PILNE - Absolutny trup, zero prądu

Jeśli powielam temat to przepraszam. Panowie parę minut temu odpaliłem poloneza, przejechałem 20 m i zniknął wogóle prąd. Chodzi zegarek i nic poza tym. Absolutny trup. Aku i ładowanie jest ok. Co o tym myślicie, temat pilny. Pozdrawiam WRA

No ale co, wszystkie by padły??? Nic nie kręci, żadne światełko nie świeci.

Nie pytam tylko, mówię. Odnoszę wrażenie, że coś się rozpieło bo bezpieczniki są ok. Przejechałem przez spowalniacz i umarł.

sprawdz klemy, oraz polaczenie na alternatorze, bo chyba tam schodzi sie glowny przeowd zasilajacy instalacje. Zobacz tez czy nie zrobilo Ci sie gdzies zwarcie, np czy zaden przewod nie opiera sie o kolektor wydechowy. Jeszcze jedno co przychodzi mi do glowy to kostka stacyjki

Koledzy, ale skoro zegarek i radio działa to znaczy że altermnatora nie powinienem się czepiać, tak mnie się przynajmniej widzi.

Strzelam że możesz mieć rację i chyba jesteś najbliżej prawdy, ale czy nie działałyby np. awaryjne, oświetlenie wnętrza itd???

Serdeczne gratulacje, dla kolegów obstawiających przewód na alternatorze, pozostałym serdecznie dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
WRA

kolejne pytanie. Panowie ten kabel który ze śruby z alternatora podaje prąd na inne odbiorniki to dokąd on leci. Chciałbym go nie tyle wymienić co drugi równelgle w to miejsce pociągnąć ale nie wiem dokąd.
Pozdrawiam
WRA

Czy mógłbym prosić kogoś o podesłanie schematu elektryki do 1,6 GLE. Drugi problem jaki nagle zaobserwowałem to kierunkowskaz lewy. Mianowicie czasami jest tak, że jak go włączę to nie mruga wogóle, dopiero jak dotknę stopu to zaczyna, czasem jest tez tak że po włączeniu mruga a jak nacisnę hamulec to przestaje. Czego według was szukać, masy??? Dodam że dzieje sie to tylko wtedy kiedy włączone są światła.

[ wiadomość edytowana przez: wioora dnia 2005-09-09 22:54:35 ]

Dzięki Grzechu,

Kierunki naprawiłem, nie spodziewałem się że zamęt wprowdzała masa na lewej żarówce mijania. Dziękuje za schemat.