Dopływ powietrza do puszki filtra .

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zafundowałem sobie w dniu wczorajszym gaz do escorta ale dopiero dzisiaj zauważyłem ,ze dopływ powietrza do puszki filtra powietrza instalator skierował mi w strone sprzęgła ( w rozmowie z nim stwierdził , że tak ma być ponieważ za duża bedzie prędkość wpływu powietrza, za bogata mieszanka w powietrze no i że samochód będzie gasł po wrzuceniu na "luz" itp. ) ale ja mam wątpliwość co do jazdy na benzynce, na rozgrzanym silniku auto będzie pobierało rozgrzane powietrze z komory silnika a przez co moze stracić na mocy . Jeśli tak ma być to -ok a jeśli nie to poradzcie co z tym zrobić albo napiszcie jak to jest u was.
  
 
duzo gazownikow tak robi.
Ja nie wiem co wy z tymi instalkami macie.
Ja mam stozek i jak na zlosc (odpukac) instalka chodzi jak zloto
  
 
Niby masz racje, ale nie zakładałeś gazu po to, żeby jeździć na benzyce..... Ale jest i druga strona medalu: gaz + ciepłe powietrze = większe spalanie. Rozwiązanie: aluminiowa rura przekrój dopasowany do wejścia do filtra (albo zbliżony - u mnie w przedpokoju już leży 80mm do zamaontowania) i pobierasz powietrze spod zderzaka. Wtylko musisz ustawić tak, żeby w żadnym wypadku powietrze nie było zaciągane do rury - najlepiej skierować ją w bok, albo do dołu (do góry coby się nic nie nalało, albo ptaszki nie zagnieździły). Sposób sprawdzony i działa.
P.S.
U mnie obroty spadają jak hamuję na luzie - jak jadę ze stała prędkością jest OK. Nie jest to bocznik powietrza, bo na benzynie jest OK, pewnie już konieczna mała regulacja....
P.S.
I znowu napisałem epopeję....
  
 
dobrze Ci powiedział gazownik.Ja też mam wypuszczony dopływ powietrza na bok właśnie z tego powodu.Czy ma to znaczący wpływ na pracę silnika na benzynce to nie wiem bo mój na benzynie kalekuje od zawsze ale przecież temperatura powietrza dopływającego do silnika przy pracy na benzynie jest mierzona przez czujnik temp. powietrza zasysanego i do niej jest korygowana dawka benzyny.Troszkę inaczej sprawa powietrza ma się na LPG.
  
 
Ale można zrobiś też inny patent. A jaki? Na priv powiem
  
 
ja mam takie pytanko co do filtra. Z tegfo co widze pod maska w swoim to chiba sie nie da zalozyc filtra stozkowego przez ten wtrysk mechaniczny.Czy rzeczywiscie nie ma takiej opcji??Baldzo mi sie podobuje dzwiek stozka i bylbym rad gdyby tu tez dalo sie zalozyc. Z gory dzieki za rady
  
 
Cytat:
2004-06-02 21:40:38, WilK pisze:
Ale można zrobiś też inny patent. A jaki? Na priv powiem



A ja ten patent mam i to nawet seryjnie
  
 
ja mam cos takiego - zdjedcie w profilu ( i nie gasnie)
  
 
Cytat:
2004-06-03 01:45:24, Pyku pisze:
ja mam cos takiego - zdjedcie w profilu ( i nie gasnie)


O właśnie i na dodatek widać tu zabezpieczenie przepływomierza....
  
 
Ja też dołożyłem "gustowną" czarną rurkę alu w okolice lewego nadkola (rejon pochłąniacza par paliwa) i spalanie spadło koło 1.5L LPG i w upałach się nie dusi.
  
 
Dziś dotankowałem pierwszy raz LPG po przejechaniu 82km i szok spalił mio 10 l. LPG to znaczy , że na 100km spalał bedzie około 12 l. -czy to nie za duzo ?
Dodam , że połowa z tych km to trasa a druga teren cieżki( miasto ) w dzień słoneczny .
  
