| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
kisztan Klubowy Weteran Ford Focus i jeszcze ... Łańcut | 2004-08-24 07:51:39 Łańcut: 24.08.2004; 7.50 rano, droga do pracy (E40 Rzeszów-Przemyśl) stacja CPN i szok A jeszcze tydzień temu był po: 1,69 Ciekawe kiedy gass przekroczy magiczną 2 |
QLogic Espero1.5, Nubira2.0 Warszawa Tarchomin | 2004-08-24 10:13:07 W Warszawie prywaciaze (przynajmniej u mnie) sie zmowili i wszedzie 1.64. Statoil 1,74, Shell 1,74 i 1,79.
Gaz zima bedzie kosztowal PONAD 2zl. |
QLogic Espero1.5, Nubira2.0 Warszawa Tarchomin | 2004-08-24 19:48:21
Normalnie w tym okresie gaz tez podskakiwal, ale o pare groszy, a teraz to jakis obled sie robi... |
Pilot GAZOESPERO Gdańsk | 2004-08-24 20:34:52
Ja czasem tankuje na Shellu i spali mi moze mniej 0,5l gazu. Co do cen to w tym cholernym Gdańsku niechlubne rekordy bo po 1,88 na BP widziałem a najtańszy chyba za 1,75. Powód podwyżek bo dają podobno gratisową akcyze i inne gówna |
QLogic Espero1.5, Nubira2.0 Warszawa Tarchomin | 2004-08-25 00:00:48 Ja tez czasami tankuje na Shellu i powiem tak: gaz na pewno jest lepszy niz u prywaciaza. Natomiast roznicy pomiedzy Shell a np. Statoil, na ktorym czesciej biore gaz nie widze zadnej. Ogolnie gaz z firmowej stacji trzyma jakies tam normy i nie zdarzaja sie raczej sytuacje, ze auto sie dusi i nie chce jechac. Dodatkowo moge powiedziec, ze gaz "firmowy" ma inny sapach od gazu "prywatnego"- niestety gdzies mi instalacja nie trzyma i mam zapach gazu w kabinie (oczywisice mam wylaczona, bo juz by dawno mnie tu nie bylo). Jak mam akurat kase tankuje na firmowej stacji, jak mam malo u prywaciaza. Zadnej wyzszosci Shella nad innymi stacjami nie widze, szukac najnizszej ceny i tyle |
malin2 Espace 2.0T Lancia ... Poznań - Koszalin | 2004-08-28 00:08:03 Poznań BP 1,83
Shell 1,82 |
-JACO- Klubowy Weteran Megane RS250 Cup Warszawa | 2004-08-28 00:31:45 Wróciłem do prywaciarza.
Cena gazu: 1,70. Na zimę szacowana cena to ok. 2,00 zł. |
ŁUKASZ_GAJER miałem Espero 11 lat Warszawa-Rembertów | 2004-08-28 10:49:47 A ja tu się nie zgodzę z powyższymi wypowiedziami dotyczącymi Shell-Power-Gass'u
Regularnie tankuję gaz szelowski odkąd tylko pojawił się na rynku i dla mnie różnica pomiędzy gazem od prywaciarza a gazem szelowskim jest kolosalna. Może jest to wina tego że samochód ma już duuuużo przejechane (261tys.) i dla takiego "staruszka" różnica pomiędzy gazem firmowym a gazem prywatnym jest taka sama jak różnica dla emeryta pomiędzy chlebem czerstwym a świeżą bułką.... Jaką odczywam różnicę pomiędzy gazem prywatnym a szelowskim: 1. Na szelowskim mam BARDZO odczuwalne dużo lepsze przyśpieszenie - samochód zbiera się dokładnie tam samo na gazie jak i na benzynie 2. Na szelowskim ani razu mi się nie zadusił - na prywatnym natomiast jest to nagminne: samochód nagle traci moc w czasie jazdy, tak jak by nagle dopływ gazu został odcięty 3. Na szelowskim gazie ani razu mi nie miałem "wybuchu" natomiast największe "strzelanie" odchodzi na gazie ORLEN'owskim - straszna kicha 4. Na szelowskim gazie na biegu jałowym obroty idealnie równo stoją w jednym miejscu, silnik równo pracuje - na każdym innym gazie (a przedewszystkim na ORLEN'owskim) obroty skaczą jak oszalałe - raz do góry raz do dołu 5. Na szelowskim gazie samochód ani razu nie zgasł w czasie jazdy, natomiast gaśnie na innych (i tu znowu najbardziej na ORLEN'owskim) gdy w czasie jazdy nagle wrzucam luz - obroty spadają na sam dół i silnik gaśnie (bez względu na prędkość jazdy) 6. A to że gaz od prywaciarza bardziej zanieczyszcza nam instalkę to słyszałem już nie pierwszy raz od nie jednego gazownika, także wolę płacić te 10gr więcej ale mieć pewność że nie jeżdżę na jakimś syfie który niszczy mi silnik i instalkę.... |
Mihty 2.0 I-VTEC Kraków | 2004-08-30 20:03:22 Rzeczywiscie gaz polecial w górę, ale zbieglo sie to chyba z moim wyjazdem nad morze... jechalem sobie i im bardziej na polnoc i im bardziej na zachod, tym drozej! Normalnie na max znizce place u mnie u znajomego ziomka na stacji LPG 1,59zl a przed Kolobrzegiem lałem nawet za 1,83zł (to byl dla mnie lekki szok).
Ale wrocilem do Kraka i dzisiaj po robocie pojechalem sobie na Shella zatankowac Power Gass`a - zastanawiam sie, dlaczego goście od tankowania gdy widzą jakiegoś merca to od razu leca mu sprawdzać olej i czyścić szyby a do Esperaka nie podejda, ale niewaznie - do wiec zalalem do pelna i zaplacilem 1,79/litr. Zobaczymy czy bedzie odczuwalna jakas roznica |
AsterixGal ESPERO było :( Mazda 626 jest | 2004-08-31 07:25:23
Bo mercedes to kiepski samochód i jeżdżą w nich ... co nie potrafią nawet szyb wyczyścić, a olej... a co to jest olej To mówiłem ja, Jarząbek Wacław trener drugiej klasy |
Mihty 2.0 I-VTEC Kraków | 2004-08-31 07:28:26 Racja!! A co do oleju ... ![]() ![]() |
kisztan Klubowy Weteran Ford Focus i jeszcze ... Łańcut | 2004-08-31 09:56:20 Bo mesio pali 20L paliwa i 1L oleju na 100km.
Więc kontrola oleju to normalka na stacji |