Reg.cisnienia paliwa

Jest tak - (urlop)-siedzę na pipiduwie, postanowiłem sprawdzić reg ciśnienia paliwa
w corolce z 93r silnik 4efe ,wykręciłem go z listwya mam przy sobie
jak to w toyocie, Srubokręt ,pompkę, i parę kluczy(może komuś trzeba będzie pożyczyć) no i dobra , jak to sprawdzić po wyjęciu?
może Macie jagiegoś pomysła -
dzięki

Off topic:

Cytat:

2004-08-24 11:05:47, serwisSJ pisze: Do sprawdzenia nie trzeba wykrecac i nawet srubokret nie jest potrzebny...

^^-- Dosyć mało konstruktywna odpowiedź.

Jak chcesz sprawdzic czy dziala to wystarczy podczas pracy silnika wyciagnac wezyk z podcisnieniem a jak dziala to musisz sprawdzic cisnienie paliwa na listwie.Tylko nie wiem po co wykrecales ten regulator....

No to teraz konstruktywna odpowiedz:
!. Regulator sprawdza sie "na silniku" przez np. podłaczenie pompki podcisnienia i sprawdzeniu jak działa powrot paliwa. Lub przez podpiecie skanera do złacza i sprawdzeniu co sie dzieje gdy zmieniamy podcisnienie.
2. W rece to mozesz jedyni sprawdzic pompka czy membrana jest szczelna i nic wiecej. Czyli niewiele sprawdzisz.

co do pierwszej części odp.to o tym wiedziałem,natomiast co do drugiej części to się tylko domyślałem,dzięki za potwierdzenie..
-Poza pędem do wiedzy, oczywiście miałem do rozwiązania problem
a mianowicie jak Wiesz(Serwis),miałem i mam nadal problem z odpalaniem na bęzynie -poza tym mam przerobioną pompę paliwa,
brak w niej zaworu zwrotnego i kombinowałem czy przypadkiem reg. ciśnienia nie puszcza (okazało się że nie-sprawdziłem pompką)
dzięki za sugestie-!