Kupic poloneza ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
siemanko
wlasnie zrobilem prawko i chce sobie jakas furke kupic ale hajsu mam malo - max 6tys no moze 7 i za ta cene moznaby juz kupic caro plusa z jakiegos `97-98 jesli chodzi o poldki to ogolnie je lubie z wygladu itd ale slyszalem duzo opinii zlych ze sie psuja poldki itd, z tego co sam czytalemto chodzi glownie o rdze no i mala zwawosc silnika oraz paliwozernosc, przyspieszenie olewam bo i tak bedzie mial wieksze niz moje autobuty a paliwozernosc tez nie bardzo bo jak bym kupowal to z gazem... to o co was prosze to obiektywne opinie (odlozcie na chwile swoje uczucia do marki) i opisanie mi mniej wiecej wad i zalet glownych caro plusa. jezeli juz jest jakis taki topic to prosze o link, ogolnie linki mile widziane. dzieki !
 
 
więc podstawową zasadą jest: jak sie nie boisz samodzielnych napraw to to jest auto dla Ciebie.. główną zaletą jest cena części, jako że jest auto tylnionapędowe można nim poszaleć

wady:
blacharka- trzeba o to dbać i robić na bierząco
duża kierownica, średnio wygodne fotele..
spalanie w granicach 8-15 - zależy od kierowcy
osiągi.. no cudów sie nie spodziewaj..15 sekund do 100km/h to w sumie i tak nieźle
silniki przeważnie koło 150tys potrzebują remontu.. zdarzały sie przypadki że przejechały 300tyś więc jak kto dba tak ma

zalety:
niskie koszty napraw(naprawde w porównaniu z innymi autami to ceny są minimalne)
wysokie bezpieczeństwo(ktoś sie może śmiać ale mi Tico najechało na tył i odjechało lawetą a ja nawet zadrapania nie mam )
duża wygoda..
sporo fajnych wskaźników (nie wiem jak jest w plusie ale ja mam ciśnienie oleju, rezerwa w baku , i sporo innych przydatnych)
plusy mają wspomaganie kierownicy

jeśli masz zamiar kupić plusa no to nie bedziesz musiał przy nim grzebać tak często jak ja przy gaźnikowcu ale to nie znaczy że ne trzeba o niego dbać to chyba tyle
  
 
Poldek to bardzo wygodne autko i tanie w eksplatacji (jezeli masz gaz). Psuje sie czesciej niz "zachodnie" autka ale czesci sa tansze. Zaleta bedzie tez to ze autko bedzie mlodsze. Wady to to ze przestarzala konstrukcja, mulowaty silnik, kiepskie wykonczenie i materialy mechaniczne. Jak bedziesz o nie dbal to moze sie odplacic naprawde mila eksploatacja.
  
 
zalety
-na wtrysku (badz co badz duza zaleta)
-gaz - ok12l/100km czyli pod 25zł/100km - tanio! (taniej niz niejeden maluch)
-atu jest cichszy z tylu (klapa osobno, to ma swoje zalwty np. w zimie jak otwierasz bagaznik)
-tanie czesci
-tanie naprawy (duzo samemu)
-poszukaj z centralnym zamkiem i el szybkami
-no i wspomaganie
wady
-hamulce... a raczej spowalniacze. bedziesz mial w plusie lucasy, ale nadal daleko do normy...
-blacha - dbac (konserwacja podwozia po zimie, podluznic, blotnikow i pod zderzakami, drzwi od srodka), woskowac na zime i po zimie
-miekkie zawieszenie (podczas wymiany amorkow warto dac twardsze) trzeba uwazac przy ostrych zakretach
-no czasem sie cos psuje, ale zwykle pierdoly, choc potrafia uprzykrzyc zycie...
-silnik rzeczywiscie wytrzymuje ok 150tys km (duza rozbieznosc) a potem remont ok 2200zł...
-auto traci duzo na wartosci...


poszukaj od 1szego wlasciciela z ksiazka serwisowa, udokumentowanym przebiegiem, zimowkami, gazem ew el szybami i centralnym z alarmem. wiem ze takie sa, co jakis czas np na allegro widuje...
a moze warto kupic rovera?

a co do auta, to fajne, ale juz 3ci raz fso bym nie kupil.
  
