Ile mogę dostać za malucha ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Otrzymałem w prezencie F126P, nie żebym go nie lubił ale dość mam wkładania w niego pieniędzy /paliwo itd./ więc chciałbym go sprzedać.

Rocznik 1988. Przebieg: niecałe 18 tys. km.
Silnik po czyszczeniu /stan b.dobry - opinia mechanika (sam chciał go kupić)/, gaźnik nowy, pompa paliwowa nowa, inne element wyczyszczone bądż wymienione na nowe. Ogólnie silnik z urządzeniami peryferyjnymi w stanie dobrym.
Gorzej ma się rzecz ze stanem karoserii, ale oceniłbym go na dostateczny /mechanik dał jeszcze minimum 2 lata i pózniej trzeba zrobić remont/. Podwozie również nie wygląda najlepiej. Do wymiany dwa wachacze oraz przedni prawy resor.
Dodam, że jest to wersja eksportowa F126P /docelowo na Włochy/.
Wszystkie szyby mocno przyciemniane /fabrycznie/.
Przegląd techniczny robiony wczoraj - stan oceniony na dobry, poza tym resorem, do tego elementu mechanik w stacji diagnostycznej się przyczepił.

Postaram się jutro wrzucić jakieś zdjęcia.
F126P koloru białego.

Ile mogę dostać za ten samochód ? Tylko poważnie ?
1000 zł, 1500 zł, mniej... Ile ?

Z góry dzięki za ustosunkowanie się do tego postu.

[ wiadomość edytowana przez: koniu dnia 2004-06-04 16:06:14 ]
  
 
przedni prawy resor? nie czaje.
dostaniesz tyle ile ci ktos da daj fotki to lepiej bedzie ocenic
  
 
prawy przedni resor ???? rocznikowo warty dużo mniej niż piszesz a jeszcze nie zabytek, choc wersia ciekawa
  
 
Żeby nie było niedomówień chcę jeszcze wymienić zbiornik paliwa i element zasysający paliwo /mechanik użyływał wprawdzie fachowego języka ale nie pamiętam jak się nazywała ta część/.

Do tego dodam, że wszystkie światła sprawne, na wyposażeniu apteczka, dwie gaśnice, trójkąt /wszystko to nie będzie mi potrzebne więc również chce się tego pozbyć/.

Wnętrze zadbane, prawe drzwi się nie domykają /cholera wie dlaczego, myślałem, że słypek jest przesunięty ale nie sprawdziłem tego na warsztacie (skleroza już w tym wieku).

Zrobione przednie lewe nadkole /o ile dobrze pamiętam tak się to nazywa/ oraz części pamiędzy nadkolami na wysokości podwozia /nie mam pojecia jak się to nazywa/.
  
 
"Przedni prawy resor"
Miałem na myśli resor umiejscowiony z przodu po prawej stronie .
  
 
dalej nie czaimy
z przodu nie ma resorow prawy lewy, jest tylko jeden....no chyba ze wahacze przednie
  
 
yyyyyyyyy.
Stary, z tego co wiem to maluch ma tylko jeden resor, ale moge sie mylić.
A co do wartości to ja słyszałem taką opinię że lesli w maluchu jest dobra blacha to reszta pikuś. Wszystko sie da naprawić. Gorzej jak zaczą już gnić bo wtedy to już kaplica.
  
 
Być może coś przekręciłem. W końcu mechanik sporo mówił i nie do końca chciało mi się go słuchać .
W każdym razie resor trzeba przyspawać /tak powiedział mechanik/. Jest pęknięty czy coś takiego.

Mam jeszcze pytanie, czy każdy F126P ma blokadę w kierownicy ???


[ wiadomość edytowana przez: mops dnia 2004-06-04 14:45:32 ]

[ wiadomość edytowana przez: mops dnia 2004-06-04 14:47:01 ]
  
 
Ja bym z takim usterkami i w takim stanie nie dał więcej niż 500 PLN - serio
  
 
no Ciężko się z przedmówcą nie zgodzić. Zdrowa blacha to podstawa.Poza tym remont blachy to straszne pieniądze w porównaniu z remontem mechaniki( no i nie zrobisz sam w garażu)
Jeśli jest mocno zjedzona blacha to za ten rok nie dałbym więcej jak 600 zł-900zł(w zależności od stanu)
  
 
no to takze moje zdanie.
blacha jest w cenie, reszte i tak sie robi...
ciekawe te szyby, chetnie bym zdjecia ogladnal

a co do prawego resora to znajac uroki malucha chodzi zapewne o prawe mocowanie resora - to lubi sie sypac, tym bardziej ze stan blacharski slaby
  
 
kazdy ma blokade
  
 
nie każdy ma blokade ja w swoim nie mam( rocznik 81) i u kumpla( rocznik malca 85) jak zmieniałem ostatnio stacyjke to tesh nie miał a w "nowej" (leżała gdzieś w piwnicy, z kluczykami , ale skąd??) ma blokade . To zależy od rocznika, wersji.
  
 
Cytat:
2004-06-04 15:13:05, NAZIK pisze:
kazdy ma blokade



Nie byłbym tego taki pewien. Znalazłem w garażu stacyjkę w ktorej jest tylko odcięcie elektryczne, tzn wychodza same złączki a nie ma zadnego mechanicznego elementu blokującego. Kluczyk też jest inny.
  
 
Wymieniony prawy resor....hehehe...nie wiesz ,ze resory wymienia sie parami ,prawy i lewy w innym przypadku moze krzywo auto stac...hehehe
  
 
Dokładnie Mufas masz racje resory należy wymieniać parami. Zwłaszcza w maluchach jest to bardzo ważne bo nie dośc że będzie krzywo stał (jak słusznie zauważyłeś) to jeszcze może ściągać co spowoduje szybkie zużycie opon
  
 
Ja swojego 88 sprzedałem za 1500zł i co wy na to wprawdzie był po blacharce rok ale jusz trzeba bylo zorbobic poprawki ale ładnie wygladał i znalaz sie naiwny i wypłacił wprawdzie była to wersja po tjuningu
  
 
dajcie kolesiowi spokuj z tymi dwoma resorami, przecież nie każdy
się mechanikiem urodził.Ciekawe czy wy zawsze wiedzieliście że maluch ma 1 resor...
  
 
Witam ponownie.

Zgodnie z obietnicą zamieszczam w swoim profilu zdjęcia swojego "samochodu".

Ponawiam pytanie: ile mogę otrzymać za tego Fiata 126P ???

Ps. Wszystkim "krzykaczą", którzy próbują sobie kpić z moich wcześniejszych postów od razu podziękuję i proszę o nie zabieranie głosu. Wolę profesjonalne podejście niż amatorskie, które reprezentujecie co można poznać po Waszych postach.
Dodam, że znam budowę i funkcjonowanie całości chociaż mam samochód od ledwie kilku dni. Ciekawe ile Wam zajęło nauczenie się wszystkiego. Więc zrozumcie i nie krytykujcie a poprostu ustosunkujcie się do postu i wyrażcie swoje zdanie w temacie, który mnie interesuje.

Resor tak na marginesie został naprawiony /przyspawany/.
Opony od zmodernizowanej fabrycznie wersji malucha /co mądrzejsi zrozumieją/.
  
 
ale w profilu nie widze zdjec???!!!!!!????