Podgrzewa wam sie prawe lusterko??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
jak w temacie...bo mi tylko lewe
wszystkie espero mialy podgrzewane lusterka?
dzieki
pozdrawiam
  
 
U mnie podgrzewają sie 2.
Ale prawe (od kierowcy) słabiej.
Musisz rozebrać lusterko (patrz porady na stronie klubowej) i posprawdzać czy dochodzi prąd do "taśmy" grzewczej.
I tu jeżeli jest prąd to jest zrypane ogrzewanko (grzałka), a jeżeli nie ma pronda to szukaj po kabelkach.
  
 
C.O. działa z założenia na oba trzy lusterka.... ...u mnie grzeje tak samo prawe jak i lewe....niestety czeka Cię "rozbiórka" ...nie przejmuj się mnie też ale z inkszego powoda...jakieś skurwiele chciały mi ukraść co nieco z lustra prawego i cosik poważnei uszkodziły bo całe "loto"
  
 
Podgrzewa się jedno, i drugie tak samo.
Pozdr.
  
 
Na razie działają obydwa, ale w zeszłym tygodniu miałem ciekawe przeżycie związane z lusterkiem (lewym). Jechałem dość wąską drogą. Zwężenie robi się nie wiadomo skąd przy bloku byłego PGR'u w Pilaszkowie. Spotkałem się z Clio II lusterkami. Ja się zatrzymałem a ten baran chyba myślał że jedzie komarkiem i ma 70 cm szerokości. Na szczęście dotknęliśmy się tylko "Grubością lakieru" ale i tak wyskoczyła mi szyba lusterka - trzymała się tylko przewodów. Ciekawe co by było z kierunkowskazem z lusterka gdybym jechał mercedesem? I tu znowu potwierdza się wyższość koreańskiej myśli technicznej nad szfabską...
  
 
Teraz robią takie rzeczy z poliwęglanów, które są znaaacznie mocniejsze od plastiku, z którego są wykonane lusterka

Nasze reflektory też są z poliwęglanów. Efekt - znane przypadki, gdy po stłuczce szybki całe, ale zmiażdżone "tyły" reflektorów.
  
 
Ja, kupując swore espero miałem działające tylko lewe a że jeszcze nie wiedziałem jak się dostać do lusterka pojechałem do ASO coby coś z tym zrobili (zbliżała się zima). Majster rozkręcił lusterko i okazało się ze w kostce są 4 piny zamiast 5. Majster zaczął kręcić nosem, że zamych kostek nie wymianiają, kostka jest nienaprawialna, może mi wstawić używaną skorupę ale ponieważ nie uśmiechało mi się odchudzić portfel o 200 zeta to zrezygnowałem z usługi, wróciłem do domu, rozkręciłem lusterko (dzięki majstrowi miałem zdiagnozowane miejsce awarii ) i okazało się że brakujący pin jest tylko wypchnięty. Phoprawa blokady pinu i wepchnięcie go na swoje miejsce zdaje egzamin od roku.

Tak więc njlepiej weź miernik/żarówkę/cokolwiek na 12V i podłącz najpierw do styków przy wkładzie lusterka, jak tam będzie cisza to potem kostka i dalej do źródła. Muszą ci działać oba.