NOWA FORMA REKLAMY!!! KONIECZNIE PRZECZYTAJCIE...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!!!
Dzisiaj byłem tak zaskoczony jak nigdy...schodze sobie do kochanego fiatygi otwieram drzwi, patrze, a tu na siedzeniu (kierowcy) leży kartka!!!!!!!!!!! a na karteczce napisane "Mam nowe, fabryczne części - blacha, podzespoły 636-38-46." ....po prostu brak mi słów...sam niewiem co o tym sądzić...
  
 
kumpel mowil kiedys ze do malana 'wszytskie' kluczyki pasowaly - na moich oczach otworzyl 2 na podworku swoimi kluczami - nie wiem czy podstawione byly czy to moze faktycznie prawda, ale z DFami to nie wiem... [oczywiscie do innej stacyjki nie pasowal juz klucz od jego stacyjki]
  
 
troche chamsko postapil jak na moj gust.....fakt faktem,ze fiaty maja dziadowskie zamki ale mogl wsadzic karteczke za wycieraczke.....

-----------------
http://plepleple.pl
  
 
To trzeba czytac miedzy wierszami:
Jelsi nie zakup;isz u mnie nowych czesci gwarantuje, ze odpalenie to dla mnie pikus....
  
 
Cytat:
2004-06-12 22:40:42, Zuraw pisze:
To trzeba czytac miedzy wierszami:
Jelsi nie zakup;isz u mnie nowych czesci gwarantuje, ze odpalenie to dla mnie pikus....



he he...raczej nie...nie radziłbym...
  
 
zadzwon, zapytaj jakie czesci moze bym cos kupil pytnij czy ma drzwi, jak sa to zapytaj po ile reszta na priv, oki?
  
 
Pewnie im chodziło o to że albo co[ u nich kupisz albo potn twojego bo wejsc to pikus. Trzeba sie stredz takiego czegos
  
 
Hmm rozumiem że pewnie chodziło mu o to żebyś napewno znalazł tą kartke, ale bez przegięć jak można komuś otworzyć auto i włożyć w tym wypadku kartke. Równie dobrze mógł sobie wsiąć i "zobaczyć" co masz ciekawego w samochodzie ... Ale z drógiej strony ciekaw jestem jakie ma części
  
 
ja jeszcze nie dzwoniłem...możecie spróbować tak przy okazji ma ktoś pojęcie ile będzie kosztowało założenie najtańszego najzwyklejszego alarmu!!??!!
  
 
Cytat:
2004-06-12 23:36:59, Azazel_20 pisze:
ja jeszcze nie dzwoniłem...możecie spróbować tak przy okazji ma ktoś pojęcie ile będzie kosztowało założenie najtańszego najzwyklejszego alarmu!!??!!


Zadzwon do goscia i zapytaj po ile ma
  
 
Heh.
Z całym szacunkiem ale co ci to da ???????
Taki alarm to kilkanascie sekund - to działa tylko na gówniarzy.
Malucha np da sie odpalic w 25 sekund jak jest odpalany na linke i co .....
Kanta nie lepiej - miałem montowac alarm z c.zamkiem ale jak zobaczyłem jakie to skuteczne - poza ubytkiem z kieszeni 300 zł ...
Na gówniarzy zadziała i na tym koniec - zawodowiec / zwykły człowiek który sie zna na rzeczy poradzi sobie raz dwa.
  
 
Cytat:
2004-06-12 23:48:01, CZUCZU pisze:
Heh.
Z całym szacunkiem ale co ci to da ???????
Taki alarm to kilkanascie sekund - to działa tylko na gówniarzy.
Malucha np da sie odpalic w 25 sekund jak jest odpalany na linke i co .....
Kanta nie lepiej - miałem montowac alarm z c.zamkiem ale jak zobaczyłem jakie to skuteczne - poza ubytkiem z kieszeni 300 zł ...
Na gówniarzy zadziała i na tym koniec - zawodowiec / zwykły człowiek który sie zna na rzeczy poradzi sobie raz dwa.



tzn. chodzi mi o zwykły alarm, syrene!! bez centralnego itd.
  
