Tarcza sprzęgłowa VALEO dobra.???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Hej i następny dylemacik zaproponowano mi tarczę sprzegłową VALEO(niewiem czy tak sie to pisze) praktyczne w tej samej cenie co oryginalna
Moje pytanie brzmi brać czy nie.????? Valeo podobno dobra firma ja osobiscie nieznam wiec dlatego pytam.....
  
 
Możesz kupić ja jak wymieniałem sprzęgło to też miałem coś z valeo tarcze albo docisk i też mi to zachwalali i jak narazie(odpukać)bez problemu a troche już przejeżdziłem!!!!!!
  
 
Oryginalne sprzęgło Daewoo też jest produkowane przez Valeo.
  
 
Cytat:
2003-08-19 15:35:43, -JACO- pisze:
Oryginalne sprzęgło Daewoo też jest produkowane przez Valeo.


No i problem się rozwiązał
Ale swoją drogą Jaco, zaskoczyłeś mnie. Nie wiedziałem że DU korzysta z wyposażenia tak tenomowanych producentów jak Valeo. Moje zdziwienie jest tym większe, że np. świece na przeglądzie wciskają Iskry
  
 
Fabrycznie u siebie miałem tarcze Valeo "made in germany" , przy wymianie założyłem Valeo "made in korea" Tarcze identyczne.
  
 
a ja Twierdze ze valeo sa nie najlepsze. Wymienilem taki calkiem niedawno i juz docisk dzwoni
Teraz jak bym kupowal to tylko Sachs biorac pod uwage ze robocizna wymiany sprzegla kosztuje 300 pln
Jest promocja w Intercarsie wiec warto zapytac

Pozdr
Jadzwin
  
 
Cytat:
2003-08-19 16:28:13, SpeedR pisze:
Moje zdziwienie jest tym większe, że np. świece na przeglądzie wciskają Iskry



Iskry wcale nie są złymi świecami...
  
 
no jadzwin może i r5acja ale w moim przypadku jest pewna róznica odlicz robocizne bo teraz to już zrobie to sobie sam jak bedze coś nie tak...Mam przyrządzik a i warunki do pracy mam niezłe.! a 300PLN za wykrecenie sprzegła bez zdejmowania skrzyni biegów to drogo.. no ale serwis za naprawe sprzegła liczy sobie od 700-1000pln wiec i tak niezle...z tym ze w serwisie razem z cześciami... oni też niewyciągają skrzyni mają przyrząd i wyciągają wałek sprzegłowy .... dla niewtajemniczinych mając przyrząd i wiedząć co i jak (czytaj nierobią tego pierwszy raz) można to zrobić w godzine i do tego wypić jeszcze 2 kawy powaga to naprawde niejest duza robota....


Teraz mały opisik czynności....

- Podnosimy auto nietrzeba calego przodu podnosci wystarczy wysoko podnieść prawą strone.
- Sciągamy koło
- Odkrecamy osłone błotną 3 srubki M6 od strony koło i 3 nakretki M6 od dołu (pod chłodnicą)
- Odkrecamy osłone sprzęgła 4xM6 ale główki na klucz 11.!
- Odkrecamy boczną pokrywe skrzyni biegów 7xM6 klucz 10mm
6xM8 klucz 13mm
- sciągamy pokrywe olej niepowinien się wylać jezeli podnieśliśmy tylko prawą strone auta.!
- wyciągamy pierścień zegera z wałka zębników to ten po lewej stronie a pierścień to ten w środku wałka (wpuszczony 2 cm)
- Odkrecamy śrubke kluczem wieloklinowym chyba M6 (to coś jak trox tyle ze nie gwiazdka a wieloklin)
- Teraz musimy mieć pręt 7mm długości min 30cm najlepiej z czymś na końcu poczym potem będzie mozna bić młotkiem (aby wybić wałek) nio nagwintować pręcik nażynką M7 ciezko ja kupić ale da się ja kupiłem w OBI.!
- wkręcamy precik w wałek i stukamy młotkiem takim 1Kg wystarczy wałek powiniemn się wysunąć UWAGA NIEWYCIĄGAMY WAŁKA TYLKO WYSUWAMY TAK NA 5CM przyczym uważamy zeby nam się nie obrócił albo wcześniej zaznaczamy jego połorzenie wzgłędem wałka zębników ( to ten z zębatką bez synchronizatora i wybieraka)
- teraz zabieramy się już za sprzęgło musimy zrobić sobie 3 klamerki blacza 2-3mm kształt C odległość w środku jakieś 16mm jakby co można zawsze dogiąć.!
- zakładamy je na sprzegło w tym momęcie sprzęgło musi być wciśniete.!!!!! tak aby zablokować docisk w pozycji wysprzęglonek... co i jak to już zakumacie podczas manewru cieżko tak to opisać.!
- Następnie odkręcamy srubki docisku przęgłowego chyba 5xM6 klucz 10mm
- wyciągamy całe sprzegło.!!!!!
- diagnozujemy usterke, wymieniamy i składamy procedura odwrotna do powyższej.!

no i to tyle jak widać procedura nie zabardzo skomplikowana i nietrzeba rozbierać pół autka.!
  
 
chyba że masz espero z 97r .....wtedy zwalasz skrzynie i rozbierasz pół autka
  
 
Ha...i o 220kkm moje srzęgielko wyzionęło ducha nawet nie szczególnie mnie interesuej co konkretnie. Wymienam z marszu całość, bo tak juz kiedys uczyniłem i miałem świety spokój przez tak długi czas.

