Mały problem z TD

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam szanowne grono kolegów i koleżanek.

zwracam sie z prośbą o pomoc ponieważ moje autko zaczeło delikatnie mówiąc szfankować . a to są objawy tego :
- ciężko ma odpalić po nocnym postoju pod chmurką (muszę go sporo kręcić)
- na niskich obrotach zaczyna nierówno pracować tzn. szarpie nim tak jak by nie dostawał do któregoś gara paliwa
- zużycie paliwka wzrosło do jakiś 10-11 literków (wcześniej było około po mieście.(mam raczej delikatną nóżkę
- czasami nie przejmuje niskich obrotów tzn. jak ma tak około 2.5 tysiaca i mu wcisne sprzęgiełko potrafją obroty spaść do zera i gaśnie . a to nie jest przyjemne jak sie ma wspomaganie na serwie.

za wszystkie podpowiedzi dziękuje.
P.S. może ktoś zna sprawdzonego mechanika w okolicach Szczecina, i sie adresem do niego podzieli.
  
 
Filtr paliwa wymień i skorzystaj z wyszukiwarki.
  
 
A wtryskiwacze w jakiej kondycji?

Tzn. czy były kiedyś sprawdzane ewentualnie wymieniane rozpylacze? Jak tak to ile km temu?
  
 
autko posiadam od 10 miechów. ja nie sprawdzałem końcówek a poprzedni właściciel nie miał okazji mi tej wiadomości udzielić.
  
 
autko posiadam od 10 miechów. ja nie sprawdzałem końcówek a poprzedni właściciel nie miał okazji mi tej wiadomości udzielić.
  
 
świeczki żarowe- raz
filterek paliwa dwa
Jak nie będzie poprawy, to na regulację pompy i ewentualnie te wtryskiwacze sprawdzić.
Po wymianie świec żarowych i filtra rano nie chechłaj, tylko zagrzewaj dwa razy świece i czekaj panie do pyknięcia przekaźnika. Wtedy odpalaj Daj znać co tam i jak tam po wymianie w/w materiałów eksploatacyjnych. Pozdro
  
 
Sam przerabiam teraz temat ciężkiego odpalania u mnie wina znajduje się w pompie, ponieważ autko jest w warsztacie i sprawdzili wszystko, pompe, wtryski, świece żarowe, paliwo czy się nie cofa i to wszystko jest ok, tylko pompa nadaje się do naprawy(koszt 1000 zł pompa Lucas`a). U mnie po wymianie końcówek wtrysków spalanie spadło o 0.5l na 100km- przebieg mam 230 tys.km(100tys przejeździłem bez napraw wiec kiedyś musi się coś wydać na naprawę autka). Mam nadzieje, że u ciebie wystarczy wymienić świece żarowe i będzie śmigać .
TD rządzi.
POZDR.

Tak dodam
Horhe- u mnie jak było ok to nawet do pyknięcia nie czekałem tylko jak zgasła kontrolka od świeć to paliłem, a polu było po -20 i palił jak benzyna. Każdy kto to widział i słyszał jak zapala ess to nie wierzył, że diesel i tak pali. Mam nadzieje, że znowu tak u mnie będzie i znowu szczęki ludzią opadna haha

[ wiadomość edytowana przez: mateq111 dnia 2007-12-06 20:07:32 ]
  
 
Cytat:
2007-12-06 20:03:08, mateq111 pisze:
Tak dodam Horhe- u mnie jak było ok to nawet do pyknięcia nie czekałem tylko jak zgasła kontrolka od świeć to paliłem, a polu było po -20 i palił jak benzyna. Każdy kto to widział i słyszał jak zapala ess to nie wierzył, że diesel i tak pali. Mam nadzieje, że znowu tak u mnie będzie i znowu szczęki ludzią opadna haha [ wiadomość edytowana przez: mateq111 dnia 2007-12-06 20:07:32 ]


Ha, spoko wiem o czym mówisz. Przyszło mi się pracować na wygwizdowiu i rano po nocce tamtego roku przy -25 nie jeden podnosił maskę do góry Dwa razy profilaktycznie zagrzałem i "tryp tryp tryp..." rabotajet Co robi podgrzewacz paliwa- cuda
  
 
Cytat:
Co robi podgrzewacz paliwa- cuda



Akurat podgrzewacz paliwa nie ma z tym nic wspólnego
  
 
Cytat:
2007-12-06 20:57:20, Kris75 pisze:
Akurat podgrzewacz paliwa nie ma z tym nic wspólnego


a nie chroni mi filtra przed parafina na mrozie?
  
 
Cytat:
2007-12-06 20:31:54, Horhe pisze:
Co robi podgrzewacz paliwa- cuda



Rzuć okiem na wątek: "podgrzewacz paliwa TD - jak bardzo jest potrzebny"
  
 
Cytat:
2007-12-06 23:28:00, DoktorB pisze:
Rzuć okiem na wątek: "podgrzewacz paliwa TD - jak bardzo jest potrzebny"


DoktorB
Rozpisałeś sie w tamtym wątku, ale spoko że się udzielasz w temacie motorów napędzanych ON. Niektórym już sie to znudziło, ale Ty widzę nawijasz jak motorek. Tak trzymaj
  
 
Na początek polecam wymienić tylko filtr paliwa. Koszt niewielki a i tak powinieneś go przed zimą wymienić(zalecane). Jak to nie pomoże to możemy działać dalej. Po co od razu wchodzić w koszty.

ps. mam do sprzedania podgrzewacz paliwa
  
 
Cytat:
2007-12-07 09:31:56, Kleszczak pisze:
ps. mam do sprzedania podgrzewacz paliwa



Trzymaj go jeszcze przez dwa tygodnie.
Jak sprawdzę mój i okaże się walnięty to wezmę od Ciebie. (pod warunkiem, że nie wyjąłeś go bo zapowietrzał)
  
 
Cytat:
a nie chroni mi filtra przed parafina na mrozie?



