Ladny byl samochod

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
z jednej strony nie chce robic tu sensacji, a z drugiej nie bedzie mi sie chcialo pozniej opowiadac kazdemu, dlaczego mam pokiereszowany samochod. wlasnie wczoraj wieczorem jakis chuj niedojebek, najprawdopodobnie samochodem ciezarowym przytarl mi blotnik, po czym zahaczyl o zderzak i wyrwal go z samochodu. do roboty sa dwa blotniki do spawania, klepania i malowania, pas rowniez. oczywiscie wezwalem policje, dzis bylem w krd zlozyc zeznania, jednak szanse odnalezienia tego chuja sa nikle. nawet, gdyby go znalezli i sie nie przyznawal do winy, sam mu bym wymierzyl kare.
ludzka rzecza jest cos komus popsuc, ale trzeba za to poniesc konsekwencje. w jego przypadku konsekwencje bylyby zadne, bo z jego 100% polisy dostalbym kase na naprawe, a tak jakies 600 zl w plecy. rece opadaja. miej tu auto, o ktore dbasz.
w takich chwilach najsensowniejszym wydaje sie chlanie wody, bo co sie czlowiek najebie to jego.
zabezpiecze blache, jakos przymocuje zderzak i pierdole miec ladny samochod, bo innaczej jak nie zajebia to zniszcza.
  
 
, szkoda DF... może jednak taniej niż 600zl Cię to wyniesie... (najdroższe z tego to malowanie)

[ wiadomość edytowana przez: polonezcaro dnia 2004-06-16 10:30:48 ]
  
 
KURWA MAĆ.
współczuję Ci Pagan...
  
 
No rzeczywiście PGN należy współczuć - nie mogli Ci tego zrobić przed remontem??
  
 
to nie ludzie, to wilki...nie uwlaczajac wilkom
  
 
kibel. Szkoda że nei znasz jego nr. rej. Jeszcze ze świadkiem sprawe miałbyś wygraną.
Wiem bo ostatnio wygrałem (zdarzenie X.2002, finał sprawy IV.2004)

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
O rzesz QWA

Pagan - współczuję , mam nadzieje że to nie zniechęci Ciebie do dalszej jazdy DF
  
 
Jesli bylbys zainteresowany to chyba dalbym rade zalatwic ci taniej naprawe niz 600 zl, tylko musialbym zobaczyc co dokladnie jest do zrobienia i musialbys zaprowadzic samochod 90 km od wawy.
  
 
szkoda gadać
  
 
co można powiedzieć

tylko współczuje
  
 
dzieki fiacior, moj zaufany blacharz mieszka 80 km od warszawy. odstawie go na jesieni, bo nie mam ani kasy ani czasu na taka zabawe. ile to wyniesie, nie wiem, ale wiem, ze trzeba doliczyc paliwo 4 razy tam i z powrotem, pierdolic sie bez sensu, wywalac znowu kase... im wiecej czasu uplywa tym moja kurwica rosnie i jak dorwe tego chuja, zbiore zaloge i zajebie.
  
 
Jak już go znajdziesz ..... to w bagaznik i do lasu ..... i daj mu do zjedzenia jego prawko.....
Bardzo współczuję.
  
 


Radziłbym rozlepić w okolicy ogłoszenie że poszukiwany jest świadek zdarzenia celem odebrania nagrody. Kupić pół litr i czekać na konkretnego świadka.
  
 
problemem nie jest świadek tylko sprawca , jeśli byś Pagan ustalił w jakiś sposób kto był sprawcą to świadkiem mogę być nawet ja!!!
  
 
wspolczucie...

mialem kiedys identyczna sytuacje, zostawilem mojego ladnego bialego DF-a kolo domu, a rano patrze przedni lewy blotnik rozjebany.. po sladzie widac bylo ze to ciezarowka, kolor niebieski, ale oczywiscie nikt nic nie wie i nie widzial
  
 
  
 
współczuję pagan
  
 
Cytat:
2004-06-16 12:59:16, Momik pisze:
problemem nie jest świadek tylko sprawca , jeśli byś Pagan ustalił w jakiś sposób kto był sprawcą to świadkiem mogę być nawet ja!!!




Sprawca się raczej sam nie zgłosi, nawet za nagrodę. A śwadek może nawet zna np numery, tylko nie chce z tym chodzić na policje. Różnie bywa, spróbować warto.
  
 
SS dorwie sprawce!!
Jak zrobił to świadomie to straszny ku*** z niego. Od tego ma ubezpieczenie żeby pokryć szkody które wyrządził.
Powiem tyle że zaczynam być sceptycznie nastawiony do klimatów panujących w polsce wiem że gdzie indziej jest może podobnie ale tu zaczyna być straszna chamówa szczególnie w dużych miastach. I nie chodzi tylko o niszczenie tylko czyjejś własności.

Cóż Pagan słowami współczucia nie nawale Ci pieniedzy do kieszeni na remont ale mam nadzieje że przynajmniej sprawcy życie odpłaci.
  
 
Cytat:
2004-06-16 13:43:35, Mokry pisze:
.....ale mam nadzieje że przynajmniej sprawcy życie odpłaci.



niech mu parch na jądrach urośnie!!!