Cena kompletu VALEO to 380PLN. Znalazłem w B-stoku autoryzowany serwis DU, który zadeklarował wymianę za 160PLN wiec sam się bawic nie będę. (inni żądali od 250 do 400PLN). Dodam, ze nawet nie wiem czy mam słynny "dekielek" czy tez nie.

Jak się uporom z tym tematem potwierdzęe prawdziwość tych informacji w praktyce.
  
 
Sprzęgło wytrzymało Ci 220kkm czy to poprostu któraś tarcza z kolei?????
  
 
ja niedawno wymienialem sprzeglo (samą tarcze) mam dekielek ale zdiołem skrzynie aby wyjąć kolo zamachowe. W sklepie powiedzial mi sprzedawca że orginalne sprzegla byly valeo, a jakie bylo moje zdziwienie gdy po wyjeciu mojego okazalo sie ze jest firmu LUK tak samo jak docisk i jest na nich wybity znaczek GM.
Jak kupilem sprzeglo valeo tylko dlatego że już potrzebny mi byl samochud a na miejscu bylo tylko to. Tarcza valeo kosztuje 130 zł za sascha powiedziano mi 270, ja chcialem kupic jakies japonskie podobno troche lepsze od valeo a w tej samej cenie tylko ze sprzedawca niemógł go sprowadzić i tak jak wczesniej wspomnialem niechcialem już czekać.
Czy dobre czy złe........ tego niewiem zobaczymy po ilu sie rozleci orginalne wytrzymalo 90 pare tyś i się poprostu zmielilo

Wiktor
  
 
Cytat:
2004-07-04 22:56:52, -JACO- pisze:
Sprzęgło wytrzymało Ci 220kkm czy to poprostu któraś tarcza z kolei?????



Jak pisałem KOMPLETNE sprzęglo wymieniałem 220kkm temu (na DU-Valeo również), co oznacza, ze to wytrzymalo właśnie tyle. Dodam, ze poprzednie (nie ja wtedy jeździłem) "zrobiło" kilka razy mniej. Dlatego jestem zwolenikiem wymiany całości a nie babrania sie. To sie poprostu opłaca. Ponadto nie oszczędzam autka a tym bardziej sprzegła.
  
 
Cytat:
2004-07-04 23:09:31, SPERmOjadEk pisze:
Cytat:
2004-07-04 22:56:52, -JACO- pisze:
Sprzęgło wytrzymało Ci 220kkm czy to poprostu któraś tarcza z kolei?????



Jak pisałem KOMPLETNE sprzęglo wymieniałem 220kkm temu (na DU-Valeo również), co oznacza, ze to wytrzymalo właśnie tyle. Dodam, ze poprzednie (nie ja wtedy jeździłem) "zrobiło" kilka razy mniej. Dlatego jestem zwolenikiem wymiany całości a nie babrania sie. To sie poprostu opłaca. Ponadto nie oszczędzam autka a tym bardziej sprzegła.



Wytrzymałość godna Japończyka
  
 
A propos części. Szukam także sprzęgła i dowiedziałem się ciekawych
rzeczy :
- Valeo - może być robione u nas jak i za wschodnią granicą
- części przyjeżdżające z Azji; producent zadaje jawnie pytanie
czy na pudełku ma być napisane Sachs i Made in Germany
czy też coś zupełnie innego
Tak więc pytanie jest zasadne jeśli wiemy kto wyprodukował
daną rzecz. Obecnie chyba nie ma takiej gwarancji a napisy
na opakowaniach ...
Poradzona mi by raczej zwracać uwagę na fakt otrzymania
gwarancji.
  
 
Cytat:
2004-07-05 13:14:33, daddy pisze:
- części przyjeżdżające z Azji; producent zadaje jawnie pytanie
czy na pudełku ma być napisane Sachs i Made in Germany
czy też coś zupełnie innego



Z większością produktów już tak jest. Kupujesz telefon nokia..., a na baterii pisze, że wyprodukowana jest w Czechach, kupujesz markowy sprzęt RTV, a tam malutkimi literkami pisze Taiwan. Sprowadzasz z Niemiec najnowszy model TV Philips patrzysz za 2 lata do środka, a tam płyta główna z napisem Made in Poland.
I nic tutaj nie wymyśliłem, to tylko faktyczne miejsca produkcji niektórych elementów.
  
 
to mi sie przypomnialo mój ojciec przywiózł z austrii agregat od lodówki do napelnienia wspomne ze lodówka jakiejs tam niby austryjackiej firmy a na agregacie napis Polar made in poland
  
 
Rodzice mają lodówkę whirlpoola - Made in Slovenia, a agregat Made in Poland. Na początku lat 90 w nadmiarze kasy kupiłem TV Sony 14" (jedyny wtedy z kanciastym kineskopem), patrzę, oglądam, a z tyłu napis Made in Malesia
  
 
Globalizacja to rewelacja
a tak poważnie, to duża część sprzętu RTV bardzo starciła na jakości od czasu przeniesienia produkcji poza granice Japonii.
Teraz japończycy sprzęt wyzszej klasy (nawet amatorski hi-endowy) produkuja znowu w sowjej ojczyźnie.
  
 
Cytat:
2004-07-06 10:24:51, -JACO- pisze:
Teraz japończycy sprzęt wyzszej klasy (nawet amatorski hi-endowy) produkuja znowu w sowjej ojczyźnie.



Ta... z części powstałych w Azji. Gdyby rozkręcić samochód, to też by się okazało, że jest on składakiem i ze swoją marką ma tylko wspólne logo.