| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
80581Arte Fiat 126p Radzionków | 2004-09-25 19:38:08 Witam!
Dzis jezdzac sobie od rana autem na uczelnie i z powrotem mialem wlaczone swiatelka. Kilka godzin pozniej jechalem do kolegi konserwowac podloge i juz swiatelka mialem wylaczone. Zachcialo mi sie je wlaczac. I wtedy sie porobilo, tzn. wlaczyla sie kontrolka swiatel a z nia lekko przygaszone kontrolki ogrzewania tylnej szyby, reczny, wskaznik paliwa pokazuje max. Po przyjezdzie na miejsce zaczelismy sprawdzac co jest nie tak i pojawily sie nowe objawy: przy wlaczonych swiatlach, wlaczenie swiatel awaryjnych skutkuje ich ciaglym swieceniem, przy wrzucaniu migacza brak migania kontrolki [migacze migaja tak jak powinny], brak podswietlenia calej stacyjki + objawy wypisane wczesniej. Ma ktos pomysl co sie moglo stac? Czuje ze bedzie mnie czekala wizyta u elektryka. BTW - czy problemy z instalacja moga miec wplyw na przerywanie silnika przy pewnych [roznych] predkosciach? |
maskekk F&F Wolny Słuchacz :) Pzn | 2004-09-26 11:29:23 podmien aku, moze cela sie zwarla mialem podobnie tylko ja jeszcze auta odpalic nie moglem. |
PaculaSportGarage K-shell suchy i mokr ... Mysłowice | 2004-09-27 10:14:26 ja też miałem niedawno sytuacje że kierunkowskaz po włączeniu lekko się żarzył zamiast migać, u mnie problem rozwiązała wymiana bezpieczników. Tu sprawa brzmi bardziej globalnie :/ ale pewnie jak zwykle w maluchu okaże się, że za całe zło odpowiada jakieś maleńkie "gówno" (np. styk) |
AgentCzor Ford Escort XR3i Tarnów/Kraków | 2004-09-27 13:01:15 PAnowie - ja też mam problem. Miałem radio na cd a teraz mam kompakta z kompa. I nie da sie go odpalic jak autko stoi a jak odpale to chwilke musze przejechac. Jak włacze np swiatla to gasnie... Mam taki sam akumulator jak w oplu - moim drugim aucie i tam wszystko buja bez niczego... Co to może być? |
80581Arte Fiat 126p Radzionków | 2004-09-28 20:27:39 Arti811- widze ze problemy z malcem masz identyczne jak ja.
Co ciekawe dzisiaj w drodze do roboty, wszystko wrocilo do normy. ALE...........w drodze do domu juz z pracy znowu sie cos pochrzanilo + doszla usterka o ktorej juz kiedys pisalem - silnik przerywa - czuje ze nie bedzie to wina syfu w baku, lewego powietrza, tylko elektryki. Poprawcie mnie jesli sie myle - mam gdzies luzy lub zwarcie co moze byc przyczyna "gubienia" sie iskry co prowadzi do przerywania auta. Dobrze kombinuje? [ja lajkonik jestem wiec sie nie smiac jesli sie myle] |
Grzechu F&F Wolny Słuchacz :) Seat Ibiza '00 Legnica | 2004-09-29 08:54:11 warto je tez przetrzec drobnym papierem sciernym....zawsze pomoze a nie zaszkodzi |