Czy ktoś mi poradzi? Nie mam już siły...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, mam golfa 2 1.8.
W sierpniu założyłem istalację gazową oczywiście z komputerem.
Lecz po założeniu samochód miał nierówne obroty na biegu jałowym (falowanie).
Wymienilem: palec rozdzielacza, kopułke rozdzielacza, świece zapłonowe, przewody wysokiego napięcia - nadal to samo.

Jeżeli gazownik ustawi mi bogatszą dawkę na biegu jałowym - obroty nie "falują" lecz samochód ma tendencję do "zalewania" się.
Np po odpaleniu ciepłęgo silnika na gazie (zimnego z oczywistych powodów nie uruchamiam w ten sposób) jeżeli nie przytrzymam przez ok 1 min gazu to zgaśnie.... Podobnie ma się rzecz do przełączenie z benzyny na gaz - jeżeli zrobię to podczas jazdy to ok - samochód jedzie - natomiat jeśil na postoju i puszczę gaz - zgaśnie.
Jak sie nie zaleje to potem chodzi na wolnych obrotach równo - lecz czasem słychać że jakiś zapłon "mu wypadnie" (pierdnie w rurę)...

Jak ustawi się uboższą mieszankę samochód nie gaśnie... gazownik ma urządzenie z 3 światełkami (mieszanka uboga oraz bogata i coś tam jeszcze) obroty rosną jak samochód wchodzi na mieszanki bogate - spadają natomiat jak na ubogie (widać to na tym urządzeniu).

Ręce mi opadają. Przed wczoraj wymienił mi na gwarancji parownik na nowy... Jeden dzień było ok następnego samochód sie zalewa... wiem że jak mu zubożę mieszankę to znowu zacznie "falować" - co może być tego przyczyną.

Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie rady.
  
 

może przepustnica jest wyrobiona i przepuszcza na jałowym zobacz czy masz wszystkie rurki od podciśnienia podłączone może któraś jest pęknięta znajoma zakładała ostatnio gazior i strasznie jej falowały obroty zmieniła przepustnicę i jest ok a może silniczek krokowy
  
 
Ale na benzynie chodzi ok. Czy to możliwe że tylko na gazie byłyby takie problemy?
  
 
słuchaj..
u mnie jest tak , rok temu przed zimą walczyłem z dolotem bo mi gasł przy dojazdach np. do świateł.....dolot został przedłużony i wywynięty w bok....ok...chodzi git ............tera w lato wywaliłem w lato te rurke i zaczęły się falujące obroty....coś w tym podciąśnienie więc ma do gadania..
przedłuż dolot i zobacz co będzie.wiesz może to co pisze to głupie ale można to se samemu za darmo sprawdzić
pozdr.........szybkiego zlokalizowania usterki życze

i jeszcze
Cytat:
Ale na benzynie chodzi ok. Czy to możliwe że tylko na gazie byłyby takie problemy?


  
 
Dzięki za odpowiedź!
Rozumiem że mówiąc o dolocie masz na myśli dolot powietrza, tak?
Jak usunąłeś "falujące obroty"?
Pozdrawiam
  
 
Tak chodzi o dolot powietrza

pozdr
  
 
Cytat:
2004-10-05 10:54:16, thaniel pisze:
Tak chodzi o dolot powietrza pozdr



Czyli mam mu zubożyć mieszankę na tyle aby się nie zalewał, a potem szukać problemu w tym dolocie?
Ale co z nim zrobić, w miejsce pomiędzy filtrem powietrza a układem wtryskowym wstawić to kolanko?
Bardzo prosze jeszcze o info - bo nie za bardzo się orientuję.
Pozdrawiam
  
 
1.8 (90KM) - obawiam sie ze masz tam wtrysk mechaniczny... to zawsze bedzie miało problemy z gazownią.
  
 
Mam ten sam silnik i nie ma żadnych problemów z gazem. Wszelkie problemy jakie miałem z gazem wynikały z posiadania instalacji bez kompa do tego z uszkodzoną lambdą (falowały obroty, zalewał się, ciężko zapalał,dużo palił). Po dołożeniu komputera (z I na II gen) i wymianie lambdy wszystkie problemy jak ręką odjoł.