KJS Rzeszow (prosba do ludzi z Rzeszowa)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam!

jutro w rzeszowie jest KJS, na ktory sie wybieramy. problem w tym ze zapisal nas znajomy i nie wydano mu karty drogowej i map dojazdowek. mam prosbe o jakies informacje na temat miejsc gdzie odbeda sie proby, jaka jest ich charakterystyka i styl? wiem tylko ze organizatorem jest firma watkem, a start w salonie samochodowym na ul. armii krajowej. niestety salon gdzie wydawane sa karty jest czynny do 14:00 a nie uda nam sie dotrzec tak wczesnie do rzeszowa...

ps: a moze ktos jeszcze wybiera sie na ten KJS? my juz dzis wieczorem bedziemy poznawac "dorobek kulturalny" rzeszowa))

pss:link do AK
  
 
Witam z reguły proby odbywaja sie na podpromiu i pod Tesco
Jesli chodzi o osy to najczesciej w okolicy malawy i lubeni.
Wszystkiego sie dowiem.
Jak bedziesz w Rzeszowie Mount to daj znac jakos sie ugadamy i jako miejscowy historyk pokaze ci nasz "dorobek kulturalny"
  
 
i miejscowke na noc macie u mnie jeszce sie postaram trase zalatwic wczesniej
  
 
hehehe:)
wielkie dzieki. wlasnie wyjezdzamy.
co do noclegu - mamy gdzie spac, ale bardzo dziekuje za propozycje. fajnie ze dasz rade i bedziesz chcial sie spotkac. ja jeszcze odwiedze rodzine i sie odezwiemy.
  
 
Jak na złość, zawsze jak coś sie sie odbywa w Rzeszowei (a i tak żadko) to mnie nie ma. Niestety wyjeżdzam o 2-00 z Rzeszowa i nic nie zobacze a chciałbym. Jak jedziecie czarnym CC to powodzenia. Jak nie to też powodzenia. Qmpla z CC poznałem w zimie, spoko gość. Z tego co widziałem to czasy powinniście mieć jedne z lepszych. Co do prób to z tego co ostatnio było to pod Tesco (asfalt) jedna próba, Podpromie (też asfalt) twój qmpel już tam jeździł w zimie, trzecia próba była na placu Szika w Tyczynie ( nie byłem tam ale z tego co słyszałem lużna nawierzchnia) Życze powodzenia i pozdrawiam. Vad
P.S. I tak już chyba tego nie przeczytacie ale trudno
  
 
no i juz po.

przede wszystkim dejta & trez - dziekujemy bardzo za tak mile przywitanie! nocne jazdy po rzeszowie bokiem;), chodnikiem i pomoc w leczeniu mojej choroby!
sam KJS pojechalismy bardzo brzydko, trafila sie nawet pierwsza nasza taryfa. ogolnie mielismy bardzo zly dzien do jazdy. mimo wszystko udalo sie przywiezc puchar za 3. miejsce w klasie wiec nie najgorzej.

ps: kilka zdjec w galerii, o tutaj (m. in. 127 by trez)
pozdrowienia dla rzeszowa. trzeba tam koniecznie czesciej wpadac!!!
  
 
nie ma za co musicie czesciej wpadac jak widzieliscie mamy tu fajne dziewczyny

musze zdementowac opinie Mounteza - jechali wyborowo, serio.

musicie jeszcze przyjechac na dluzej.

Ps. Mountez - dopadlo mnie antybiotyki i zapalenie spojowek... mam nadzieje ze ty wyzdrowiales
  
 
oj. przykro mi bardzo. zarazilem chyba wszystkich po drodze przez weekend. ja juz powoli zdrowieje.
konrad jest bardzo chetny wybrac sie do birczy na KJS za dwa tygodnie, zobaczymy co z tego wyjdzie. wtedy wpadlibysmy na pewno od piatku do niedzieli. ma byc kilka km zamknietego odcinka drogi przez las... mniam...