Instalacja gazowa

tak niestety tak.nawet trzeba.

Urząd chyba tak jest po załozeniu konieczny ale jak zakładali mi instalacje to otrzymałem od nich homologacji i gdy mam aktualny przeglad nie jest konieczny ponowny.A ekonomicznie biorac pod uwage nie wskazany.

Tak wpis muchozolu w dowod jest konieczny musisz isc do wydzialu komunikacji i odstac swoje. Przy najblizszym przegladzie do dowodu zaplacisz 155 zl (92 przeglad "zwykly" plus 63 za "specjalistyczny") musisz miec przy sobie zaswiadczenie ze stacji tankujacej gaz ze zawor odbija, a takze homologacje zbiornika. Dostaniesz po przegladzie papierek ktory nos zawsze przy sobie - taki ponoc jest wymog.

Spotkałem sie z wymogiem posiadania homologacji na zbiornik, i teraz zawsze ja wożę. Moze to nie ma troche sensu, skoro p. diagnosta wymaga tego papierku przy co rocznym przeglądzie.

Nie będe powtarzał się po kolegach ale mają racje. moge ci doradzić gdzie założyć instalacje gazową. jak chcesz dobrze a nie zależy ci na kasie i czasie to zakładaj na ul. dworcowej jak chcesz w miare tańo i w miare dobrze to polecam na pl. piastów (tam gdzie robią opony) ja tam zakładałem i jestem w miare zadowolony(koszt z pełna butla to 1300 zł) możesz poczukać tańiej rozejżyj się na giełdzie w sośnicy tam podobno tańo zakładają. POZDROWIENA ZE ŚLĄSKA

tia - informacja że zawór odbija....ze stacji)) mnie się pytał tylko ile wchodzi do baku a ja mu powiedziałem i na tym się skończyła gadka...a czy zawór odbija ??? ostatnio do 50 l butli nalałem 44 litry a powinno wchodzić wyłacznie 40 !!!teraz nie tankuje juz nigdy do fula tylko mowie ile litrów i kropka..bo jakby zawór nie zadziałał to..jezdziłbym na bombie...chocteraz zimno i gaz się kurczy)))
a co do badań to przy sobie trzeba mieć zawsze homologacje bo teraz ja kserujai zostaje ona na stacji..... pozdrowka

Wbicie gazu do dowodu 5.5 zl dokladnie, a jak szukasz tani zakład polecam w Bytomiu 1200 zl 45 litrow zbiornik.

Jesteś tego pewien? Oszustwa to jedna kwestia, a ładowanie butli druga. Butla zawiera w równowadze gaz i ciecz. Zwiększysz ciśnienie tankowania - więcej cieczy (procentowo) zmieści się do butli, bo gaz się skropli. Zmniejszysz ciśnienie - ciecz zacznie wrzeć i butlę wypełni gaz. Gdyby gaz był taki jak benzyna, to do butli 45litrów mieściłoby się po prostu 45litrów.

Gdzieś tu jest chyba błąd rozumowania... Chociaż sam nie wiem - skąd by się wzięło niepełne ładowanie butli? Sprawdziłem dla takich dużych (>3000l) - wynosi on 85%

[ wiadomość edytowana przez: dzbanek dnia 2002-11-14 14:19:03 ]

Witam
Jestem w takiej sytuacji:
mam instalacje gazowa od kolegi, ma ona aktualna homologacje na butle, pochodzi ona z ze 125p i do 125p chce ja zalozyc. Jednak slysze rozne poglady jedni mowia ze nie mozna zakladac starych instalacji bo ponoc zmienila sie homologacja na zbiorniki. A slyszalem to od goscia co zajmuje sie sprzedarza i zakladaniem instalacji gazowych.

A druga sprawa to jaka jest kolejnosc rzeczy w procesie przechodzenia na instalacje gazowa. Oto moj zarys jaki mi sie wylonil z tego co sie dowiedzialem i uslyszalem (najbardziej rzeczywisty chyba):
1. jade z instalacja i homologacja na zbiornik do zakladu zajmujacego sie montarzem instalacji (bo chyba samemu nie mozna sobie montowac). zakladaja i jakies zaswiadczenie chyba daja ze zalozono w zakladzie posiadajacym uprawnienia
2. z zalozona instalacja homologacja i zaswiadczeniem zalozenia jade na przeglad, cos tam grzebia i daja zaswiadczenie ze wszystko jest oki
3. nastepnie ze zdobytymi zaswiadczeniami i lece postac w kolejce w urzedzie komunikacji (gdzie nawet jak nie ma kolejki dlugo schodzi) a tam obsluga okienka po zaznajomieniu sie z przedlozonymi papierami robi swoje.
Oczywiscie na kazdym stopniu tego procesu sie placi tylko ile? wyczytalem na forum ze 155zł czyli zwykly przeglad + specjalistyczny, ale jak mam aktualny przeglad zwykly to czy tez musze pacic za zwykly przeglad. A ile moze kosztowac zalozenie?

Nie wiem czy moj plan dzialania ma jakies braki, wiec jezeli sa to za wszelkie uwagi i informacje dziekuje.
Bo nie wiem czy sie z tym babrac.

Pozdrawiam

A ja do tematu nawiązę z innej strony.
Wśród ludzi, w przeważającej liczbie, panuje nadal takie przekonanie, że montaż instalacji gazowej do auta powoduje szybkie zużycie silnika. ..."auto na idzie na dobicie..." itp. Znajomy mechanik też mówi, że on "...po konstruktorach nie poprawia"....
A jednak aut z gazem jest sporo. Instalcje są coraz bardziej popularne, nawet w prawie nowych autach.

Jak to w końcu jest ?
Ja bazuje tylko na usłyszanych opiniach. Nie mam swojego zdania, a nad LPG sie zastanwiam i o ile o żadne wybuchy gazu sie nie boje o tyle o te "szybkie zużycie" silnika tak. Odwiedziłem jeszcze mało stron firm zakładających owe instalacje, ale w dotychczas odwiedzonych stronach pomimo tego ze byly szczególowe opisy innowacji w obecnie montowanych instalcjach gazowych, to o skutkach założenia czegoś takiego nie pisze nic.
Co wy powiecie na ten temat ?