Fiata 125 "75 igielka nie szkoda go przerabiac ??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam jestem szczesliwym nieszczesliwym posadaczem Toyoty Corolli GT Levin bardzo niespotykane autko tyl naped 120km ... EXTRA ale drogie a ja mam 18lat i nie mam pracy ostatnio kupilem fiata 125p z 75roku od pierwszego wlasciciela w idealnym stanie jest jak z salonu oryginalny przebieg 100tys nie szkoda go wypatraszac wstawiac inny motor klatke itd ?? Bo jak na niego patrze to czuje ze on tego niechce Moze ktos chce kupic takiego fiata albo zamienic na pikupa w obojetnie jakim stanie ktorego nie szkoda mi bedzie ciac spawac i przerabiac ??
  
 
eee no co ty, nie sluchaj innych bo oni to tylko klasyki w glowach fisia maja na punkcie chromu, zacznij od naklepeczki pionieer albo kenwood na tylna szybe, jak sie zmiesci to znaczek nike`a, potem jakis badlook, mozna ze sklejki ladnie dopasowac no i zderzaki z jakiegos golfa dopasuj bedzie bajer
  
 
Kajak Sprzedaj Levina bo teraz w Polandi nagle sie driftu zachciało i wiele osób szuka........

A za ta kase zrób sobie replice kanta rajdowego - w tym temacie Mruk sporo wie ......
Zawsze jakas ciekawa alternatywa.... chociaz z drugiej strony majac Levina zajałbym sie jego tuningiem ....... bo auto rarytas
  
 
dokladnie!ja gdybym mial AE86 to bym sie go nigdy nie pozbyl.
Co tu duzo gadac klasyk jak sie patrzy i to w skali swiatowej.Kultowe autko
  
 
Masz fotki tego fiacika??? Jak igielka to faktycznie szkoda patroszyc. Do rajdow znajdziesz napewno jakiegos fiacika co ci go nie bedzie szkoda.

Nie chcesz sprzedac Levina??
  
 
Cytat:
2004-09-27 22:37:49, KajaK-125 pisze:
(...) Moze ktos chce kupic takiego fiata albo zamienic na pikupa w obojetnie jakim stanie ktorego nie szkoda mi bedzie ciac spawac i przerabiac ??


Zastanów się co piszesz. Przemyśl temat jeszcze raz na spokojnie.
Igły '75 modować nie powinieneś, bo ciężko jest trafić takie auto w dobrym stanie za małe pieniądze, a będzie jeszcze trudniej. Kiedyś trzeba zacząć "kolekcjonować" ładne okazy, bo później te dobre będą już dużo droższe, a te za grosze będą w stanie (delikatnie mówiąc) nieciekawym .
Ale zapewniam Cię, że pickupów jest o wiele mniej (rzekł bym nawet MAŁO) i takie auto tym bardziej będzie cenne w oryginale.
Tyle ode mnie, zrobisz co zechcesz, ale dobrze że chociaż pytasz, bo jak poznasz opinię innych to może wpłynie to pozytywnie na Twoje posunięcia .
pozdro

ps. Na prawde szkoda przerabiać igiełke lub picka...
  
 
A moze pojezdzisz sobie tydzien fiacikiem, zakochasz sie i jakos problem sam sie rozwiaze
  
 
a w jakim stanie?? - fotki mile widziane johny9991@wp.pl .... mój stoi i się niszczy... sporo robity ale jak chesz psuć... to psuj takie w gorszym stanie... mozemy się zamienic...
  
 
Sasiad ma do sprzedania duzego fiata, z tego co mi wiadomo silnik chodzi dosc dobrze ale niestety blachy sa w nie najlepszym stanie bo od poczatku byl trzymany pod chmurka, mysle ze cena nie byla by wysoka jesli to kogos interesuje moge sie dowiedziec czegos wiecej
  
 
jest to twoje autko i jezeli uwazasz ze bedzie Ci sie podobal jako rajdowy zrob Sobie. Nie jest to jedyny egzemlarz w Polsce nawet podejrzewam nie w twoim miescie . Ja odkad mam klasyka to po Lodzi juz spotkalem z 5 z czego 3 juz znam . Pozdro
  
 
możesz robić co chcesz
ale szkoda
bo kant to limuzyna a nie wyścigówka
i podobno trudniej bedzie bo tunel wąski
a kanty po 82 roku maja szerszy
wstawiłbyś klate do np. merca w123?
pozdrówka
---
prezentowana opinia jest moja i redakcja nie ponosi odpowiedzialności bla bla bla
  
 
Cytat:
2004-09-28 12:26:20, jacek_s125 pisze:
możesz robić co chcesz ale szkoda bo kant to limuzyna a nie wyścigówka i podobno trudniej bedzie bo tunel wąski a kanty po 82 roku maja szerszy wstawiłbyś klate do np. merca w123? pozdrówka --- prezentowana opinia jest moja i redakcja nie ponosi odpowiedzialności bla bla bla

]
tak ja bym wstawil szczegolnie gdybym robil rajdowa replike tegoz oto modelu
co do fiata to ja na twoim miejscu zostawilbym go taki jaki jest.
  
 
jak wyglada rocznik 75? czy to moze ten co ma wnetrze jak klasyk tylko zamiast chromu czarny plastik, a zewnetrznie jak MR?
  
 
AE86 mniam szkoda ze Levin

Fiacika nie przeraniac zdecydowanie

pozdr
  
 
Nic nie rób z tym klasyczkiem zostw go w oryginale bo takich coraz mniej a miło popatrzec na takiego na ulicy jedyna co mozesz z nim zrobic to go zabezpieczyc przed ruda na zime
pozdro
  
 
Jeżeli tylko nie chcesz go przerabiać na plastixa fantastixa, to przerabiaj
Naprawde, jak go zrobisz na klasyczną rajdówke, według specyfikacji z tamtych lat, to będzie świetnie
Stasiu ma racje...klasyków jest już od groma, a rajdówek klasycznych to ze świecą szukać.
Zresztą nie są to zmiany całkowicie nieodwracalne... jak wspawasz klatke, to zawsze możesz ją wyciąć... potem tapicerka i nie bedzie nic widać.
Jak zrobisz glebe, to zeby wrócić do stanu wyjściowego to dajesz seryjne elementy i już jest dobrze
Więc nie jest to w żadnym wypadku niszczenie auta...
Oprócz tego obklejasz go tak jak były obklejane oryginalne kanty rajdówki i zawsze możesz te naklepy zdjąć, a potem przepolerować lakier w tych miejscach...
Także ja nie widze przciwwskazań...

Rób to co Ci podpowie serce i wyobraźnia
Pozdrawiam
  
 
Zrobic go na klasyczna rajdowke.......czemu nie?

  
 
Dooookładnie
  
 
a ma ktos może fotke malca rajdowego ? kolorową ?
  
 
A moze styl "cichocioemnego"? Z zewnatrz klasyk ,a pod maską 2.0.Nie dla jednego dresiarza w Golfie by szczena opadła przy starcie spod swiateł.