[126p]zaliczenie boku a olej w skrzyni...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
ostatniego piatku zaliczylem bok moim malarem [przewrocil sie podczas brania zakretu 90st. bokiem...dolki.. 40-50km/h]i kiedy sie juz wygrzebalem gora...zauwazylem ze z uszczelniacza polosi polecial olej...duuuzo...i teraz pytanie:
czy to normalne...i czy musze wymieniac caly uszczelniacz???
oraz ktoredy wlewac olej do skrzyni w mozliwie najszybszy i najlatwiejszy sposob...
dzieki z gory za pomoc!!!
  
 
Głowną prezyczyną wycieku było przekręcenie skrzyni na bok, z półosiek wycieka olej raczej ze względu na same półośki a nie gumy.Jeżeli półośki mają wyżery to naturalne że będzie tamtedy leciał olej.Ale zaznaczam ze obecnie w zastępczej skrzynce mam troche wyżarte półośki i mimo to mało co z nich cieknie,także główną przyczyną było przekręcenie skryzniki na bok.Zdejmi skrzynke wymień gumy profilaktycznie-zawsze coś tam uszczelnią(jeżeli nie ma możliwości wymiany półosiek), zalej olejem i jazda
  
 
Z boku po prawej stronie jest korek wlewu oleju na klucz 13 kwadrat. Lej tak długo aż nie zacznie sięprzelewać. Ja nalewam przy pomocy węża z lejkiem.
  
 
.Proponowałbym 1,1 litra a nie tyle aby się przelewało(no chyba że to tyle samo wychodzi )
  
 
No mniej więcej tyle samo wychodzi Zależy jak auto stoi tudzież jak silnik ze skrzynią są usytuowane.
  
 
ej no dobra...ja oblookalem skrzynie i nic tam nie widze..teraz siedze w szkole..to jak wroce do domu to sprawdze...ale ten korek jest po prawej stronie na boku skrzyni patrzac od tylu samochodu...tak???...a doradzano mi ze mozna tez lac od gory przez ta dziurke po lewej stronie skrzni [mysle ze chodzi o odpowietrznik...mozna tedy???..tylko jak go zdiac???] a jesli chodzi o te polosie...trzeba zaznaczyc ze guma na uszczelniaczu byla peknieta...i nie wiem czemu sie to wylalo...poszlo dosc szybko...czy byla wiec mozliwosc ze przy przewracaniu uszkodzil sie zimering [o ile tam cos takiego jest] i dlatego wycieklo??? bo ja chce kupic po prostu hipol dzis i zalac ta skrzynie...jak nie bedzie cieklo tym uszczelniaczem to bede jezdzil..tylko musze znalezc ten pier... wlew...bo slyszalem ze to sie uzupelnia od dolu normalnie masakra z ta bryka niezmierna!!! pomozcie...dzieki z gory!!!
  
 
ja jezdze bez oleju w skrzyni i jest wszystko ok
  
 
Nie wierz w te głupoty o nalewaniu od dołu Wlew jest po prawej stronie patrząc od tyłu auta, w takim zagłębieniu między mocowaniem uszczelnienia półosi a kołnierzem skrzyni mniej więcej na wysokości rozrusznika. Postaraj się namacać śrubę z kwadratowym łbem - to właśnie to. Przez odpowietrznik się da nalać, ale ja nie mam tyle cierpliwości bo trwałoby to ze dwa dni A odpowietrznik wyjmuje się ręką ewentualnie z pomocą kombinerek. Jeżeli guma na uszczelniaczu jest pęknięta, to olej się zwyczajnie wylał przez dziurę. Jak będziesz kupować nowy uszczelniacz to zwróć uwagę żeby był dobry simmering, bez żadnych wżerów itp.
  