 
Kupić pod warunkiem, że masz czas żeby chodzić koło niego dość często i pilnować czy się gdzieś coś nie sypie... jak coś zaniedbasz to poleci lawinowo. Zwłaszcza blacha, hamulce i osprzęt silnika. Ogólnie jest to złe auto, tanie części zamienne, tania eksploatacja itd
  
 
no ja w sumie bym juz nie kupil poldka mam tez teraz caro + ale w sumie chyba dlatego ze mialem okazje kupic za pol darmo bo w sumie dalem za niego tyle co bym dal za malucha nie ma to jak rodzina a ja zaczne od wad straszna blacha ale jak sie trzma do nie sypie sie ale ma swoje miejsc gdzie zazwyczaj sie sypie nastepnie silnik jest mulowaty choc mozna ustawic tak zeby popie*** ale pali w takim wtpadku wiecej lpg kolejna wada hmm ubogie wyposazenie mam tylko wspomaganie ;( a chcialem miec lusterka podgrzewane elektryczne szybyi lusterka oraz hmm nie wiem co tam dawali jeszcze klime a zalety hmmm odpukac zadko sie psuje - przynajmniej moj a jak sie psuje to nie jest az to takie drogie wiecej zalet nie pamietam
  
 
qwa przez pomyłke napisałem że poldek jest zły naturalnie nie jest zły
  
 
Cytat:
2004-12-28 23:41:59, michasmaniak pisze:
qwa przez pomyłke napisałem że poldek jest zły naturalnie nie jest zły



aż sie poplułem ze śmiechu
  
 
Ja bym kupil albo 1.4 Rovera albo jakiegos fajnego borka z 2.0

pozdr
  
 
Hmmm... jesli chodzi o naprawy we wlasnym zakresie to mam taki problem ze w mojej rodzinie nigdy nie bylo samochodu- wynik - nie umiem nic zrobic oprocz moze zmiany kola, zarowki i moze oleju ale chcialbym sie nauczyc - nie wiem czy samemu mozna sie nauczyc tym bardziej ze ostatnio srednio z czasem stoje ale sa jeszcze weekendy. jeszcze pare pytan po pierwsze na co zwrocic uwage kupujac poldka, co to znaczy zaluzowac czy jakos tak podwozie i nadkola ?no i czy takie sprawy jak likwidowanie korozji u lakiernika to drogie sa czy srednio (z blacha bym wolal nie kombinowac bo wiecej szkod bym pewnie narobil...) poza tym dzieki za wszystkie poinie pozdro
 
 
a i jeszcze jedno rovera boje sie kupic bo wiem jak wszyscy je katuja poza tym slyszalem ze cos sie z zawieszeniem dzieje jak sie szarzuje na tym silniku
 
 
Poldek to swietne auto na poczatek , mozna sie duzo nauczyc przy nim chociaz ja musze powiedziec ze jak kupilem mojego to mial 5 lat i doslownie nic poza normalnymi eksploatacyjnymi rzeczami nie robilem az skonczyl 9 lat ... tu juz tzreba bylo pare zl wylozyc

Co do Roverka to nie sadze zeby z ta zawicha byla to prawda chociaz jak sie szaleje to moze szybciej sie zuzyc. Wada Roverka jest drozsza obsluga (np Sprzeglo itd) ale za to masz duzo nowoczesniejsza jednostke napedowa no i 100KM

