwykla kostka.

co sadzicie o tego typu elektronice??
czy moze to miec jakis zly wplyw na dzialanie silnika na benzynie? (od czasu do czasu silnik nie chce zbytnio pracowac a po nibty regulacji jest ok)
  
 
Trudno cos osadzic nie widzac tego na zywo.Ten przekaznikjest chyba do odlaczenia wtryskiwacza.Jezeli masz sterowanie na silniku krokowym to pewnie masz i komputerek a jesli tego nie ma to zostaje jedynie emulator do oszukania ECU.
  
 
jezeli lecho do monowtrysku to stag2-w to ten przełącznik w kabinie
pod maską jest mini lambda - emulator sondy, a obok przekaznik do wtryskiwacza.
emulator prawdopodobnie zdycha po 15kkm i wtedy zaswieca sie slawny check engine

pozdrowienia
vryty w P306
  
 
Prawdopodobnie nie masz wyłączonej autoadaptacji komputera. Podczas jazdy na gazie emulator sondy lambda podając sygnał do komputera powoduje przeprogramowanie komputera i nie chce wówczas chodzić należycie na benie. Z tego co słyszałem to a vw można to skasować poprzez odłączenie na parę minut akumulator i błąd zostanie skasowany. Ja miałem ten problem w Omedze.
  
 
paweldm:
ta autoadaptacja to jest w komputerze od samochodu czy od LPG?

robert
  
 
Cytat:
2004-08-06 22:33:08, paweldm pisze:
Prawdopodobnie nie masz wyłączonej autoadaptacji komputera. Podczas jazdy na gazie emulator sondy lambda podając sygnał do komputera powoduje przeprogramowanie komputera



Jeśłi miał by wyłączoną autoadaptacje to nie potrzebował by emulatora.

[ wiadomość edytowana przez: phoenix dnia 2004-09-08 21:43:18 ]