| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Leszek_Gdynia (S) Przyjaciel LKP była LADA 21072 '88 Gdynia | 2003-08-25 22:58:04 Nie wiem jakw samarze, ale w 2107 masz takie 2 nakretki, ktorymi regulujesz linke recznego. Mozesz tez skrocic same linki w bebnach, ucinajac pancerz flexem. |
Anonymous Niezarejestrowany | 2003-08-25 23:22:56 Bębny mam spoko - tak myślę. Rok temu były przetaczane. |
pawel_krakow | 2003-08-25 23:28:18 A szczęki??? |
Grzesiek SYMPATYCZNY GOŚĆ ![]() Opel Astra II/ HONDA ... Białystok | 2003-08-26 00:05:28 Jak były przetaczane to raczej nie są takie spoko,bo pewnie miały wżery i ta warstwa została zdjęta przez tokarza.
U mnie była taka komedia,ze nic nie dała zmiana linki ręcznego,ani regulacja. Okazało sie ze winne są szczęki.Były zuzyte z tego co pamiętam mniej więcej do połowy(ocenilismy ze da sie z tym jeździc),ale po załozeniu nowych ręczny był żyleta pzdr grzesiek |
kozik SYMPATYCZNY GOŚĆ Polo Variant Starogard Gdański | 2003-08-26 07:49:29 Paweł ma racje. Ręczny w samarce to cięzki temat. ja mam już drugą samarkę i obydwie ręcznego prawie nie miały. W obecnej udało mi się go tak dopracować że z górki trzyma i jak się postarać to możnaby auto obrucić ale z drugiej strony to raz nawet udało mi się ruszyć z pod świateł na ręcznym. Pozdrawiam. Kozik. |
karol_ch SYMPATYCZNY GOŚĆ łada samara 2109 Warszawa | 2005-01-31 15:52:12
Dostęp do regulacji jest faktycznie bardzo trudny. A co do wczołgania się pod samochód, to ja kiedyś dokręcałem wydech (tłumik środkowy) bez lewarka. Wjechałem przednimi kołami na krawężnik i jakoś wlazłem pod spód. Fakt, że za wygodnie nie było , ale się udało. |
![]() skatad SYMPATYCZNY GOŚĆ Samara 21083 -nieste ... ŁÓdź | 2005-01-31 19:01:36 Witam.Problem z ręcznym hamulcem w Samarze zaczyna się po pewnym czasie jak zużyją się okładziny na szczękach. Po zaciągnięciu ręcznego dżwignia w bębnie dochodzi i ociera się o oś i wtedy jakby mocno nie ciągnąć to hamulca ręcznego nie ma.Mój patent to dwa komplety rozpieraków / to ten podłużny kawałek blachy łączący obie szczęki powyżej osi/ Jeden komplet fabryczny zakładam przy zmianie szczęk na nowe. Natomiast drugi komplet czyli po 1 szt na koło mają częściowo napawane wycięcia tak aby zwiększyć rozstaw szczęk. Po napawaniu trzeba przeszlifować obie strony rozpieraka aby w miejscu spawów nie był grubszy.Według moich zapisków oryginalna długość rozpieraka od wycięcia do wycięcia to 110 mm. Po napawaniu odległość ta wynosi 113mm lub 114 mm/ właśnie mam je założone i nie mogę ich zmierzyć/ Przy montażu hamulców punkty tarcia dżwigni i rozpieraka smaruję cieniutko aby zmniejszyć tarcie. Wydłużenie rozpieraka nie może blokować bębna, bęben musi wchodzić stosunkowo luźno. WAŻNE: przy każdorazowym zdjęciu bębna uzywam pilnika ździeraka i usuwam sam rant bębna od strony wewnętrznej abu nie tworzył się próg który uniemożliwia ściągnięcie bębna po dłuższej eksploatacji.
Po założeniu takich rozpieraków hamulec ręczny łapie na II ząbek i jest " brzytwa ". W razie czego służę dalszą informacją. |
Panfillo Łódź | 2005-01-31 21:39:05
A może jakiś bardziej precyzyjny opisik i kilka fotek albo rycina i na klubową??