Zastanów się dobrze a potem pisz głupoty. Również te dotyczące podwójnego grzania do pyknięcia przekaźnika tzw. itp.
Jeżeli musisz to robić w ten sposób to autko jest sprawne - w sam raz do utylizacji.




[ wiadomość edytowana przez: Kris75 dnia 2007-12-07 12:25:02 ]
  
 
Kris, przestań być ... dziwny. Jeżeli mam ochotę grzać dwa razy świece, to widocznie mam taką ochotę. Czy to pomaga? Na pewno łatwiej zaskoczy motor gdy jest -25. Śmieszna jest sugestia by utylizować samochodu z tego powodu, bo "guru" tak uważa.
A to, że mogłem ruszyć z parkingu po nocce wtedy to uśmieszek do kolegi któremu też ładnie palił ford. Także Kris spasuj z tematem bo mistrzem to Ty będziesz jak doczytasz wątek od góry do dołu i to co się cytuje.
  
 
Bynajmniej nie jestem dziwny w odróżnieniu od .........
To nie jest forum "na co przyszła mi ochota" lub jak sztucznie utrzymywać przy "życiu" pojazdy tylko forum które ma pomóc w doprowadzeniu i utrzymywaniu autek w co najmniej dobrym stanie technicznym.
Sugestia miała być śmieszna, cieszy mnie to że cię rozbawiłem, chociaż miałem pewne obawy ale zostawmy je ważne że zaskoczyłeś.
I gdyby tak jak uważasz od czytania wątków było się mistrzem.......hmmmmm.
  
 
Cytat:
2007-12-08 12:54:33, Kris75 pisze:
I gdyby tak jak uważasz od czytania wątków było się mistrzem.......hmmmmm.


mam Cię
Widzę, że lubisz by uważano Cię za guru w pewnych tematach. Ode mnie oklasków niestety nie będzie. Choć może kiedyś, któż to wie Zastrzegam sobie taką prośbę. Tymczasem, wypada mi tylko powiedzieć, że próżnością nie pomożesz. Jak już wspomniałeś to nie forum ani dział na to jaki ma się problem z sobą. Postanawiam więcej nie śmiecić w wątku kolegi, bo to jego wątek. Gdybyś chciał tam do mnie jakąś uwagę napisać lub itp, itd to są privy i gg w moim profilu. Pozdrawiam Cię ciepło... bo lepiej ciepło jak chłodno, prawda? Narka
edit: literówki


[ wiadomość edytowana przez: Horhe dnia 2007-12-08 14:37:08 ]
  
 
Cytat:
mam Cię
Widzę, że lubisz by uważano Cię za guru w pewnych tematach. Ode mnie oklasków niestety nie będzie.


Ile ty masz lat?
Poza tym jak wspomniałem wcześniej, a ty wreszcie to zrozumiałeś to nie forum o tym na co komu przyjdzie ochota bo idąc twoim dziwnym tokiem rozumowania można by doradzić koledze aby sobie łożyska w tylnych kołach posprawdzał bo komuś czasem na to przychodzi ochota.
Gość pisze o swoim konkretnym problemie i z nim akurat jak i z odpalaniem auta, wspomniany przez ciebie podgrzewacz paliwa ma tyle wspólnego co szpak z pi...... Ponadto uważam iż swoją uwagą iż piszesz głupoty znacznie bardziej mu pomogłem niż zaśmieciłem wątek. Po drugie primo - nikt nie jest geniuszem i nikt nim być nie musi, ale jeżeli ktoś w taki czy inny sposób, bynajmniej nie złośliwy zwraca ci uwagę że się mylisz to mówi się dziękuję a nie udaje obrażonego księcia wypisując przy okazji brednie w stylu jw. cytat. o jakimś guru itp. Tak całkiem na marginesie zerknij do słownika co oznacza ten wyraz.I po trzecie primo - więcej wyszukiwarki bo ten temat już był przemaglowany na wylot. Inna sprawa jeżeli ktoś napisze nie wiem jak to sprawdzić ,gdzie to jest ,co to jest a nie pisze z rozbrajającą szczerością nie chce mi się albo nie znalazłem bo w to ostatnie np. w tym przypadku akurat trudno uwierzyć.
  
 
Nie no, zadufany w sobie gościu przyjrzyj się uważnie całemu wątkowi. Gdzie ja sugeruję by sprawdził podgrzewacz? No gdzie? Czy była to tylko luźna uwaga, co do tego że kiedyś w mróz mi ładnie zapalił?
Cytat:
Ponadto uważam iż swoją uwagą iż piszesz głupoty znacznie bardziej mu pomogłem niż zaśmieciłem wątek.


a tu już fantazje jakieś piszesz. Mamy Ci podziękować? Myślę jednak, że masz jakiś problem z sobą, ale co mnie to obchodzi. Masz pewnie kolegów i tam możesz wśród nich brylować elokwencją oraz sprytem. Kris nie pomogę Ci w twoich zmaganiach ze zrozumieniem o co mi biega. Napisałem już Ci to wcześniej, a teksty ile mam lat i coś o słowniku to sobie możesz w buty włożyć. Będziesz wtedy mądrzejszy.