Zakup Omegi Kombi?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wzsystkich posiadaczy OPLA.
Mam do was pare pytan co do samochodu.
Chcialbym Kupic sobie OMEGE 93.94R.
Tylko nie wiem jaki silnik jest w nich najlepszy.
Oczywiscie w gre wchodzi lpg.
Auto to najlepiej kombi.
Ostatnio mialem kombi , ale byl to Ford SCORPIO .
Teraz pytanie do posiadaczy KOMBI,
Jakie wystepuja w kombi amortyzatory z tylu, czy tez jest to nivomat , i dosteppny tylko orginal, czy sa jakies inne , i ile kosztuja.
Sorry za takie pytania , ale OPLA jeszcze nie posiadalem.
Jakie bajery posiada auto w fulkl wypasie.,
Ile spalaja poszczegolne silniki .
Sorry za pytania ale nie moge ( nie mam kiedy przejzec archiwum waszego forum.
Dzieki za porady.
Pozdrawiam z Bialegostoku.
  
 
przejzyj ta stronke jest tu troche opini. Tytuł strony
  
 
tu tez jest troche opini Tytuł strony
  
 
Witam,widze ze jestes raczej zainteresowany benzyniakiem,ze wzgledu na lpg.Dorzuce tutaj troche "madrosci" od siebie.Co do silnika,to zalezy,jak wykorzystasz auto,poprostu do jazdy,czy do raczej rozkoszzowania sie przyspieszeniem,dynamika,oraz spalaniem. Jak chcesz poprostu przemieszczac sie z punktu A do punktu B,to polecam,bardzo dobre i wytrzymale silniki 2 litrowe,jak na kombi,czyli caravana,maja osiagi srednie,przecietne,ale latwo i tanio przerobisz na gas,omina tez ciebie pewne problemy,awarje i koszty eksploatacyjne jak w silnikach o wiekszej pojemnosci.
Jak potrzebujesz zrywnej furki to wowczas radze 3 litry.To juz jest to.Jednostka 6 cylindrowa,wiec musisz sie przygotowac na drozsze serwisowanie oraz koszty zwiazane z ewentualnymi naprawami, wieksze koszty nie dotycza tylko i wylacznie samej jednostki napedowej.Roznice sa odczuwalne w portfelu,jesli chodzi,miedzy innymi o swiece, sprzeglo,klocki hamulcowe, itd.No i z instalacja gazowa zaczynaja sie schodki,gdyz trzeba wmontowac na sekwencyjnym wtrysku,a to juz koszt 2,lub 3 krotnie wiekszy niz tradycyjnej instalacji lpg w 2 litrowym motorku.Mozna sprobowac podlaczyc zwykla,lecz w razie przestrzalu koszty moga byc znaczne,pare takich niespodzianek i mialbys ta drozsza instalke zafundowana. Co jeszcze by tu koledze przyblizyc,moze cos o kombi? Nie lubia byc mocno pakowane,gdyz tyl maja znacznie wysuniety i potrafi sie zalamywac,objawia sie to peknieciami na tylnich nadkolach i przy klapie. Co do wyposazenia,to wiedz ze naprawde w omach jest maly balagan,jesli kupujesz 2 litry to szukaj z oznaczeniami CD CD Diamant,sa bogatsze,troche eletryki,komputer pokladowu,lepsza tapicerka.W 3litrowych masz juz poprostu wszystko,bez zadncy znaczkow. Przy kupnie auta wez pod uwage,ze omy lubia chipsy,czyli koroduja.Jezdze oma 2.6 B z grudnia 93,juz 2 lata po naszych drogach.Jak przekraczalem granice,to blachy miala jak lustro,teraz juz pojawia sie powoli nadrzerka pod spodem drzwi oraz na nadkolach.
Teraz ja mam pytanko do ciebie,rocznik 93,94 to tak strzeliles z powietrza?Czy masz cos konkretnego na oku,bo teraz ciezko znalezc cos takiego,u Helmutow lub dalej,Ruscy masami wykupili te auta,uprzedzili nie jednego Polaka,kumple tez wrocili spowrotem pociagiem.hihi.
  
 
Poza tym 93 / 94 to akurat przejscie na model B. A koniec produkcji, więc powinny być najlepsze. B początek, więc może jakieś wady wieku dziecięcego. Chociaż do dzisiaj pewnie wszystko będzie ponaprawiane, ale zawsze to początek produkcji. No i cena oczywiście wyższa.
  
 
Jestem szczęśliwym posiadaczem Omegi A Combi z rocznikiem styczeń 94. Co prawda auto mam dopiero 4 miesiące, ale jest rewelacyjne. Opinie, takie jak od QNA już słyszałem kilkakrotnie, potwierdzam z całą stanowczością. Moja Oma ma niemal wszystko, łącznie z szyberdachem i klimą w stanie doskonałym. Można za 19 tyś zł. jeździć Omesią B z rocznikiem 94 / zresztą kolejne piękne cudko /, ale za ten sam rocznik Omegi A dajesz za nie więcej niż 11-12 tyś.
  
 
ja moją Omcię w kombiku kupiłem miesiąc temu.jest to rocznik 97 wersja CD z silnikiem 20XEV i na razie jestem przeszczęśliwy.powymieniałem co trzeba,sprawdziłem w serwisie(co prawda nie w aso ale w katowicach 2 pracowników wieloletnich ASO otworzyło Niezależny Serwis Opla_są oni niedrodzy) i autko jest w super stanie jak na kupione z 2 ręki.czego i Wam wszystkim życze
  
 
mariusz nie ciesz sie mam taki sam furmanek!!! i wcale nie jest tak cudownie!!!!! dodam żę po 1 właścicielu cd wersja 96m rok caravan zielony met climatronic drewno itp jak sie pieprzy to na cacy. jak masz orginalny fabryczny alternator to ju.ż sie przygotuj i wymień diody na mocniejsze koszt 100 zeta lub pocxzekaj aż h... sam padnie ...a napewno padnie i wtedy wymień cały tzn napraw koszt 700 zeta plus cody 100 żąrówki 100 żąrówki konsoliteż itd. już to przerabiałem . nie chwal auta za szybko bo to nie ma sensu!!!!!!
  