W sumie podejrzewam, a nawet wiem, że jest tu kilku Samarowiczów i na pewno by się to przedało na pozniej...
Sam się przymierzam do Samarki i pewnie bede sie , jeśli pozwolisz, dopytywał co i jak
Pozdrawiam PS. fajnie, zę w Łodzi jest taki doinformowany człowiek...nie umniejszając nikomu innemu jego wiadomości na tematy motoryzacyjne...ale zakręciłem ![]() |
Koliber_111 SYMPATYCZNY GOŚĆ łada 2101/łada 110(s ... Warszawa | 2005-02-01 09:53:18 zgadza się napawanie rozpieraków to dobra metoda.dodatkowo poszukaj dobrych(miękkich)szczęk i można jechać się poślizgać |
MikeB SYMPATYCZNY GOŚĆ Lada USB,LPT,TCP,AT, ... Zaśnieżony Kaczogród | 2005-02-01 18:00:29 Sam już o tym od dawna myslałem, jeszcze kilka latek temu, gdy jeździłem poprzednią samarką, ale nigdy czasu jakoś na to nie było. Poza tym, tam jakoś lepiej to chodziło ![]() |
mechanior ŁADZIARZ Łada 110-WAZ21102;2111 Warszawa | 2005-02-05 01:24:33 I częściej go używać! |
Artur-1 Lada Samara sedan & ... Bielsk Podlaski | 2005-05-31 19:50:22 Pozwalam sobie odswierzyc watek...
Wiec tak: a) nowe linki hamulcowe (czy trzeba je smarowac przed zalozeniem) b) nowe szczeki hamulcowe c) stare,przetaczane bebny hamulcowe i...brak recznego. Bebny nie sa tanie ok 160zl/kpl, rozpieraki pomierze i zobacze czy sa zuzyte. Ale dziwi mnie fakt , ze baaardzo ciezko chodzi dzwignia recznego (z wielkim oporem do 4 zabka i praktycznie zadnych efektow hamowania. A linki nowe ??? Jakies sugestie? |
![]() skatad SYMPATYCZNY GOŚĆ Samara 21083 -nieste ... ŁÓdź | 2005-05-31 19:58:27 podnieś tył, zdejmij oba bębny a następnie zaciągnij ręczy ile się da. Wyjdź z samochodu i sprawdź w jaki położeniu są dźwignie hamulca ręcznego. Może się okazać że dotykają do piasty i nie mogą rozsunąć szczęk. Jedyna rada to częściowo zaspawać wycięcia w płytce rozpierającej. Patrz mój poprzedni post.
Miałem coś takiego. Przy nowych bębnach i nowych szczękach nie ma problemu. Kłopoty zaczynają się jak są zużyte bębny albo okładziny |
pcmaniaki SYMPATYCZNY GOŚĆ Lada 2107 Stalowa wola | 2005-06-01 14:07:48 Nie przejmuj sie ! W moim przypadku w Ladzie 2107 jest 100 razy gozej, tzn. u mnie ręczny praktycznie nie trzyma wogule nawet na sliskiej trawie nawet gorzej zaciagasz reczny na postoju i pchasz normalnie samochod bez zadnych oporow taki mam reczny a podczasz jazdy nic zaciagniesz a samochod jedzie dalej praktycznie tak jakbym niemial recznego i najgorsze jest to ze niewiem co jest grane ? Naciagnolem pod spodem linke tak ze mozna sie na niej powiesic i sie nie nagnie ( tak naciagnolem ) i nic reczny dalej to samo ! ! !
Jesli wie ktos co moze byc grane prosze o jakies propozycje ! Z gory Dzieki. |
Artur-1 Lada Samara sedan & ... Bielsk Podlaski | 2005-06-01 18:12:56 A co z linkami? Smaruje sie je przed zalozeniem?
Czytalem tez opinie, ze nalezy skrocic sprezyny na lince (te ktore wchodza do bebna). Co to da? |