Zapalająca się kontrolka check engine

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Od czasu założenia gazu czasami zapala mi się kontrolka check engine. Są dni a nawet tygodnie, że wszystko jest ok a czasami zapala się codziennie. Kontrolka zapala się po jakichś 20 min. od wyjazdu jeżeli startuję z zimnego silnika. Jeżeli jest ciepły to szybciej. Gdy się zatrzymam i zgaszę silnik na jakieś 30 sekund to potem jest ok przez parę kilometrów i znowu się zapala. Byłem w stacji Daewoo i sprawdzali komputer. Gość powiedział, że jest błąd związany z EGR ale to na gazie normalne. Co ciekawe po przełączeniu na benzynę w czasie jazdy kontrolka po minucie lub dwóch gaśnie. Dodam jeszcze, że auto cały czas jeździ normalnie, ale nie lubię jak coś nie jest ok w moim aucie.
Proszę o jakieś sugestie, może ktoś jeszcze miał podobny problem.
Espero 1.5, gaz z "komputerem".
Pozdrawiam
Hudini
  
 
Hudini, jeśli dobrze pamiętam to ktoś się już wypowiadał na ten temat , wrzuć to na wyszukiwarkę na forum , a odpowiedź sama się znajdzie.

Pozdr.
  
 
Temat stary jak ta strona i ciągle powraca

Odpowiedz:

jedz do barana gazownika i powiedz żeby ci dobrze podłączył kompa.
  
 
No niestety jedyna odpowiedź gazownika to taka że może odciąć kontrolkę tak żeby się nie paliła jak jadę na gazie. Nie chcę takiego rozwiązania.
A swoją drogą to jakby coś pochrzanili w podłączeniu komputera to kontrolka paliłaby się zawsze a tak jak pisałem są dnie kiedy wszystko jest ok.
Moje przypuszczenie to zacinający się zawór EGR. Może warto by go wymienić ? Ile może kosztować i gdzie go dostać w Wawie ?Czytałem ,że można go odciąć. Gdzie on jest i jak to zrobić w silniku 1.5 ?
Dzięki za wszystko
  
 
Odpoweim tak, ja mam gaz od 3 lat w motorze 1.8 firmy Bedini, z kompem i nigdy nie miałem problemu z kontrolką, a więc twój gazownik to partacz. No ale co zrobić należy wiercić dalej. Może zawór faktycznie szwankuje
  
 
Gratuluję udanej instalacji Diackon. Też mam Bedini ale od 3 miesięcy.
Niedługo będę jechał na przegląd instalacji gazowej to może uda mi się znaleźć jakiegoś kompetentnego człowieka który mi coś poradzi.
A gdzie ty zakładałeś i robisz przeglądy ? Może twoi specjaliści będą umieli mi pomóc.
Moją hipotezę o szwankowaniu zaworu podważa fakt, że na benzynce jest ok.

Pozdrowienia
Hudini
  
 
Cytat:
2002-11-26 12:13:12, hudini pisze:

Moje przypuszczenie to zacinający się zawór EGR. Może warto by go wymienić ? Ile może kosztować i gdzie go dostać w Wawie ?Czytałem ,że można go odciąć. Gdzie on jest i jak to zrobić w silniku 1.5 ?
Dzięki za wszystko



Błędne przypuszczenie.!!!!!!!!!!
tu ludzie już na tym zęby zjedli to jest wina zlego podłączenia a moze raczje złego dostosowania kompa do gazu ja mam zrobione czary mary i mi się nieświeci kontrolka na gazie ale jak z powodu LPG oczywiście bo tak działa (nie jest odcieta)

a jak gazownik jest dupa wołowa to będzie co kicior wciskać...
mi to robił super szpec elektronik bo gazownik też powiedział że się nieda.
'
kosztowało 200zł ale od 2,5 roku jeszcze mi się kontrolka niezaświeciła z powodu LPG. tylko z innych np: przerwa w obwodzie czujnika temperatury... i wtedy świeciła cały czas obojętnie czy na LPG czy na PB...
  
 
Zakładałem na Rakowieckiej w Wawie, dokładnego adresu nie pamiętam. Przejechałem bez przeglądu i regulacji ponad 80.000km, po ostatnim, przeglądzie, regeneracji jest extra, załozyłem sobie wreszcie zaworek bezpieczeństwa , tzw. grzybek.

Pozdr.
  
 
Widzę że z instalacji gazowych to jesteście ciency jak prezerwatywa. Nie wypowiadam się z tematów których nie znam i wam tak radzę.
Lampka która ci się zapala powiadamia Cie że masz błąd w składzie mieszanki. Tzn bardzo dobrze że sie zapala znaczy ze masz sprawny w 100% komputer w swoim autku.Zlikwidowanie tego świecenia to kwestja założenia emulatora który w skrócie to podaje wzorcowy sygnał do tej lampki. To tylko zmarnowane pięniądze. W swoim Esperaku (1, instalację zakładałem sam u kolegi w warsztacie który założył już może 500 szt .a więc gość się zna na tych klockach. A więc niech Ci świeci i nie przejmuj się niczym, i nie szukaj żadnych zaworów bo to bzdura. Miłej jazdy.
Cześć
 
 
Rakowiecką odradzam. Tam cwaniaczki się nie patyczkują. Jeśli występuje problem z kontrolką, to po prostu ją eliminują-na wydrę. Mają takie same podejście do sprawy co Twoi mechanicy - Hudini.

Jeśli zakład instalujący LPG mówi, żę nie da się zgrać instalacji gazowej z silnikiem to są to bajki z mchu i paproci.

Jeśli instalacja jest na gwarancji to nie robią Ci łaski z doregulowaniem . Najprawdopodobnie nie mają właściwie zaprogramowanej mapy zapłonów w komputerku, i walą do każdego silnika ten sam komputerek uniwersalny rzecz jasna w ich pojeciu.

Spróbuj w Wawie na ul.Karczewskiej 18 a 813-51-75, 612-04-66.

Ja u siebie mam bezproblemowo ElpiGaz.


Piotr
 
 
NO kolega coś nam tu zarzuca brak wiedzy no no jak bym był ostrożny z takimi stwierdzieniami.!!!

Hehe mówisz że świecenie lampki to nic zlego no to niech ci świeci ja tam wole żeby komputer chodził prawidłowo a nie w trybie awaryjnym z zawyrzonymi paranetrami pracy wtrysków i mało inteligentnym interpretowaniniem mapy sondy lambda oraz temperatur....

A potem ktoś się dziwi że mu pali 14l LPG.....
  
 
Dzięki za wszelkie rady i podpowiedzi. Na podstawie waszych wypowiedzi podjąłem decyzję o męczeniu firmy zakładającej gaz.
Dziękuję i Pozdrawiam
Hudini
  
 
Miałem podobny problem po założeniu gazu. Kiedy przekraczałem ok. 130 km/h zaczynała się świecić kontrolka. Obecnie problem sam znikł, tyle że zmieniłem stacje tankowania gazu na inną.
Pozdrawiam
  
 
co do Firmy Brew-El na Rakowieckiej to nie zgodzę się by była kiepska, ja mam instalację od nich od trzech lat i jest okey. Pracował tam mój kolega i wiem żę jeśli chodzi o znajomość samochodów DU to są profesjonalistami (dzięki temu współpracowali jako pierwsi z DU-FSO i montowali instalacje na gwarancji), jak ktoś jedzie do Zdziśka z okolic Pścimia Dolnego, to może się spodziewać że mu spieprzy instalację.


:x

[ wiadomość edytowana przez: Krzysiek-Diackon dnia 2002-11-28 11:34:35 ]