Rano halasuje

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mam taki problem, rano gdy odpale silnik to z silnika dobiegaja odgłosy jakby ktos tam srob na wrzucał. po przejechaniu z 3km halas cichnie. halas dobiega z okolic rozrzadu albo mi sie tak wydaje. co to moze byc ???
  
 
stawiam na malo oleju.
  
 
Cytat:
2006-09-30 06:33:23, hard-drive pisze:
mam taki problem, rano gdy odpale silnik to z silnika dobiegaja odgłosy jakby ktos tam srob na wrzucał. po przejechaniu z 3km halas cichnie. halas dobiega z okolic rozrzadu albo mi sie tak wydaje. co to moze byc ???



Nidługo pompa wody może ci się rozlecieć rozerwać pasek rozrządu i dalej sam wiesz a kiedy ją wymieniałeś ?
  
 
mam przebieg 165tys, nie wiem kiedy był wymieniany to co poprzedni własciciel mowił to rozrzad był wymieniany 45tys temu ale cholera wie.

jaki to jest koszt wymiany całego kompletnego rozrzadu ???
  
 
Cytat:
2006-09-30 13:03:50, hard-drive pisze:
jaki to jest koszt wymiany całego kompletnego rozrzadu ???



Do 5 stów powinieneś się zmieścić
  
 
Cytat:
2006-09-30 12:58:50, Marzenkachilsz pisze:
Nidługo pompa wody może ci się rozlecieć



ale tak sobie mysle czy jakby to była pompa to chyba powinno cały czas halasowac czy sie myle.
cholera i to tylko rano mi sie dzieje. nawet jak auto cały dzien stoi to nie halasuje
  
 
Kij -krótki -drewniany od szczotki-do ucha i słuchaj skąd te odgłosy.
  
 
no z okolicy wałka rozrzadu.

miał ktos taki problem. boje sie bo jak pasek pojdzie to bedzie klopot.

silnik 1,8 jest kolizyjny czy nic mu nie bedzie ? ? ?
  
 
Mieliśmy tak. O ile sobie przypominam, to winą był napinacz paska rozrządu.


[ wiadomość edytowana przez: Esperynek dnia 2006-10-01 21:20:04 ]
  
 
Ja na twoim miejscu wymieniłbym pasek rozrządu i jesli trzeba to rolki tez. I nie wydaje mi sie, zeby to miało kosztowac 500 zł. Raczej sporo mniej. Najtaniej w sieradzu chyba to zrobisz na POW iles tam... na rogu Kolejowej 45 tys to juz mozna wymienic Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2006-10-08 10:28:54, DoktorX pisze:
I nie wydaje mi sie, zeby to miało kosztowac 500 zł.



Pasek+rolki ze 220 zł. Wymiana ze 150. Wychodzi ponadstówę mniej niż 500. No chyba, że z pompą.
  
 
dobrze osluchaj bo "z okolic walka rozrzadu " to moze byc rowniez pompa wspomagania albo alternator - najlepiej na chwile zdjac pasek wielorowkowy napedzajacy te urzadzenia , jak nie ucichnie to znaczy ze to cos z rozrzadu
  
 
Cytat:
2006-10-08 10:28:54, DoktorX pisze:
Ja na twoim miejscu wymieniłbym pasek rozrządu i jesli trzeba to rolki tez. I nie wydaje mi sie, zeby to miało kosztowac 500 zł. Raczej sporo mniej. Najtaniej w sieradzu chyba to zrobisz na POW iles tam... na rogu Kolejowej 45 tys to juz mozna wymienic Pozdrawiam



jestes kolego z sieradza ???
  
 
Na 80% to Napinacz Paska Rozrządu. W ciągu miesiąca w serwisie 3 razy mi rozrząd wymieniali przez to klekotanie i wkońcu wyszło że za każdym razem napinacz jakiś felerny był.
Ostatni chyba nie był wybrakowany bo jakieś 2 miesiące mam już spokoju.