| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Zoltar Fajne Gdańsk | 2004-08-15 21:57:55 Chłopaki... Na pewno chodzi o dodatkowo założony Możliwe, że coś się chrzani Jedź do porządnego serwisu, lub tam gdzie montowali to zabezpieczenie |
qbaj pro cee'd 1.6 CVVT warszawa | 2004-08-15 22:06:51 eh no wiadomo ze chodzi o dodatkowy..ja tam bym wypierdzielil i po sprawie |
Kiniusia Opel Vectra 2,2 dTi Kraków/ Trzebinia | 2004-08-15 23:10:56 Jak najbardziej wywalić takie dodatkowe gówienko, bo bardzoooooooo mocno to potrafi zachwiać pracę zapalania auta a tym bardziej psyche człeka siada, ze ciągle jest coś nie tak. A poza tym jak pisze Mithy seryjnie był montowany immobilizer w kluczyku.
Pozdrawiam |
Zoltar Fajne Gdańsk | 2004-08-15 23:35:45 Spróbować zawsze można.
A lepiej jak jest dodatkowe zabezpieczenie... Oczywiście sprawne |
kisztan Klubowy Weteran Ford Focus i jeszcze ... Łańcut | 2004-08-16 08:26:41
Wiam! Czy ta dioda co mruga to napewno od imobilajzera? Może od alarmu? A włanczając tajemniczy przycisk rozbrajasz alarm. :: Najlepiej jednak bedzie jak pojedziesz z tym problemem do dobrego magika (elektronika). :: [ wiadomość edytowana przez: kisztan dnia 2004-08-25 09:44:16 ] |
4mac warszawa | 2004-08-16 19:06:40 Dzieki za uwagi po ktorych jestem...zalamany.Wiec to urzadzenie nie jest montowane seryjnie?????To jest model cd z 1999 roku. Posluchalem sie was i sprobowalem niczego nie naciskac tylko przekrecilem kluczyk w stacyjce i wlaczylem zaplon. Po kilkunastu sekundach zaczal wyc alarm. Naciskanie dodatkowego /ukrytego/ guzika pod deska nic nie daje?! Czy poprzedni wlasciciel powinien mi dac klucz-matke czy inne zabezpieczenie? A moze ten guzik jest tylko od alarmu? Ale dlaczego nie wylacza!?I jeszcze jedno. teraz po wlaczeniu zaplonu migaja mi wszystkie kierunkowskazy?!
Pozdrawiam i dziekuje za pomoc! |
qbaj pro cee'd 1.6 CVVT warszawa | 2004-08-16 19:18:26 hmm ale ustalmy cos bo sie zgubilem..to jest alarm czy imobilizer..innymi slowy to czy mozesz uruchomic samochod..?? jesli silnik odpala to znaczy ze jest to tylko alarm i wtedy doradzam poki co znalezc centralke i odpiac gowno..a potem na spokojnie sie martwic co dalej zrobic ewentualnie gdzies podjechac ale przynajmniej samochod nie bedzie wyl..ja mialem tak w samochodzie mojej kobiety..idiota poprzedni wlasciciel dal samochod z alarmem ale nie dal pilota bo zgubil..jak odpialem akumulator to alarm sie uzbroil i mogila.odpialem urzadzenie sterujace i koniec |
Zoltar Fajne Gdańsk | 2004-08-17 00:52:58 Wygląda mi to na immo połączony z alarmem.
Z opcją ukrytego przycisku Jeśli masz/możesz mieć kontakt z poprzednim właścicielem, to weź namiar na warsztat, który to montował, lub tylko zasięgnij opinii |
piotr-ek | 2004-08-17 07:49:44 A w moim służbowym laosie zdechł immobilisaroalarm. Otwierasz drzwi, wkładasz kluczyk, a immo nie odblokowywuje się. I tak po 100, 200 razy, aż za którymś razem załapie. Poszedł do serwisu - dzisiaj wraca. |
AsterixGal ESPERO było :( Mazda 626 jest | 2004-08-17 08:18:48 Popieram qbaj'a, na 100% jest to alarm. Po uruchomieniu samochodu (przekręceniu kluczyka w stacyjce) masz kila-kilkanaście sekund na dobranie się do ukrytego przycisku i "wykonanie" określonej sekwencji przyciśnięć (zależnie od alarmu). Po tej sekwencji ta dioda powinna zgasnąć.
Prawdopodobnie tą sekwencję "gaszenia diody" będziesz musiał wykonywac przy każdym uruchonieniu silnika. Sprawdź też, czy gdy silnik pracuje i dioda jest "wyłączona" po otwarciu drzwi kierowcy właczy się alarm. Jeśli tak to alarm ma "aktywną" funkcję ANTYNAPAD. Powyższe funkcjie da się wyłączyć na stałe (prawdopodobnie), ale musisz wiedzieć jaki to alarm. Dla własnej wiadomości i bezpieczeństaw postaraj sie dowiedzieć co to za alarm i poszukaj od niego instrukcji (jak będziesz miał problem z instrukcją to daj znać, poszukamy razem) |
koperfil warszawa | 2004-08-25 09:38:54 Cześc piotr-ek powiedz ile krzykneli Ci za naprawe.
Po mnie to spotkało w espero juz drugi raz!!!!! |
piotr-ek | 2004-08-25 12:22:54 Nic. Laos jest jeszcze na 3 letniej gwarancji. |
koperfil warszawa | 2004-08-26 08:27:57 A ile wymiana kosztuje? |
piotr-ek | 2004-08-26 09:20:13 Nie mam pojęcia. Odstawiamy auto do ASO, na drugi dzień odbieramy, podpisujemy potwierdzenie i tyle. Nie wiem nawet gdzie jest książka gwarancyjna... no ale jak się ma chyba z setkę jak nie dwie setki aut służbowych to się ludzi od tego ma |