Co to za tuning?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
wchodze sobie na moto gielde widze autko z 2001 wygladajace jak model 2003/4. blachy zmienione, zderzaki lampy... samochod ma komentarz "ztuningowany w 2003 roku"... co to za moda? przeciez to auto musialo byc niezle rozpier... jak nic z blach nie dalo sie zrobic. Czy teraz kazda naprawa to tuning? kto w ramach tunigu wymienia wszsytkie blachy zeby zrobic upgrade modelu... hmmm
  
 
takie tuningi robi sie zazwyczaj po czołówce ze starem

a potem za cholere nie można sie połapać jak coś kupujesz jaki model z którego roku jaka wersja
  
 
albo okzauje sie ze wsklad Twoje autka wchodza 4 inne furki pospawane na krzyz

Boze uchowaj nas od takich cud-mechanikow
  
 
Niewierzę w to co tu czytam jaki Star,jaka czołówka????????
Ludzie sobie flaki wypruwają żeby wizerunek i osiągi swojego auta
poprawić!!!!!!!!!! trzeba było pod maskę zajrzeć a napewno
byłoby na co popatrzeć.Więkrzość ludzi robi takie rzeczy z
zamiłowania do swojego auta a nie z chęci ZYSKU~!!!!!@

Dla Pana "TUNING" i "CZOŁÓWKA" polecam stronę
CarStyling.net search--->car type>> i tu mode np e36 e34

Pozdrówk.


  
 
tez mysle ze raczej malo kto chcialby naruszac oryginalne blachy i lakier zeby odmlodzic samochod o te 2 czy 3 lata i 90% samcohodow z takimi zmianami sa to na moje samochody po wypadkowe w ktorych przy okazji naprawy zmieniono niektore blachy
  
 
Słuchajcie.Mam zamiar kupić e38 do 96 rocznika.Po roku użytkowania a może wcześniej wymienie sobie przednie błotniki, przedni pas, kierunki, tylnie lampy i jak coś jeszcze to też a tylko po to aby wyglądała jak ostatnie lata produkcji e38.Wbijam w tę kasę, po to jest, żeby wydawać bo takie przeróbki sprawiają przyjemność.Pozdrawiam wszystkich miłośników BMW.
  
 
wg mnie to niepotrzebne bo kazde bmw ma cos w sobie i nie trzeba mu wielu zmian. a takie faceliftingi to dla mnie cos jakby do 316 przyczepic znaczek m3 ;] jakos mnie to nie kreci. ale sa rozne gusta
  
 
Cytat:
Dla Pana "TUNING" i "CZOŁÓWKA" polecam stronę
CarStyling.net search--->car type>> i tu mode np e36 e34



To są najlepsze argumenty... Wystarczy pooglądać. Czy te auta nie są pięknę? Ich właściciele włożyli w nie kupe pracy i serca żeby wyglądały tak jak wygladają, cieszyły oko miłośników tuningu, a przede wszystkim ich samych
Pozdrówka!


[ wiadomość edytowana przez: MacTB dnia 2004-08-05 01:30:10 ]
  
 
max 525, kto mądry rusza fabryczne zabezpieczenia antykorozyjne, lakier i dopasowanie elementów po to by jego auto załóżmy 5 letnie wygladało jak roczne???? dla mnie to nie jest jednoznaczne z czołówką ze starem ale raczej brakiem oleju w głowie. warto zauważyć że z reguły takie zmiany wiążą się z kolosalnymi pieniędzmi bo nie wystarczy wymienić np tylko atrapkę czy maskę. jeśli ktoś ma na tyle kasy to lepiej sprzedać stare auto dołożyć to co miałoby sie wydać w jego face lifting i kupić nowszy oryginał. jeszcze jedno chciałbym tu napisać. po co zmieniać np e-36 na e-46 skoro to pierwsze jest ładniejsze?? to moja opinia, ale sądzę że kilka osób przyzna mi rację.
pozdrawiam