Cos dzwoni (ale nie wiemy w ktorym kosciele) 126p

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
no wiec sprawa ma sie tak,ze cos dzwoni przy wysokich obrotach silnika cos dzwoni,jest to dzwiek wysokiej czestotliwosci.na niskich obrotach nie dzwoni.silnik 600 glowica 650,rozrzad nowy,zawory ustawione,nie jest to wentylator ani blacha termostatu.moja inwencja sie powoli konczy.krzemowy zarzucil ze to moze byc przepalony tlumik,ale zostal wymieniony i dalej dzwoni.moja ostatnia propozycja to zawory spotykajace na swej drodze tloki.sa tu tegie mozgi na tym forum,niech ktos cos wymysli.dodam tylko ze auto tak jezdzi juz od jakiegos czasu i nie ma to bezposredniego wplywu na jego prace,tylko wk...wia.panowie wykazcie sie bo ja juz powoli wymiekam...
  
 
a czy jak smochód stoi z włączonym silnikiem też dzwoni?
  
 
kiedyś mialem coś takiego i okazalo sie ze to mocowanie silnik-belka. jakas blaszka tam latala.
  
 
wiem golab o co ci chodzi ale to nie ta blaszka.a silnik jak jest wlaczony na luzie to nie dzwoni,tylko na wysokich obrotach
  
 
popatrz czy ci sie jakac nakretka czy cos nie poluzowala. A jezeli chodzi o zawor-tlok to raczej bym mocno w to wątpił. Bo jak sie spotkają to zrobi ci sie dziura w tloku lub w najlepszym przypadku zawor sie wygnie i juz sie spotykac nie beda.
  
 
u mnie to podobnie. jakis 'swierszcz' wpadl mi do silnika i dziwnie gwizdze-dzwoni na kazdym biegu powyzej 3tys.obr. zaczelo sie to z chwila jak zalozylem nowa rure od polki do wentylatora tez nie wiem dlaczego moze jakies dziwne zawirowania powietrza
  
 
Podejrzewam ze cos jest nie przykrecone...sparwdz wszystko-od obudow,zapinek aparatu zaplonowego po trojkat pod kolem zamachowym,blaszke miedzy alternatorem i miska i oslone pod silnikiem
  
 
a może to spalanie stukowe szczególnie słychać charakterystyczne stukanie na wysokich obrotach i jak silnik się dusi
  
 
Ktoś mi kiedyś mówił że u niego przyczyną takiego dźwięku na wyższych obrotach były zapinki pokrywy filtra powietrza.
Może to sprawdź
  
 
Ja sie przylaczm o tematu. U mnie jest to samo takie same objawy. Myslalem ze to lancuszek ale wymiana nie pomogla. Z ta blaszka tez odpada. Ten dzwiek dobiegoa wlasnie gdzies z okolic silnika po prawej stronie nie od wentylatora. Tez mnie to wkurza Ten dziwek przypomina tak jak by lancuch byl juz luzny ale jak napisalem wczeniej byl juz wymieniany
  
 
A może to ta klapka termostatu ??
  
 
Moim zdaniem jest to obudowa termostatu drgająca i uderzająca o głowicę od strony kabiny Miałem to i często się jeszcze pojawia jak coś tam kombinuję. Ów wk....jący dźwięk zaczyna się od 2600 obrotów z wielkim impetem a potem powoli ustaje. Proponuje wszystko dobrze podokręcać (podkładki sprężynowe lub klej do śrub). Nie zapominajmy także o gwizdkach bo one też trzymają wszystko w kupie (oczywiście kto je może wkręcić ).
  
 
Panowie,a napewno rozrząd nie jest luźny ??
  
 
Rozrząd odzywa się po ujęciu gazu a tu mowa o wzrastających obrotach;]
  
 
Ja ruwniez roponuje sprawdzic wszystko, i zobaczyc czy to przypadkiem nie jest ta dzwigienka co klapka termo steruje. mogla si8e wyczepic. i proponuje sprawdzic sruby przy obejmach czy sie nie poluzowaly. i moge sie zalozyc ze to co dzwoni to jakas pierdola jest
  
 
Cytat:
2004-08-28 14:55:45, simon_pg pisze:
Rozrząd odzywa się po ujęciu gazu a tu mowa o wzrastających obrotach;]



ja mam taki dzwięk a nie jest to rozrzad ponieważ jest nowy wydaje mi sie że u mnie to blachy i wentylator
  
 
to nie jest ani klapka od termostatu,ani niedokrecona sruba,ani rozrzad bo jest nowy,ani spalanie stukowe,bo to wiem jak brzmi.zadna sruba sie niepoluzowala.sprawdzalismy bez termostatu,bez wentylatora i zawsze jest to samo.dzwiek z prawej strony silnika blizej srodka.zapalalismy silnik juz bez niczego,nawet bez tylniego pasa ,zawieszony i zawsze jest to samo
  
 
a może to zawory?? spręzyny słabe i dzwonią?w sumie to sie nieznam ale myśle ze też mogły by dzwonić

-----------------
"Fatalna Imitacja Auta Turystycznego"

P.U.H. MARAKANT

Transport samochodów / pomoc drogowa
Poliwęglan do rajdówek
  
 
Juz czysto teoretyzuje ale moze:
pekla Ci sprezyna zaworowa ?
moze to korek wlewu oleju ?
moze cos wpadlo lezy na szklance i dzwoni w czasie pracy silnika ?



W koncu jutro masz niedziele wiec zdarzysz go calego rozkrecici i zobaczysz co to takiego. powodzonka
  
 
a spalanie stukowe to jest to jak "dzwonią" zawory bo dalej niewiem co to stukowe