Wysoka temp. w MV6

Zauważyłem wzrost temp. do ok. 100 stopni przy ekstremalnej jeździe. Tzn. kilka przyspieszeń na maxa i temp. skacze. Wydaje mi się że przy włączonej klimatyzacji jeszcze bardziej. Wentylator sprawny. Tak ma być ???

U mnie to samo nawet nie muszę za ostro przyciskać aby temp. skoczyła do 100, jak się załączy wentylator to spada b.szybko do 90 zaczyna mnie to denerwować, odpowietrzałem układ sprawdzałem termostat, wymieniłem płyn i nic, no byłem także w ASO tam stwierdzili że tak ma być podobno V-ki tak się grzeją - prawda to czy robią mnie w balona?

to dziwne bo u mnie to samo a ostatnio słyszałem że ople tak mają wiec nie wiem juz jak to jest...........................

Ten tamat był już poruszany wiele razy.

Jak miałem starą chłodnicę miałem tak jak pisze ckk. Temperatura dochodziła do 100-105 st. C i dopiero właczał się wentylator i spadała. Po wymianie chłodnicy na nową (stara ciekła) wszystko jest ok, temperatura dochodzi do 97 st. C załącza się wentylator i spada do 92 st. C.

Nie ma mowy żeby temp. doszła do 100 st. C !!!!!!!!!!!


pozdrawiam

Sprawdzałem temperaturę pracy silnika przy podłączonym kompie szpeco mi powiedział że komputer odczytuje temperaturę z innego czujnika niż ten od wskażnika (możliwe to ?) i na kompie było 99 stopni i się załączył dopiero wentylator (mam nową chłodnicę 2 miesięczną), takż epo przeczytaniu tych wypowiedzi i ja zbaraniałem

Cytat:

słyszałem że ople tak mają wiec nie wiem juz jak to jest...........................

Też tak słyszłem od kilku mechaników i wkurza mnie taka gadka u mnie grzał się do 100 była to wina niskiego poziomu płynu pompa przepuszczała po wymianie pompy wskazówka jak przyklejona do 90 nawet jak stoję w korku. No ale ja mam 2.0

DrA - kiedyś miałem tak jak na dolnym zdjęciu, - teraz (jak wiesz) mam tak jak na górnym (mowa o temp nie o v-max ) i słowo daję jeździ się bezstresowo a bajki o tym, że opel V-ka tak ma... to między bajki

u mnie kiedy razem dmuchają wszystkie (3) wentylatory temp nigdy nie skacze pow 95st i nie ma potrzeby coby się załączały szybkie obroty

kiedyś jak się załączały notorycznie to aż się przekaźnik wytopił... myślę, że nie tak to wymyślono

no i kiedyś po wyłączeniu zapłonu wszystko cichło a teraz chłodzi przez jakiś czas

I ja nie twierdzę, że to jest oryginalne rozwiązanie (bo pewnie nie jest) ale widać, że sprawny układ chłodzenia + działające wentylatory potrafią ustabilizować temp na poziomie kreski uchodzącej za 92.5 st niezależnie od tego czy jest -10 w Gliczarowie czy +40 w korku... I nie pytajcie jak to działa dokładnie bo nie wiem, ale wiem, że u mojego starego w golfie tdi jest dokładnie tak samo, tyle, że na 90st. A wiecie kto mi to naprawił... kolesie zajmujący się klimą (ponoć najlepszy zakład w częstochowie) bo wiedzieli co robią, mieli odpowiednie schematy, mieli potrzebne części i umieli posługiwać się miernikiem. Cały zabieg trwał 15 min i był gratisem do naprawy klimy

Wieczorem wrzuce zdjecia jak wygladaja tloki z przegrzanego silnika.

Napisze jeszcze raz : TEMPERATURA PRACY SILNIKA X30XE WYNOSI OKOLO 92 STOPNI !!

Jak ktos ma inna to zapierdalac w trymiga do mechanika. U mnie z prostej operacji wymiany kolektorow zrobila sie kapitalka silnika. Tylko przez to, ze przejezdzilem kilka tysiecy km z temperatura ok 100 stopni.

Dla zainteresowanych : mam namiar na firme ktora ma chlodnice do MV6 po 510zl. Jakosc chlodnic sprawdzona i pewna. Oczywiscie nowe z gwarancja. Jak ktos chce namiar to na PRIV.

Cytat:

2004-06-07 08:56:31, DrA pisze: Napisze jeszcze raz : TEMPERATURA PRACY SILNIKA X30XE WYNOSI OKOLO 92 STOPNI !! Jak ktos ma inna to zapierdalac w trymiga do mechanika. U mnie z prostej operacji wymiany kolektorow zrobila sie kapitalka silnika. Tylko przez to, ze przejezdzilem kilka tysiecy km z temperatura ok 100 stopni.

Hmm. U mnie w trakcie jazdy (X25XE) waha sie pomiedzy 92 a 95, podczas dluzszego postoju z zalaczona klima dochodzi do 97 (moze ciut wyzej), i spada po zalaczeniu dmuchawy, ale nigdy nie dochodzi do 100.

Czy u Ciebie byla non-stop 100? Wnioskuje z ponizszych zdjec, ze w trakcie jazdy. Czy przyczyna byla wylacznie zasyfiona chlodnica?

Zmiana chłodnicy na nową oraz wymiana niektórych węży niewiele pomogła w kwestii dziwnych wskazań temp.

Za to wskaźnik zaczął reagować na uderzenia w deske rozdzielczą tem. wskazywana po uderzeniu spada

Wymieniam wskaźnik na nowy

a tak poważnie to po w/w zmianach temp. utrzymuje się w przedziale 92-97 stopni. (tyle że wskaźnik ześwirował)