LPG - Zaoszczędziłem już 1170 zł

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Przez miesiąc i kilka dni od założenia instalacji przejechałem ponad 5200 km. Wyniki i wyliczenie oszczędności uzupełnione na stronie: http://www.kamena.vel.pl/lob/gaz Jak tak dalej pójdzie, to inwestycja zwróci mi się jeszcze w tym roku
(Ortodoksy zazdrośćcie )


[ wiadomość edytowana przez: Kartos dnia 2004-07-06 10:18:06 ]
  
 
Cytat:
(Ortodoksy zazdrośćcie )



A ni chu, chu

-----------------
Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec
  
 
Cytat:
2004-07-06 10:21:19, Prowo pisze:
Cytat:
(Ortodoksy zazdrośćcie )



A ni chu, chu


Mam nadzieję, że to "chu" po przecinku to nothing personal !!
  
 
Cytat:
Mam nadzieję, że to "chu" po przecinku to nothing personal !!



To westchniecie poszokowe

Zacna kwota Krzysiu. Najlepsze z tego, ze mnie tez to czeka. Chyba swinke skarbonke nabede Taka DUUUUZA
  
 
hmm... to może i ja zaczne oszczędzać :]
  
 
panowie - jak po zamontowaniu gassssssu będziecie tak jeździć bez opamiętania "bo tanio jest" to oszczędności będą baaaardzo pozorne



i nie ściemniać mi tu, że potrzeba była tyle kilosów natrzaskać bo jak kiedyś do starej omy gasssss założyłem to też się okazało, że potrzeb się bez liku namnożyło

W efekcie oma paliła 5-6 litrów gassssu więcej niż PB95, ja jeździłem 3x więcej niż na benie (bo mimo wszystko "tanio było"). Suma sumarum dziennie zbiorniku 30-40 zł znikało a "oszczędnościami" to się łudziłem przez pierwszych kilka miesięcy .
Noo....... ale to tylko ja tak miałem zakładam, że wy oczywiście zachowacie wstrzemięźliwość
  
 
Cytat:
Mam nadzieję, że to "chu" po przecinku to nothing personal





WTF?

-----------------
Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec
  
 
Coś w tym jest. Jeżdzi się więcej. Ale mam nadzieję, że tylko na początku Teraz leci drugi miesiąc i powinien być już "jeżdzony" z większym umiarem
  
 
Cytat:

WTF?


Juts a joke
  
 


-----------------
Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec
  
 
Fajnie Kartos, tylko te W8....
  
 
Nie podales ile zuzywa ci benzyny (do odpalania i rozgrzania). U mnie koszty benzyny sa dosc znaczace (tak srednio 0,5 na odpalenie, w zaleznosci od temperatury). Sumujac do spalania LPG trzeba jeszcze dodac benzyne.
Mi spala 14L gazu w miescie + 1 benzyny czyli kosztowo - tak jakby 16L czystego gazu.
A to ze jezdzi sie wiecej na gazie to wlasnie zysk z montazu LPG! Nie musi byc taniej, fakt ze mozna jezdzic 2x wiecej za ta sama cene i nie zastanawiac sie czy gdzies jechac czy moze nie bo szkoda kasy.
  
 
tak tak stapoz

tylko wtedy wątek powinien być zatytuowany "pojeździłem sobie dwa razy więcej" a nie "zaoszczędziłem już 1170"

[ wiadomość edytowana przez: dARTi dnia 2004-07-06 14:14:11 ]
  
 
eee tam , ja już mam w śwince 13 500 po 28 mc użytkowania czarnego cylindra w bagażniku*

Cytat:
Jeżdzi się więcej. Ale mam nadzieję, że tylko na początku

- nie miej nadzieji

(*) - tylko jakiś k...s mi ją rozbił
  
 
Cytat:
jak po zamontowaniu gassssssu będziecie tak jeździć bez opamiętania "bo tanio jest" to oszczędności będą baaaardzo pozorne



Jakas dziwna ta teoria.

Jezdze Omega wszedzie. Po to ja mam zeby jezdzic. Skoro jezdze wszedzie to wiecej jezdzic juz nie moge ( no chyba, ze po nocach zamiast spac bede jezdzil )

Wiec jesli zamiast wydac 3000zl miesiecznie wydam 2000zl to oszczedzilem 1000zl. I obojetnie ile wydam zawsze bedzie mniej niz za benzyne.
  
 
Kartos, zalamujesz mnie bo wedlug Twojej tabeli moja oma 2.0 gaz, tyle ze automat pali tyle samo co Twoj.
Boze gdzie ja mialem oczy kupujac taka konfiguracje. Zona szczesliwa, a ja no coz



[ wiadomość edytowana przez: Ewos dnia 2004-07-06 14:31:23 ]
  
 
Cytat:
Jakas dziwna ta teoria.



Może względności?
  
 
Witam.

Obok Omy 2.3TD mam Sierre 2.0 DOHC na gazie. Miasto 12l/100km, trasa do Międzyzdroi 9.5l/100. Jak ktoś twierdzi, że więcej mi pali to jego problem. Jeśli chodzi o rozruch zimnego silnika to 500 metrów na Pb potem na gaz i bez problemów. Jeśli instalacja źle wyregulowana lub termostast zepsuty to 5 km na Pb potem gas. Przebieg bryki na gazie 120 tys. Stan techniczny tego motoru lepszy od mojej Omy 2.3 TD. Żałuje, że to nie Omega. Nawet przymierzałem sie by sprzedać moją 2.3 i łyknąć tak chwalonego C20NE i zagazować. Oszczędność okropna, a ujemny wpływ gazu na motor to, że nie zrobi 600 tys tylko 550 tys. bez kapy.
RZ.
  
 
witam po dłużnej przewie.

gadać można ale nic nie zmnieni tego że na gazie jest zawsze dwa razy taniej.

zamierzając zmienić wóz zastanawiałem się co bardziej się opłaca - diesel czy gazownia i wyliczyłem że aby opłacało się kupić diesla musi palić w mieście max 6 litrów co nie jest osiągalne dla dużych silników nie najnowszej konstrukcji. tak więc jedynym rozwiązaniem jest gazownia
  
 
Cytat:
2004-07-06 14:25:37, DrA pisze:
Cytat:
jak po zamontowaniu gassssssu będziecie tak jeździć bez opamiętania "bo tanio jest" to oszczędności będą baaaardzo pozorne



Jakas dziwna ta teoria.

Jezdze Omega wszedzie. Po to ja mam zeby jezdzic. Skoro jezdze wszedzie to wiecej jezdzic juz nie moge ( no chyba, ze po nocach zamiast spac bede jezdzil )

Wiec jesli zamiast wydac 3000zl miesiecznie wydam 2000zl to oszczedzilem 1000zl. I obojetnie ile wydam zawsze bedzie mniej niz za benzyne.



pożyjemy - zobaczymy