 
nie kosztuje wiecej niz 5 zlotych...tyle bedzie kosztowal kabel do polaczenia klaksonu z wylacznikami oswietlenia wewnetrznego w slupkach przednich

-----------------
http://plepleple.pl
  
 
najskuteczniejszy alarm to taki który wykonuje ci jakaś konkretna osoba ( centralka , przekażniki i czyjniki w niestandardowych miejscach), bo takie fabryczne to zawodowcy znają i na nie są sposobym , osobiście widziałem jak elekro-mechanik wchodził do auta za pomocom magnesu z głośnika i udeżenia w maske pięścią (co nawiasem mówiąc umożliwiła mu naklejka na szybie inf. o rodzaju zast. alarmu i jego wadach ) poproś jakiegoś elektronika żeby ci coś takiego zmontował( jakiś jego patent) za 100 zł i troche pracy to tak zabezpieczysz autko że kiedyś sam nie będziesz umiał go uruchomić
  
 
Cytat:
2004-06-12 23:36:59, Azazel_20 pisze:
ja jeszcze nie dzwoniłem...możecie spróbować tak przy okazji ma ktoś pojęcie ile będzie kosztowało założenie najtańszego najzwyklejszego alarmu!!??!!



Najtańszy alarm ( kostka, kable, 2 piloty ) kosztuje ok 70, 80 zeta. Do tego syrena za ok 20 zeta to masz 100. Ja miałem taki alarm i mi sie zepsuł po pół roku. Ale są tacy co parę lat nie narzekają. Może ja miłem jakiś felerny, albo dlatego że sam zakładałem, bo to nic trudnego ze schematem.

  
 
Cytat:
2004-06-12 22:26:35, Azazel_20 pisze:
Witam!!!
Dzisiaj byłem tak zaskoczony jak nigdy...schodze sobie do kochanego fiatygi otwieram drzwi, patrze, a tu na siedzeniu (kierowcy) leży kartka!!!!!!!!!!! a na karteczce napisane "Mam nowe, fabryczne części - blacha, podzespoły 636-38-46." ....po prostu brak mi słów...sam niewiem co o tym sądzić...



A może miales leciutko szybę uchylona i przez nią ci kartke wrzucił??
  
 
Ja mam alarm+czujniki ruchu+wyłącznik pradu w miejscu znany tylko mi i jak na razie sie sprawdza.Koszt to 140zł za całosc.
I podstawa dioda w widocznym miejscu-przynajmniej "łebki"odstraszy.
Ale najlepszy patent to ma kolega.Nie znam sie na elektronice On ma wpiety w przewód idacy do stacyjki element elek.(wielkosci małej diody) co przewodzi prad tylko wtedy,gdy przejedzie sie po nim magnesem.I wszystko ukryte.Nie ma bata ze auto odjedzie!!Dopóki nie przejedzie sie magnesem po odpowiednim miejscu na desce.Koszt tego patentu to koło 2zł w sklepie elektroniczym.
  
 
Moj znajomy mial w ladzie samarze tak zrobione..ze jak zalozyl panel do radia to dopiero mogl odpalic samochod..mial jeszcze inne przelaczniki ale juz nie pamietam gdzie...wiem ze w sumie mial tego okolo 4-5 i raz ponoc zapomnial sobie o jednym i nie mogl odpalic samochodu pozdroowka
  
 
A po za tym otworzenie fiata to nie jest wielki problem..wystarczy albo maly srubokret..albo klucz z zamka domowego splaszczony i zmniejszony troszke..sam mam taki klucz..i nie raz jak zapomne kluczy od kanta to otwieram go wlasnie tym dorobionym kluczykiem..otwiera sie nim tak samo szybko jak normalnym..pozdroowka
  
 
Cytat:
2004-06-13 01:14:59, MUSTANG pisze:
A po za tym otworzenie fiata to nie jest wielki problem..wystarczy albo maly srubokret..albo klucz z zamka domowego splaszczony i zmniejszony troszke..sam mam taki klucz..i nie raz jak zapomne kluczy od kanta to otwieram go wlasnie tym dorobionym kluczykiem..otwiera sie nim tak samo szybko jak normalnym..pozdroowka




Tak ale mojego jakos nie mogles otworzyc