MotoNews.pl
  

Dziwny odgłos

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ostatnio w naszym Polonezie występuje podczas jazdy jakiś dziwny odgłos. Takie jakby świszczenie, syczenie. Mam wrażenie, że występuje gdzieś z przodu auta. Nasila się to przy zakrętach lub skręczony kołach. Podejrzewam, że mogą to być klocki hamulcowe z przodu, ale nie jestem pewien. Ma ktoś jakiś pomysł, co to może być?
  
 
stawiam na łożyska

podlewaruj samochód i zakręć kołem najpierw z jednej strony potem z drugiej i zobaczysz które łożyska mogły paść czy to w ogole łożyska, czy coś nie ociera moze


[ wiadomość edytowana przez: LifeGuard dnia 2006-06-28 14:10:58 ]
  
 
poprosimy o materiał audio, a najlepiej audio video z próby drogowej
 
 
To jest zbyt słaby dzwięk, aby było słychać na nagraniu audio.
A czy do obydwu rzeczy mogliby się doczepiać diagności na stacjach diagnostycznych? Pytam, bo był na przeglądzie, kiedy to już występowało i nic na ten temat nie wspominali. Czy groźna jest taka jazda? Bo mojemu Dziadkowi kończy się prawko a i tak do tego czasu nie zrobi więcej jak 800-900 km. Wytrzyma?
  
 
Cytat:
2006-06-28 15:46:35, Esperynek pisze:
To jest zbyt słaby dzwięk, aby było słychać na nagraniu audio. A czy do obydwu rzeczy mogliby się doczepiać diagności na stacjach diagnostycznych? Pytam, bo był na przeglądzie, kiedy to już występowało i nic na ten temat nie wspominali. Czy groźna jest taka jazda? Bo mojemu Dziadkowi kończy się prawko a i tak do tego czasu nie zrobi więcej jak 800-900 km. Wytrzyma?


Kolego, tak naprawdę nikt nijak Ci nie pomoże bez organoleptycznego sprawdzenia samochodu osobiście. Jak jesteś z Warszawy to daj mi namiary na siebie, to może powiedzialbym Ci gdzie masz bolidem podjechać, to by się tego posłuchało.

Może to być hamulec, przerwana uszczelka, coś szumiącego w dziurze w podłodze.... i milion jeszcze innych rzeczy.

Pozdrawiam i zapraszam do kontaktu osobistego z kimś kto ma o tych autach pojęcie (jak mówiłem, jak Ci się chce, możesz mi jakoś dupę pozawracać, ale gwarancji Ci żadnej dać nie mogę).
 
 
.

[ wiadomość edytowana przez: automatic dnia 2007-02-15 14:25:43 ]
  
 
Czytając kilkanascie lub więcej postów roberg`a stwierdzam.... ulubione słowo roberg`a to "organoleptycznie" heheh

A wracając do tematu to u mnie tez syczało przy skręcaniu i wydawało mi sie , ze z przodu auta... okazało sie ze to było TYLNE lewe łozysko.... jak wyglada wymiana nawet nie mowie bo o tym w innych wątkach ( dodam tylko ze sprawa czaso i praco-chłonna lub kosztowna )