Coś z rozrusznikiem jest nie tak, a moze cos innego :|??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ostatnio przy zapalaniu tylko po calej nocy jak sie kreci, normalnie odpala tylko ze on jush zapalil a rozusznik jeszcze kreci przez 3s, a kluczk dawno puszczonyHEHE. Co jest?? tylko po calej nocy
  
 
może bendyks (czy bendiks, nie wiem jak to się pisze) lata.
Ja miełem kiedyś tak, ale w fiacie 125p
  
 
było na zbliżony temat np tutaj
Rozebrać rozrusznik nie zaszkodziłoby. Może ten mechanizm wyrzutowy zębatki (że nie powiem bendinx się zaciera i na zimnym nie chce odbijać. Warto sprawdzić w miarę szybko, bo Ci się cały rozrusznik rozleci... wygląda na to że po odpaleniu silnik kręci rozrusznikiem a on nieprzyzwyczajony do takich obrotów i się rozpadnie...
  
 
a moze zamiast rozrusznika wsadzic korbke nie bedzie problemu smieje sie bo czasem tez mam problemy z rozrusznikiem, ale jak sie nagrzeje
  
 
przeczyscic rozrusznik w srdoku i ladnie nasmarowac i bedzie dobrze. z tego co piszesz to wyglada na peknieta sprezyne w bendixie ktora ma za zadanie wlasnie cofac zebatki
  
 
Cytat:
2004-08-01 20:13:30, liked pisze:
a moze zamiast rozrusznika wsadzic korbke nie bedzie problemu smieje sie bo czasem tez mam problemy z rozrusznikiem, ale jak sie nagrzeje



Witam
Mama pytanko w sprawie Twoich problemów jak sie nagrzeje, czy problem dotyczy rozrusznika jak się rozgrzeje samochód podczas jazdy postoju itp. i po wyłączeniu silnika nie chcę kręcić , jest zupełna cisza. Nie jest to kwestia prądu bo prą dochodzi , spradzałem nawet omijając stacyjkę, aby wyeliminować że z nią coś nie tak, ale jest OK prąd przepuszcza a rorusznik stoi i nawet nie śmie się ruszyć . Dopiero jak wystygnie silnik dopiero moge ponownie uruchomić. Co to może być z tym rozrusznikiem?


Escort 92 1,8 16V