 
ja lałem przez odpowietrznik strzykawka
  
 
wlasnie ja nie mam zamiaru kupowac nowego uszczelniacza bo brak kasy!! do tej pory tez byla dziura i olej nie wyciekal?! juyz kupilem HIPOL...jutro mam zamiar zalac=) tylko skoro to jest kwadratowa sruba...to jak ja odkrecic???jaki klucz...no bo jesli da sie wlac przez odpowietrznik...no to co mi za roznica??hehe...dzieki=]
  
 
Kurde to jakaś plaga z tymi bokami ja też malara wywaliłem na bok i co ciekawe mnie też poleciał olej ze skrzyni ale tylko troche gdzieś po kole nawet nie wiem z kąd poleciał może właśnie z odpowietrznka tak mi się wydaje.

P.S. Krzemowy mógłbyś mi swoje urządzenie podrzucić do szkoły dolałbym sobie oleju. Dzięki Bogu że kupiłem wtedy 2 litry tego castrola. To teraz mam na dolewke.
  
 
E tam Krzemowy jakie 2 dni, mi to szlo jak splatka, dolewalem strzykawka i nie bylo az tyle zabawy, wpakowalem chyba z 0,5l i nie zajelo mi to wiecej jak 15 minut.
Pozdroofka panowie
  
 
co do tej sruby 13'stki kwadrat to z autopsi wiem ze strasznie ciezko idzie zwyklym kluczem-u siebie zrobilem patent:wzielm nasadke 16'stke w szesciokat wlozylem ampula i na srube nalozylem nasadke od dupy strony
  
 
ja wczoraj zaliczylem tez bok moim malcem przy 60ciu wzialem zakret 90 stopni na kostce brukowej na 13tkach... 165/55 goodyear i to na dodatek zrobilem na stacji benzynowej... bok sie obtarł waha wylała ale ze skrzyni nic... bo pewnie niema tam oleju hehe
wez se auto podnies na pare cegieł jakos wejdz pod niego i tam masz ten korek na 13tke i strzykawką wlewaj ja tak zrobilem i sie udalo... tylko mało miejsca eheh
POZDRAWIAM
  
 
Cytat:
Przez odpowietrznik się da nalać, ale ja nie mam tyle cierpliwości bo trwałoby to ze dwa dni


Na odpowietrznik spokojnie mozna nalozyc rurke na ciasno i wyprowadzic ja do komory silnika. Z butelki od coli zrobic lejek i dolewac sobie olej do skrzyni spokojnie od strony komory silnika. Juz dawno sprawdzone i dziala.
  
 
Zapytajcie się Satiza ile trwało nalanie oleju przez lejek i 40 cm węża 8 mm.
  
 
Zalanie skrzyni przez odpowietrznik olejem o lepkosci przewidzianej przz prducenta trwa nei dluzej niz 10 minut. Zalewalem teraz skrzynke od 700 w ten sam sposob syntetykiem i zajelo to niecale 10 minut.
Jelsi ktos leje jakis lepik do skrzni to bedzie to rzeczywiscie trwalo ruski rok.....
  
 
a ja jeżdżę zmieniać olej do serwisu, jak się u nich olej kupuje, to nic się nie płaci, nie trzeba się martwić o stary itp...
a wogóle to mnie zastanawia, czemu wy tak często na bok spadacie
  
 
NO JA NIEWIEM CZEMU TAK CZĘSTO BOK ZALICZAMY NO JA SIE WYWRUCIŁEM Z MOJEJ WINY... CHCIAŁEM DAĆ POPISA NO I DAŁEM... ZE ZATRZYMAŁEM SIE METR OD KOLESIA KTURY SE NA STACJI KOŁA POMPOWAŁ TZN METR OD JEGO SAMOCHODU vw t4 ESH PORAŻKA ALE POZAMIATAŁEM NA STACJI SZKŁO I WSIADŁEM I POJECHALEM DALEJ EHHEE
POZDRO 4 @LL 126 MANIAC'S ;]
  
 
he Ulik rajderze powodzenia w bojach z malushinim