 
hey, pozdrowienia dla wszystkich poruszyłeś temat wodę teraz wszyscy będą zachwalać wady i zalety swoich salonek sypialnych ale pod względem praktycznym - sprawdź stan nadwozia tzn czy rdza nie zjadła całej blachy jeżeli nie to reszta jest do przełknięcia wszystkie silniki się kiedyś rypią ale omy są znane z apetytu na korozję to chyba ich jedyna wada. O zaletach przekonasz się sam
  
 
Fomin a ty zawsze tak pesymistycznie opisujesz Omcie?Czy może chcesz mi zepsuc radość z nowego nabytku???I dlaczego niby mam wymieniać alternator?Bezwzględu co mi odpiszesz ja i tak jestem z Omci zadowolony,czego i Wam wszystkim życze
  
 
aha i jeszcze sprostowanie: pisząc z drugiej ręki miałem na myśli że kupiłem używane,A ja swoją Omcie kupiłem u helmutów od pierwszego właściciela.Pozdrawiam
  
 
bez przesady nie aż tak pesymistycznie
  
 
no tak też myślałem.Pesymisci nie jeżdżą przecież Omesiami Pozdr
  
 
Cytat:
2004-09-06 07:48:28, fomin pisze:
mariusz nie ciesz sie mam taki sam furmanek!!! i wcale nie jest tak cudownie!!!!! dodam żę po 1 właścicielu cd wersja 96m rok caravan zielony met climatronic drewno itp jak sie pieprzy to na cacy. jak masz orginalny fabryczny alternator to ju.ż sie przygotuj i wymień diody na mocniejsze koszt 100 zeta lub pocxzekaj aż h... sam padnie ...a napewno padnie i wtedy wymień cały tzn napraw koszt 700 zeta plus cody 100 żąrówki 100 żąrówki konsoliteż itd. już to przerabiałem . nie chwal auta za szybko bo to nie ma sensu!!!!!!



klego fomin... jeżeli ty i/lub poprzedni właściciel nie dbałeś/liście o akumulator... to take są efekty

i proszę mi tu nieuogólniać

że niby co w tym alternatorze jest nie tak??

każdy samochód jeżdzi dokładnie tak, jak się go eksploatuje
  
 
klego fomin... jeżeli ty i/lub poprzedni właściciel nie dbałeś/liście o akumulator... to take są efekty

i proszę mi tu nieuogólniać

że niby co w tym alternatorze jest nie tak??

każdy samochód jeżdzi dokładnie tak, jak się go eksploatuje

Darti święta prawda, ale......... z tym alternatorem to bywa różnie. Mój odmówił współpracy nagle i definitywnie, żadnych stanów pośrednich, po prostu zaświecił mi w zęby czerwoną lampką na desce i poszedł na emeryturę ustępując miejszca nowemu.
Aha, jako ciekawostkę podam, że w "B" dwazero montowane są alternatory DELCO 80A takie jak w brrrr Astrze, ten właśnie zdechł, teraz mam BOSCH 100A taki, jak w emfałsześć te podobno są nie do zdarcia
  
 
A u mnie swego czasu wytarły się bieżnie na wirniku tak, że został sam bakelit ale wymiana wirniczka pomogła i goli do dziś.
  
 
panowie litości co ma piernik do wiatraka akumulator mam z marca a ten posrany alternator padł nagle jak mucha, a przy okazji narobił strasznej biedy bo oma ma 12 volt a nie 18, mało tego elektryk sie uśmiechnął i powiedział ..... a.. to 2.0 ecotec normalka padają skubańce i wziął sie do roboty. z całym szacunkiem i pozdrawiam. ps patrzyłem mu na ręce i niedowieżałem. zwarcie było tak mocne że po wyłączeniu silnika rolka którą napędzapasek klinowy była tak gorąca żę przysmażyło pasek klinowy który tyż trza było wymienić, to była przygoda z alternatorem............. i tak auto jest the best
  
 
panie januszu ma pan 100000000 procent racji .... na tym padalcu mam napisane delco, ponoć magik oprócz wymiany wirnika regulatora łożysk zamontował płytke boscha 100A i powiedział ,,,,,,,,,teraz alternator przejedzie 3 omegi
  
 
Witam!
Jeśli nie musisz, nie kupuj z automatem. Chyba, że chcesz mieć wydatek rzędu minimum 1000PLN. Ogólnie te skrzynie są bardzo dobre, długo wytrzymują, ale mają jeden słaby punkt. Jest tam taka mała plastikowa panewka, po której ślizgają sie dwa elementy skrzyni - chcyba pompa oleju i sprzęgło kinetyczne, panewka powinna znajdować się między nimi. Ale niestety czesto znajduje się w stanie rozkładu w misce olejowej, a wyżej wymienione elementy jadą o siebie i się wycierają. Najlepsze jest to, że nie ma reguły - problem występuje nawet już przy 20 tys km. O automata po prostu trzeba dbać.
Jak już masz kupić automata to przed zakupem sprawdź czy w małej misce olejowej(tej z przodu) nie leżą połamane kawałki czerwonego (bardziej różowego) kółka śr. mniej więcej 5-7 cm.
Jak tak to sobie podaruj tą Omkę.

[ wiadomość edytowana przez: Filipo dnia 2004-09-15 21:58:05 ]