Widzialem ostatnio FSO Prima 1.4 (czyli caro) 1996 rok w holandi w komisie za 500euro. Dodatkwo z tego co wiem te na export mialy lepsze wyposazenie wiadomo ze maja lepsze drogi wiec mniej zuzyty by byl a dodatkowo z tego co wiem (ale nei na 100%) poniewaz auto produkowane w polsce to nie bedzie tej glupiej akcyzy

pozdr
  
 
103 KM
oprocz sprzegla drogi jest tez rozrzad... no i inne rzeczy do silnika (nie mowiac juz o kapitalce) ale poldzio rover zamiata nieziemsko! czasem trafia sie od 1szego wlasciciela to mozesz osadzic czy go katowal czy nie... a zawiecha jak w kazdym - za mietka i malo stabilna...
  
 
qrka bylem na stronie allianz i tam jest kalkulator do oc jakbym na mame rejestrowal do za poldka wychodzi 1990 zl a na mnie ok 2500 za to za golfa ok 1000 zl kutwy jedne
 
 
to nie mozliwe.
samo oc to ok 1200zł wyjsciowa skladka i to w drogim towarzystwie. ja mam wyjsciowa 1060zł w samopomocy - ona jest najtansza!!! plus wzwyzka za wiek posiadacza (nie mam 25 lat) i za 2 raty.
wiec nie ma szans powyzej 1500zł/rok!!!

sprawdz u agenta samopomocy! powaznie!!!
  
 
Cyprys: jak sie nie ma znizek to liczymy:

1200 x 75% za wiek - 10% nowy klient = 1890

jak na Mame to masz 1080

Najlepiej wziasc do ubezpieczenia kogos z rodziny (nawet dalszej kto ma juz jakies znizki za bezszkodowosc. Wierz mi, wiem co mowie
  
 
Wady:
-Blacha fakt ale jak się troche zadba to wytrzyma
-Most może wyć co jest upierdliwe na trasie
-Troche głośno w nim ale da rade troche wyciszyć
-Troche słabe wykończenie ale w porównaniu do nowych to pastiku poldek ma bardzo mało
-Silnik jest jak wóz z węglem, ale można w nim troche pogrzebać i będzie lepiej(jak na tyle koni to sobie radzi dobrze. A ten dzwięk przy 6 tys. )
Jak dla mnie wad więcej nie ma
Zalety:
-Za taką cene większego się nie kupi
-Tylny napęd
-Możliwość naprawy we własnym zakresie
-Ładny wygląd jak dla mnie(dobrze wygląda po lekkim tuningu optycznym)
-Dość niskie koszty eksplatacyjne i utrzymania
-Dobrze zamontowane aduio dobrze brzmi
-Brak elektronicznych wspomagaczy jazdy
-Jego gabaryty robią z niego dość bezpieczny pojazd
Najbardziej go lubie za to że potrafi czasem pokazać rogi i mam do niego sentyment. Tak na zakończenie czepiacie sie hamulców w poldkach ja miałem troszke młodszego od borewicza i hamował bardzo dobrze (raz już nam gościu troche na hak wjechał).Stre hamy jak i lucasy u mnie chodzą dobrze i nawet go nie ściąga .
  
 
nie mozliwe Ali:

HDI samopomoc:
silnik 1,6
podstawowa skladka: 953zł
znizka 10% (na matke)
wzwyzka 20% wiek posiadacza oraz 5% za 2 raty
daje nam 1081zł w ratach po 540zł.
tyle ja place. wiec bez matki to bym placil ok 108zł wiecej na rok.

nie wiem jak wy to liczycie, ja przepisalem z polisy.
  
 
Dlatego ja na to leje bo i tak auto jest na ojca i place 450 zl w 2 ratach A znizki najlepiej sobie wyrobic na przyczepce

Ja mowilem na przykladzie warty, gdzie jako nowy klient masz zwyzke ze wiek 75%. W drugim roku jest juz "tylko" 50%. Ale wszystko sie da obejsc
  
 
dlatego wybralem samopomoc, jest najtansza na rynku, a czy juz ktos dostanie z mojego oc jak go stukne to mi to rybka...