MotoNews.pl
1 [125p]Ciepłe powietrze na okres zimowy ? (76468/5) - NT
  

[125p]Ciepłe powietrze na okres zimowy ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Napewno wszyscy kojażą w FSO na patelni od filtra powietrze jest reglacja, służy do regulacji powietrza chłodnego i ciepłego z nad kolektora.
Fiatem jeżdze pierwszą zime no i dopiero wczoraj przestawiłem własnie na te ciepłe powietrze, i jaki efekt? stracił wolne obroty, zamiast 1000 jest 500, zaliczyłem dziś Białystok czyli ok 85km, prędkosc max 130?! więcej niechciał. poradzcie czy tak może zostać czy raczej wrócić do poprzedniego ustawienia, z tego co wiem to chyba lepsze jest chłodne powietrze do spalenia mieszanki?
Powiedzcie jakie są +/-, jakie zady i walety obu ustawień.
Z góry dzieki! pozdrawiam!
  
 
Bo ta regulacja powinna chodzic sama!. Tam jest (powinien byc) termostat ktory reguluje doplyw powietrza. Podczas rozruchu powinno leciec cieple. Jak sie nagrzeje to powinno juz leciec zimne. Ale jest to dosyc wadliwy element.
  
 
zapewne jezdzisz na lpg i do takiego zimnego masz ustawiona gazownie to tak jak u mnie, i wedlug nic dziwnego ze tak chodzi wiekszosc jezdzi na limnym dolocie bo przewaznie termostat zepsuty jest, z tego co wiem to spokojnie tak mozna jezdzic i nawet lepiej ze tak jest ponoc do gazu lepiej na zimnym bo mula nie lapie, pozdro
  
 
Ali to co mowisz jest w poldkach, chyba od caro i nowszych a w 125 byla reczna regulacja...
ja osobiscie zawsze jezdzilem na zimnym, teraz w poldku mam zaslepione cieple powietrze... poradze ci tylko abys sobie kupil dluzsza rure od powietrza, i zagial ja tak jak idzie w prawo az do prawego podszybia (szyby przedniej patrzac od srodka), wtedy autko samo sobie zasysa zimne powietrze, a nie ma mozliwosci zeby przygasal np po zdieciu nogi z gazu lub po wyrzuceniu na luz przy znacznej predkosci...
co do jazdy na cieplym - zdania sa podzielone...
ja jezdze na zimnym i sobie chwale - zszedlem ostatnio do spalania 12,5! od remontu tak malo nie bylo!!! (przed rem. w zimie palil 11-12lpg)
  
 
Cytat:
poradze ci tylko abys sobie kupil dluzsza rure od powietrza, i zagial ja tak jak idzie w prawo az do prawego podszybia (szyby przedniej patrzac od srodka), wtedy autko samo sobie zasysa zimne powietrze, a nie ma mozliwosci zeby przygasal np po zdieciu nogi z gazu lub po wyrzuceniu na luz przy znacznej predkosci



tak mam

dziś przestawie tak jak było spowrotem

Dzieki!
  
 
i co Chrostek - pomoglo?
  
 
Ja mam puszkę z termostatem i mi się nie otwiera na zimne. Macie pomysł, jak to zrobić??
P.S. śrubokrętem już dźgałem
  
 
no cyprys, niebo a ziemia silnik równo pracuje i przyspiesza jak 1.5 ,szkoda ze to tylko jak 1.5

  
 
po prostu oszukałem termostat troszkę i już cały czas otwiera zimne
  
 
nie martw sie Chrostek, dopracowany 1,5 potrafi zgasic nawet 1,6 gle... slyszales o Predkim z fso ak? mial takiego borka 1,5... zrobil go na ok 100 konikow... ale wszystko kosztuje...