Absurdy i inne kretyństwa

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dzisiaj dowiedziałem się, że firma MałyMiękki (Microsoft)
opatentowała dwuklik...

Jako antidotum co poniektórzychcieli zapodać trójklik,
ale oznaczałoby to półtoraktrotne złamanie prawa...

Anything else?


P.S. ... że o prędkości wiatru w polskich stajniach,
czy eksmiji jaskółek z polskich obór i chlewów nie wspomnę...
  
 
amerykanie wymyslili dla swojej armii wode w tabletkach.

teraz mysla, w czym te tabletki rozpuscic.
  
 
A można opatentować dwuklik?? Paranoja!!
  
 
Nie bójcie się nic. Ja wcześniej opatentowałem ruchy palcami u rąk w płaszczyźnie pionowej, więc albo mi zapłacą za prawa do korzystania z mojego patentu, albo będą sobie robić dwuklik nogą .
  
 
Cytat:
amerykanie wymyslili dla swojej armii wode w tabletkach. teraz mysla, w czym te tabletki rozpuscic.



To w ogole sa kretyni do potegi, szkoda na nich klawiatury
  
 
Cytat:
2004-06-04 18:27:39, misiekns pisze:
Cytat:
amerykanie wymyslili dla swojej armii wode w tabletkach. teraz mysla, w czym te tabletki rozpuscic.



To w ogole sa kretyni do potegi, szkoda na nich klawiatury



Misiek z tego może się zacząć kolejna forumowa wojna o polityczne w sumie poglądy...i na taką dyskusje tutaj na pewno szkoda klawiatury.
  
 
Grzesiu wojna raczej nie wybuchnie ;]

Każdy ma prawo wyrazić swoją opinię w końcy takie jest przeznaczenie forum.

A to, że ktoś ma inne poglądy niż np. ja. Jego sprawa ja go nie będe przekonywać po co? ;] Napewno nie zdenerwuje się jeżeli ktoś ma inne poglądy. Bo ma do tego prawo i to w żadnym wypadku nie jest moja sprawa.

Wyjątkiem od tej reguły są obraxliwe uwagi typu "ty myślisz tak bo nic o tym nie wiesz" lub cośw tym stylu ;]

Ps. A ja tam nie lubie brązowego kisielu bo mi sie z czarnym kojarzy
  
 
He he wasza dyskusja pasuje do tytułu tego wątku.....
Pozdrawiam
  
 
dwuklik

  
 
Bez komentarza
  
 
Ja powiem krótko - dwuklik był stosowany jeszcze przed microsoftem w commodore i na długo przed windowsem w Amidze - wogóle Amiga miała jeden z pierwszyhc i najlepszych o ile nie najlepszy system okienkowy i wielozadaniowy - i to na prehistorycznie długi okres przed microsoftem - a jak pan Bill wkurwi co poniektórych to ktoś go wkońcu zajebie - osobiście uważam że któregoś dnia ten pojebany gigant w gaciach smoka wkońcu upadnie - opatentowanie dwukliku w środowisku komputerowym to mozna porównać do wkładania dyskietki do stacji dysków czu CD - do Cdromu - do np. wycierania tyłka papierem toaletowym. Wogóle zaczyna mnie zastanawiać kwetia Urzędu Patentowego w USA czy tam pracują debile??????? A może opatentujemy sztuczne oddychanie.



[ wiadomość edytowana przez: Bartek-Lodz dnia 2004-06-06 12:08:21 ]
  
 
Bartek masz po czesci racje na C64 bylo cos takiego co w zalozeniu mialo byc srodowiskiem graficznym i nazywalo sie toto GEOS. Amigowy workbench niby mial multitasking ale bylo to troche takie "naciagane" okreslenie, przynajmniej w poczatkowym okresie. Ale w tamtych czasach jezeli chodzi o systemy okienkowe i ogolnie profesjonalne zastosowania, DTP i te sprawy - rzadzila nie amiga ale maki (np. dlugie nazwy plikow w roku '85).



A oto Lisa z roku 1983 :




Cena to jedyna 10 000 $

O...to jest fajna fotka...Moim zdaniem Apple powinno opatentowac kopiuj i wklej juz w roku 1983...



[ wiadomość edytowana przez: soop dnia 2004-06-06 15:55:05 ]
  
 
Hehe! Pamiętacie Atarynki, Amstrady, ZX Spectrumy, Commody Amisie (500, 600, 1200,4000). Ja mam jeszcze w pokoju sprawnego IBM PS/1 (oryginał - sprzedam kiedyś jakiemuś muzeum (miał regulowaną głośność pc speakera i chyba wbudowaną kartę graficzną w monitor!) )

To były czasy!
  
 
Jasne ale Soop czy pamiętasz AMIGE 1000???? bo wszyscy pamiętają commodore C64 i Amigi 500, 500+, 2000, 600, 1200, 3000, 4000 pomijam modele 2500 i 3500 których było jak na lekarstwo. Oczywiście że Apple mozna powiedzieć jako pierwze chyba wprowadziło przeciągnij i upuśc - zaraz za apple była Amiga tym bardziej że Amigi miały architektóre procesora tą samą co Maci 68xxx
później PowerPC i G3 oraz G4 - ale napewno Microsoft nie może opatentować dwukliku. Jest to dla mnie nie realne. Pamiętajmy też o Łatwości emulacji Maca na amidze - pamieta jak mi SimCity 2000 pomykłao na Amidze emulującej maca.Pozatym windows i tak nie dorówna systemowi Amigi - może nie podstawowemu bo nawet najnowszy Workbench ma za mało wbudowanych programów ale po zaiinastalowaniu np . Opusa Magellena winda może iść sobie do alsy ze swoim dwuklikiem. Tak czy siak świrc Bilowi - KILL BILL.
  
 
Bartus, co to była Amiga 1000? Ja takiej nie kojarze!! Pamiętam jak na giełdzie na Grzybowskiej wszystko co się kupowało, było nielegalne i nikt za to nie ścigał!
  
 
Amiga 1000 była pierwszą Amigą i kosztowała na swoje czasy majątek - i miała Workbencha 1.0.
  
 
Pamiętam,że jak rodzice kupowali mi tego IBM'ka to facet mówił,że spokojnie wystarczy do końca podstawówki! Właśnie potem jakoś nastąpił boom i co pół roku był nowy o wiele szybszy procesor!
  
 
powitać
ja tez pamietam pierwszy komputer bylo to chyba 1 klasa podstawowki albo jeszcze zerowka.Bylo to Atari 85XE (o ile dobrze pamietam) cala rodzina po jakims pol godzinnym oczekiwaniu na wgranie sie gry zasiadla przed tv, bylo to Zorro wypas.Wychodzilismy z pokoju zeby nie wprowadzac magnetofonu w drgania bo inaczej wyskakiwa SYNTAX ERROR i do dzis pamietam ta upojna melodyjke i nutki w SELF TESCIE.hehe
Szok byl jak zobaczylem pierwsze giery na amidze to byl kamien milowy te barwy i dynamika nawet na pc pierwsze gry byly gorsze... Ehh w mlodosci bylo sie maniakiem cale dnie przed joystickiem
pozdrowił
  
 
Bania, to chyba jednak było Atari 65! Bo z tego co pamiętam nie było czegoś takiego jak Atarynka 85!
  
 
Było i pamietam jeszcze później był Falcon - który wyglądał jak amiga 1200 i przez tego Falcona właśnie zaczeła się wojna między Amigowcami a Atarowcami.