[126] mocowanie amortyzatora / nie działają kierunkowskazy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Po pierwsze witam wszystkich I odrazu pare pytanek rzucam Po pierwsze to przedni prawy kielich chyba tak to se nazywa, no to co jest w bagazniku ma luz okolo 2 cm, czyli jak sie podnosi to opada to mocowanie amorka a jak sie opuszcza to to sie podnosi i 2 cm odstaje ta sruba. Co jest?? Nic nie wyrwało wygląda tak jakby było niedokręcone Pewne głupie pytanie no ale mam nadzieje ze pomozecie Nastepne pytanko to takie: nie dzialaja kierunki i awaryjne, co robic luc co trza wymienic itp?? od czego zacząć? Po trzecie to takie ogłoszenie małe, mianowicie kupie silnik 903 lub 899 z cc lub 900 z fiata 127 pod swapa do maluszka. Kupie tez flansze łączącą skrzynie z silnikiem. Z góry dziekuje za pomoc i pozdrawiam wszystkich. Niedługo wstawie fotki mojego boba

[ wiadomość edytowana przez: schwepes dnia 2004-10-03 22:16:26 ]
[ powód edycji: REGULAMIN pkt.2 ]
  
 
Nikt nic nie wie?? No napiszcie cusik
  
 
Ad 2 kup nowe przerywacze do kierunkow i awaryjek sa w bagazniku kolo silnika od wycieraczek
  
 
Cytat:
(...) nie dzialaja kierunki i awaryjne, co robic luc co trza wymienic itp?? od czego zacząć?

Sprawdź włącznik awaryjnych, bo jeżeli jest uszkodzony albo go np. nie ma na miejscu to kierunki nie będą działać.
  
 
No a jak z tym mocowaniem amorka?? on sie zdaje tak jakby był rozciagniety albo coś. Nie wiem dokładni jak to opisac :/
  
 
Cytat:
2004-10-03 23:07:09, toki pisze:
No a jak z tym mocowaniem amorka?? on sie zdaje tak jakby był rozciagniety albo coś. Nie wiem dokładni jak to opisac :/




książka[126p] w dłoń i jazda czytanie i przeglądanie co i jak wygląda może brakuje którejś z gumowych podkładek
  
 
Poprzedni własciciel mojego auta zamiast wymienić gumowe podkąłdki amora obkręcił wszystko drutem tak skutecznie że 2 lata jeżdził i przeglądy przechodził