MotoNews.pl
  

UWAGA OSTRZEŻENIE !!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco

W tamtym tygodniu pojechałem do Krakowa. Zwiedzić trochę królewskie miasto z dzieckiem, pójść do ZOO taka tam wycieczka.
Zostawiłem autko w CENTRUM zamknąłem sprawdziłem jak zawsze wszystko dwa razy i zadowolony poszedłem. Po jakiś dwudziestu minutach przypomniałem sobie że nie skasowałem karty parkingowej podchodzę do auta a tu SZOK. Te skurw**** zaje**** lajkoniki włamały się mi do mojej beci. Wyłamany zamek od drzwi a w środku jeszcze gorzej cała stacyjka rozbebeszona. Musiałem chyba chu**** przestraszyć. Jak by mi ukradli to bym się chyba rzucił na sznur. Dzwonię 997 przyjechali szybko ale co tam spisali protokół i tekst "ciesz się pan że nie ukradli". Dali tylko telefon do gościa co odpala awaryjnie samochody. No tu to nie mogę mu nic zarzucić - profesjonalista - niecała minuta i becia odpalona 150 mniej w portwelu plus w serwisie 250 stacyjka 90 drzwi robota 110 no ale mam nadal jeden kluczyk. Teraz już rozpoznaje oferty ubezpieczeń AC, rodzaje alarmów + dodatkowe COŚ. I tu prośba do WAS drodzy posiadacze swoich ukochanych BMW uważajcie w Krakowie gliniarz mówił że dziennie BMW, WW, Audi ginie 10-15 nie do odzyskania. I rzeczywiście popatrzyć tak po różnych autach to dużo ma połamane zamki w drzwiach.
Jaki alarm proponujecie, jakie dodatkowe zabezpieczenie. Wrzucił bym parę fotek ale nie wiem jak.
Pozdrowienia dla Wszystkich
Moje BMW5 520i e34 1989 mail zciwelarog@op.pl
  
 
na tym forum była już mowa kilkakrotnie o zabezpieczeniach. każda z nich kończyła się stwierdzeniem że na te łachudry nie ma sposobu. nic na to nie poradzisz. oczywiscie im więcej zapezpieczeń tym lepiej, ale w czasach gdy nikt się nie odważy zwrócić uwagi facetowi grzebiącemu w zamku drzwi łamakiem, nic one nie dadzą.
pozdrawiam
  
 
Witam ,
To przykre ale ja po prostu nie wysiadam a parkuje tak zębym widział i żeby było blisko
ta paranoja mi nawet weszła w krew
hyhy
a z zabezpieczeń proponuje kupić sobie dużego fiata i sprzedać BMW )
Pozdrawiam i idę sprawdzić garaż
  
 
moim zdaniem najlepsze jest zmyślne zabezpieczenie własnej konstrukcji dlatego że wszystkie alarmy i zabezpieczenia na polskim rynku złodzieje mają obcykane i nic ich nie zaskoczy. należy założyc coś konstrukcyjnie prostego a zarazem trudnego do zlokalizowania,dzięki czemu odpalenie lub jazda będzie niemożliwa.może masz jakiegoś znajomego elektronika(tylko nie w krakowie )który ci w tym pomoże.