[125p] jak zrobić włącznik do wentylatora??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
hej, mam pytanko. robił może ktoś już włącznik do wentylatora. chciałbym , żeby dało się włączyć wentylator w każdej chwili...
dzięki. pozdrawiam.
  
 
Potrzebujesz 2 przewody o długości takiej żebyś mógł zamontować przełącznik wew. kabiny, przełącznik i 2 nowe wsuwki do czujnika przy chłodnicy. I teraz...."seryjne" przewody idące do czujnika łączysz z kupionymi przewodami ( najlepiej je połączyć korzystając z nowych wsuwek ) a od strony przełącznika łączysz nowe przewody jeden do OFF a drugi do ON. I to wszystko. Ja mam tak zrobione i wszystko chodzi.


Zreszta zrobi ci to Rino


[ wiadomość edytowana przez: Koniu dnia 2004-07-01 16:47:22 ]
  
 
he he Rino mi już zrobił podpięcie na krótko wiatraka, bo jakiś kabel oryginalny nawalał!!
  
 
Koniu - a gdzie przekaznik?
  
 
Cytat:
2004-07-01 21:45:42, Zuraw pisze:
Koniu - a gdzie przekaznik?



Ja mam bez przekaźnika...
  
 
Wlacznik dlugo nie pozyje, chyba ze to jakis pancerniak. Prad rozruchu oraz pracy jest na tyle duzy, ze zwykle wlaczniki sie topia (zbyt duzy prad przez nie przeplywa). Dlatego zdrowiej wstawic jest przekaznik wlaczajacy i miec problem z glowy.
  
 
Witam!
Bez przekaźnika nie polecam, prąd jaki płynie przez silnik jest dość duży, z czasem wypali styki włącznika.
Pozdrawiam
  
 
Cytat:
a gdzie przekaznik?


hmm. zrozumialem, ze koniu ma to zrobione na czujniku temperatury, a nie na zasilaniu wentylatora. tak samo robilismy w CC i nie ma problemu.
domyslam sie ze zasilanie wentylatora jest zrobione na przekazniku juz fabrycznie jesli jest potrzebne, a na czujniku temp jest raczej "maly" prad...
  
 
Nie do konca tak jest. Obwod pradu zamyka albo przekaznik, albo czujnik temperatury w chlodnicy, ktory tak naprawde rowniez jest wlacznikiem, z tym, ze sposob w jaki sie ona zalacza jest wystarczajacy do przeplywu pradu rozruchu (nie znam dokaldnych szczegolow). Jesli wiec podepniesz sie rownolegle pod czujnik to tak jakbys zrobil dodatkowy wlacznik, ktory nadal wymaga zalozenia przekaznika. Predzej czy pozniej, jelsi nei maszjakiegos mocnego wlacnzika wypala ci sie styki. SPrawdlaem to jzu nei raz. ostatni jak jechalismy do Zvolenia. Wlacznik z palca zalozylem na drugi wiatrak i w drodze powrotnej juz nie dzialal - wypalily sie styki. Tak wiec z tego wniosek jest bardzo prosty - jesli rozbic wlacznik dodatkowy kabinie to tylko przez przekaznik.
A jesli nawet nei trzeba, to nic nie przeszkdozi go miec. Wydatek 9zl to nie duzo, a zawsze bezpieczniej.
  
 
kurde a ja już podpiąłem bez przekaźnika no cóż, będe myślał dalej...
P.S. Jeszcze mam jedno pytanie, jaką mam kupić nasadke do tego aby kluczem dynamometrycznym dokręcić łożyska w kołach??????
  
 
Cytat:
2004-07-01 16:46:38, Koniu pisze:
Potrzebujesz 2 przewody o długości takiej żebyś mógł zamontować przełącznik wew. kabiny, przełącznik i 2 nowe wsuwki do czujnika przy chłodnicy. (...)


Albo Kant'a z rocznika '76 lub starszy (od kiedy montowali ze sprzęgłem elektromagnetycznym ) - ja mam na stałe i jest git - silnik rozgrzewa sie momentalnie i chyba bez przesady .