Blok silnika 126p

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mam malutki problem...
jakis czas temu zmienialem glowice w swoim malcu, wszystko byloby ok gdyby nie to ze goscie jak ustawiali zawory to je ustawili za ciasno...
do tego stopnia ze walek rozrzadu postanowil ze sobie powiekszy gniazdo w bloku silnika (to w ktorym sie kreci). Od tej pory przy wyzszych obrotach silnik tlucze sie tak jakby klawiatura bila o oslone...
Nie wiecie czy da sie cos z tym zrobic bez wymieniania bloku silnika?
  
 
Nie rozumiem, jaki wplyw moze miec ustawienie luzow zaworow na wyrobienie otworu w ktorym pracuje walek rozrzadu. Brak luzow spowodowalby po prostu stale uchylenie zaworow i brak mozliwosci uruchomienia silnika. Zbyt male luzy powoduja niedomykanie zaworow po nagrzaniu silnika, a tym samym spadek mocy i wypalanie gniazd.

Wyrobiony otwor na walek rozrzadu przede wszystkim objawia sie brakiem cisnienia oleju. Nigdy nie slyszalem o tak wyrobionym otworze zeby walek mogl sie w nim tluc.

Wyrobiony otwor w bloku naprawia sie poprzez jego rozwiercenie i wstawienie tulei lub nadwymiarowego walka rozrzadu.

Skoro dzwieki przypominaja uderzanie dzwigni klawiatury o pokrywe zaworow, to moze to wlasnie to?

Tak z ciekawosci, to skad masz te wszystkie teorie? Ktos Ci zasugerowal ze to wlasnie walek sie tlucze w swoim otworze, czy sam to wydedukowales na podstawie jakis przeslanek (a jesli tak to jakich)?
  
 
ja w mojej pierwszej 650 jeszcze przed zakupem 385 mailem taki wlasnie luz w bloku ale mechanik wstawil jakas tuleje i potem 385 ladnie mogla smigac bez zmiany bloku
  
 
Cytat:
2004-06-07 11:28:29, pterock pisze:
mam malutki problem...
jakis czas temu zmienialem glowice w swoim malcu, wszystko byloby ok gdyby nie to ze goscie jak ustawiali zawory to je ustawili za ciasno...
do tego stopnia ze walek rozrzadu postanowil ze sobie powiekszy gniazdo w bloku silnika (to w ktorym sie kreci). Od tej pory przy wyzszych obrotach silnik tlucze sie tak jakby klawiatura bila o oslone...
Nie wiecie czy da sie cos z tym zrobic bez wymieniania bloku silnika?




a może po prostu ci sie rozrząd odkręcił?
  
 
bylem u mechanika, ktory powiedzial ze to klawiatura (tluklo sie tak samo z oslona i bez niej) poniewaz wymiana nic nie dala to mechanik zasugerowal mi ze prawdopodobnie wlaek jest juz rozjechany i dlatego sie tlucze...
jak pzryszedlem po autko to powiedzial ze wymienili walek i nic to nie dalo i jedyne co mu przychodzi do glowy to wlasnie ten luz....
ale w zasadzie nie bedzie to mialo wplywu na jazde oprocz halasu..
jedyny plus tego wszystkiego to to ze nic nie wzial
  
 
jak nic nie wziął to zapomnij że ci wałek zmienił
to trochę kosztuje!Kit ci wciska i tyle
  
 
Jesli masz cisnienie oleju to raczej nie jest otwor w bloku na walek rozrzadu. Lekko wyjechany otwor powoduje masakralny spadek cisnienia, a co dopiero taki zeby walek mogl sie ruszac na boki i telepac.

Taki odglos moze wydawac np. popychacz pompy paliwa. Zacznij od sprawdzenia podstawowych rzeczy czyli oblachowanie, wiatrak, obejmy tlumika, klapka termostatu, itd. bo one czesto potrafia brzeczec tak ze wydaje sie ze sie silnik rozpada.
  
 
oki. wszystko pieknie ladnie ale jak mam sprawdzic cisnienie oleju?

jutro sprawdze te elementy.
dzieki wielkie

  
 
Po zapaleniu silnika powinna Ci zgasnac lampka kontrolna od cisnienia oleju. Jesli zgasnie to znaczy ze cisnienie jest.

A gdybys chcial sprawdzic jakie to dokladnie cisnienie to musisz zmierzyc manometrem, wkrecanym zamiast czujnika cisnienia. Niektore warsztaty maja takie urzadzenie...
  
 
gasnie. czyli ze blok jest ok? to mnie troche pocieszylo...
tylko nie moge wyczaic skad tak brzeczy... jak dla mnie to okolice oslony zaworow
  
 
moze za mocno przykrecona pokrywa zaworow i jak otwieraja sie zawory i zamykaja to popychacze tlucza klawiatura po obudowie
  
 
Miałem podobna sytuacje 2 razy.
Raz brzeczało i poluzował sie korbowód.
Dwa wentylator tłukł o blache i brzeczalo.....

Jest jeszcze 3.... wali ci obudowa wentylatpra o blokn silnika ....
  
 
jeszcze jedna rzecz mi wpadla do glowy...
blok silnika jest od 600 zmienilem w nim glowice teraz jest od 650E...
pozatym nic nie ruszalem...
  
 
to tloki wala ci o glowice bo blok w silniku STD jest inny i cylindry sa nizej
  
 
czyli ze niedobrze?
mam rozumiec ze jedynym wyjsciem jest zalozenie ponownie glowicy od 600?
o ile jeszcze cos zostalo z silnika?
no nie powiem ze to mnie pocieszylo...
  
 
ztocz tlok od denka lub podnies cylindry na podkladkach a glowica od 650 przy 600 ma bardzo nie korzystny ksztalt komory spalania
  
 
Ja mam w 600 glowice od Ela i jest wszystko git.Podkreslam ze glowica jest splanowana 2.3mm.
  
 
do Parnel: nie wiesz moze gdzie w kraku moge to zrobic? jakis niedrogi dobry zaklad...