Mam miejsce na modlitwe

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mam miejsce na modlitwe duża 5 metrów szerokości i 3 km długości czuczu bądź wieczorem na gadu gadu powiem ci co i jak !!
  
 
Ok juz jestem online do 22.
  
 
Cytat:
2004-07-22 20:32:09, rzeszowiak pisze:
mam miejsce na modlitwe duża 5 metrów szerokości i 3 km długości czuczu bądź wieczorem na gadu gadu powiem ci co i jak !!


Modlin ?
  
 
i jak czu dowiedziałes sie gdzie to ??????????
  
 
czuczu powiedział że narazie nie ma czasu i najbliższy termin to wtorek a mnie nie bedzie we wtroek cały tydzień przyszły mnie nie bedzie !! CHYBA ŻE KTOS MA CZAS I AUTO TO MORZEMY TAM POJECHAĆ I ZOBACZYMY TO MIEJSCE !!
  
 
Cytat:
2004-07-22 21:13:39, zoom pisze:
Cytat:
2004-07-22 20:32:09, rzeszowiak pisze:
mam miejsce na modlitwe duża 5 metrów szerokości i 3 km długości czuczu bądź wieczorem na gadu gadu powiem ci co i jak !!


Modlin ?




Hehe Miazdzysz .

P.S. tez jestem ciekaw .
  
 
to sie mieści na obszarze stlowej woli !!
  
 
heheh pewnie obwodnica rozwadowa
  
 
wiecie gdzie jest ulica czołgowa ??
  
 
Nie, ale sadzac po nazwie nic innego tam nie przejedzie
  
 
Ja wiem yhm... ale... eh...
  
 
Ulica czolgowa?? Moze Ci o ta skarpe chodzi gdzie testy sa huciane i kawalek asfaltu kolo niej, ale gdzie tam te 3km??
  
 
jest to ulica zrobiona po której miały jeźzić czołgi ale teraz sie czołgów nie robi ulica jest nie użwywana jest taka jak na osowskiej a zresztą zobaczycie w przyszłym tygodniu ulica mi sie starsznie podoba !!
  
 
tam jest lipna nawierzchnia, ale moze 400m by sie znalazlo tyle ze to jest na terenie lasu (czyli za szlabanem) i jak kiedys policja zrobi nalot na skutek kogos "zyczliwego" to napewno bedzie przejebane

EDIT: a wogole to jak z dojazdem? wiekszosc zglebionych bedzie mialo problem z przeprawa, a nie daj boze jak ktroys sobie zlamie jakis plastik,

ta droga to dobry pomysl ale dla klubu 4x4


[ wiadomość edytowana przez: Samael dnia 2004-07-27 18:48:45 ]
  
 
Yeap. Tez mi sie wydaje ze niektore auta mogly by miec problemy z dojazdem... a juz nie chce myslec, co by bylo jakby byl nalot wojsk nieprzyjacielskich spod niebieskiej gwiazdy. Chyba nie jeden z pospiechu by rure zostawil
  
 
ja wiem gdzie to jest jezdziłem tam swoim carem ale trzeba uwazac bo droga w niktórychmiejscach jest piekielnie dziurawa słyszałem nawet od znajomego ze jeden gosciu miał tam wypadek duzym fiatem i mało co mu głowy nie ucieło pozatym było tam sporo dachowań itp..ale jak chcecie trzeba bybyło sprawdzć odcinek 1 km który w 100% nadaje sie nawyscigi .No idojazd to koszmar trzeba znaleś dobry dojazd tak żeby można było spieprzac przed niebieskimi wrazie czegos
  
 
ja jak tam dojeżdzałem to spoilery 2 rozwaliłem i uszkodziłem progi tak że trzeba poszukac dojazdu zajebistego bo droga przez las to odradzam bardzo no chyba że ktos chce samochód zmienic na inny lub zawieszenie i felgi .POZDRO
  
 
Drogi nie widzialem, moze ktos obeznany niech mi wrzuci na priv jak sie tam dojezdza to sobie sprawdze .

P.S. A w wolnych chwilach jak sie komus nudzi to mozna przebudowac g-techa, podpiac pod rower i na czolgowa gore mierzymy predkosci . Ja sie poswiecam i jade pierwszy .
  
 
z tej gorki kumpel sbujnal sie do 64km/h wg wskazania licznika
  
 
ja na moim bike'u darłem 72 km/h za mniejszej czołgowej