 
Cytat:
2004-06-03 13:06:53, matias pisze:
Dziś dotankowałem pierwszy raz LPG po przejechaniu 82km i szok spalił mio 10 l. LPG to znaczy , że na 100km spalał bedzie około 12 l. -czy to nie za duzo ?
Dodam , że połowa z tych km to trasa a druga teren cieżki( miasto ) w dzień słoneczny .



Wiesz ... mi pali w Krakowie koło 11-12, w trasie koło 8-9.
(a to jest silnik 1.4 więc ekonomiczny to on nie jest .. pali tyle co 1. Dużo?mało? chyba w normie, przywykłem

Pozdr

  
 
U mnie bylo tak ze rurka byla skierowana w strone kabiny, zmienilem na tak jak powinno byc, czyli pod grill zeby lapal powietrze z zewnatrz, na gazie, gasl, benzynka ok, a teraz calkowicie wyciagnalem i jezdze. Nie gasnie na gazie, (nawet jakby zrywniejszy) na bezyznie ok. Tylko sie zastanawiam czy to zdrowo dla Essiego Pozdrawiam
  
 
Ja teżmiałem kłopoty z dopływem powietrza , samochód gasł w momencie załączenia wentylatora, myślałem ,że to spadek napięcia, a okazywało się ,że wentylator dmuchał prosto w rurę doprowadzającą do filtra, po kilku modyfikacjach i przedłużeniu rury zasysającej, jest ok. Niestety czasami trzeba poprawiać po "fachowcach" pozdrawiam
  
 
Cytat:
2004-06-03 13:06:53, matias pisze:
Dziś dotankowałem pierwszy raz LPG po przejechaniu 82km i szok spalił mio 10 l. LPG to znaczy , że na 100km spalał bedzie około 12 l. -czy to nie za duzo ?
Dodam , że połowa z tych km to trasa a druga teren cieżki( miasto ) w dzień słoneczny .



tym sie nie przejmuj pierwsze zbiorniki tak wychodza
instalka musi sie "ulozyc"
kumpel w nexi na 35l zrobil troszke ponad 100km u mnie pierwsze wyniki to ponad 19l/100km teraz okolo 11-12l (wylacznie jazda po miescie)
  
 
u mnie 12 w mieście. a dzisiaj wywaliłem wlot do filtra. jutro zapodam rurkę
  
 
u mnie na początku spalał mniej niż benzyny a jeździł tak samo. teraz instalka sie ulożyła i plai okolo 3 litrów więcej... okkolo 13-14..ale ja jeżdze ...że tak powiem mało ekonomicznie....co do dolotu powietrza to też mam to źłe rozwiązane, bo na benzynie brakuje mu powietrza w górnym zakresie obrotów... jutro będe to przerabiał , zeby i na gazie i na benzynie było miodnie.....czyli rura gdzieś z boku pod zderzakiem...
  
 
Cytat:
2004-06-05 09:09:11, VinCe pisze:
u mnie na początku spalał mniej niż benzyny a jeździł tak samo. teraz instalka sie ulożyła i plai okolo 3 litrów więcej... okkolo 13-14..ale ja jeżdze ...że tak powiem mało ekonomicznie....co do dolotu powietrza to też mam to źłe rozwiązane, bo na benzynie brakuje mu powietrza w górnym zakresie obrotów... jutro będe to przerabiał , zeby i na gazie i na benzynie było miodnie.....czyli rura gdzieś z boku pod zderzakiem...



ja juz raz z tym walczylem ale osiagniete efekty nie byly zadowalajace
jak tylko bede mial wiecej czasu to podjade do jacka i wspolnie cos pokombinujemy
  
 
Mam bardzo podobne rozwiązanie jak Pyku tylko bardziej w kierunku przedniej belki. Po prostu wlot jest zaraz nad nią i dostaje powietrze które przechodzi pomiędzy maską a belką, przynajmniej pewien jestem ze jest ono zimne.

Pozdrawiam
CODI
  
 
Cytat:
2004-06-03 01:45:24, Pyku pisze:
ja mam cos takiego - zdjedcie w profilu ( i nie gasnie)



a co ty tam masz jakis zespol orkiestr detych??