MotoNews.pl
  

Blok po szlifie...Dlaczego lady biorą olej.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wczoraj pomierzyłem średnicówką blok po szlifie.
Rozwiercone 1,5 na 1,6.
Sam blok idealna srednica wszędzie.
Do gołego bloku przykręciłem głowice z nowa uszczelką .
Na taki moment jak trzeba zrobić na gotowo.
Od strony wału pomierzyłem ponownie cylindry.
O zgrozo im blizej głowicy tym bardziej wymiar sie rozjeżdza.
Miejscami wymiar ucieka 0,05 i na tej samej tulei potrafi byc ciaśniej o 0,03...
Inaczej mówiąć po dokręceniu głowicy wymiar robi sie z cylindra jajo 0,08mm.
Reasumujać te bloki trzeba szlifować z płytą bo sa plastelinowe.
  
 
No cóz, bierz pod uwage ze rozwierciles blok, wiec zebrales po 1,5 mm z grubosci tulei. To i sztywnosc musi byc automatycznie mniejsza a jak miales pecha i trafiles na nieco gorszy blok to moga sie dziac takie cuda.
  
 
Mierzył ktoś blok nie rozwiercony wogule?
Myśle że jest to samo,fabryka nie szlifuje z płytą.
  
 

wszędzie na forumach rosyjskich i nawet w opisach na tuningsport.ru piszą, że obserwuje się zwiększone zapotrzebowanie na olej po takim rozwiercaniu. Wszyscy ostrzegają, że blok traci sztywność.
Natomiast nie ma tego zjawiska przy seryjnych wymiarach bloku.

Evgeniy Travnikov, w jednym ze swoich filmów mierzył cylindry fabrycznego bloku. Wieczorami lubię obejrzeć coś co stworzył, jak trafię na dane to zamieszczę.
  
 
W tygodni bede rozbierał seryjny silnik.
Zrobie takie same pomiary przed szlifem.
Jestem niemal pewien że wyjdzie to samo.