MotoNews.pl
3 ZIMNO!! (6256/0) - NT
  

ZIMNO!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak w tytule NARESZCIE
Sprawdzał może już ktoś z Was jak tam spalanie??
Mam dalej problemy ze wskaźnikiem paliwa i znów nie mogłem odjechać z roboty cały bak poszedł na 370km Co się k.... dzieje kradnie mi ktoś pb czy jak?? (jeździłem tylko na krótkich odcinkach około 6km), co ciekawe nalałem dzis równo 55l pb pod samiuski korek.
Auto non stop zimne (dzis tektura poszła w ruch i jest trochę lepiej ale chyba skuszę się na wymianę termostatu)
Napiszcie ile Wam palą boliby (byle dużo żebym się nie załamał ) przy takich temperaturach, interesuje mnie najbardziej jazda w cyklu miejskim.

Pozdrawiam G
  
 
Ja ostatnio tankowalem i wyszlo mi okolo 12,5 13 litrow na 100 km i troche mnie to denerwuje bo moje finanse sa mocno uszczuplone a tu jeszcze swieta ida i trzeba prezentu kupowac
  
 
No to trochę mi już lepiej

Pozdrawiam G

ps.BYLE DO WIOSNY!!
  
 
mój jak zwykle pali normalnie tj, 12 - 13 l gazu na 100km, noga ciężka, odcinki Piaseczno- centrum wawa. Termostat koreański , silnik nagrzany do temp. letniej (chyba też wymienię na oplowski)
  
 
Nie mogę się coś zalogować, już chyba dziesięć razy wpisywałem i ciągle jestem anonimem, o co chodzi?
Dobra do tematu.

Chłopaki wyjaśnijcie mi po co jest termostat, jak działa i jakie są objawy jego złego działania.

To ja jafi

Janusz Figurski
1.5 GLX
 
 
Jeśli dobrze pamiętam, to woda (sorki płyn) biega po silniku i po chłodnicy. Termostat jest po to, aby przy zimnym silniku woda do nagrzania się biegała tylko wokół silnika. Jeśli osiągnie dobrą temperaturę to jest mieszana z zimną wodą z chłodnicy. I i to chodzi, aby woda wokół silnika nie nagrzewała się do 20 stopni, a do 60.
 
 
A jak jest popsuty to co się dzieje?

jafi

Janusz Figurski
 
 
Jak jest całkiem zepsuty, to ciepło w aucie będziesz miał dopiero po kilkunastu kilometrach zamiast po kilku

PS. Coś problemy z logowaniem występują. Niby loguje, ale jestem anonim

piotr'ek nowakowski
 
 
Jak jest zepsuty to w aucie prz -15 nigdy nie dędziesz miał ciepło!!!! przynajmniej nie w dajewoo

Pozdrawiam G
  
 
Mój spala 9-11 l na 100 km(na krótkich odcinakch 7km), a w samochdzie cieplutko , odpalam go 10 min przed wyjazdem i wśrodku mam gorąco!!!! Nareszcie działa jak należy...
  
 
Krzysiek zmieniles juz swiece? u mnie przed zmiana swiec na nowe tez mialem podobny objaw zapalala sie na moment i zaraz gasla, podejrzewalem juz ponownie czujnik otwarcia przepustnicy ale po zmianie swiec na nowe cztero elektrodowe BOSCH problem znikl, a i odpalanie rano przy tych mrozach nie stanowi juz zadnego problemu --- cyk i pali --- moze zmien tez kable WN
  
 
hmm... tak to jest jak sie otwiera kilka okien. poprzednia wypowiedz miala byc do innego watku tzn KURDE
  
 
Cytat:
2002-12-12 10:40:06, mis_iek pisze:
Mój spala 9-11 l na 100 km(na krótkich odcinakch 7km), a w samochdzie cieplutko , odpalam go 10 min przed wyjazdem i wśrodku mam gorąco!!!! Nareszcie działa jak należy...



Skróć czas pracy na wolnych obrotach do 2-3 minut. Auto na wolnych obrotach nagrzewa się wolno, a silnik ulega szybszemu zużyciu. Olej nagrzewa się bardzo powoli i jest słabe smarowanie... Dodatkowo masz garaż. Więc auto tak bardzo nie marznie...


[ wiadomość edytowana przez: Zoltar dnia 2002-12-12 14:34:11 ]
  
 
Moje auto nie nagrzewa sie nawet do temperatury letniej, ale wewnątrz moze byc bardzo goraco po 8-10 min.
Spalanie uroslo, tankuje 59 l PB i wystarcza na jakies 400 km, kiedys na 450 (Kraków - non stop korki)
Robert
  
 
Cytat:
Skróć czas pracy na wolnych obrotach do 2-3 minut. Auto na wolnych obrotach nagrzewa się wolno, a silnik ulega szybszemu zużyciu. Olej nagrzewa się bardzo powoli i jest słabe smarowanie... Dodatkowo masz garaż. Więc auto tak bardzo nie marznie...


Ale strzałka temperatury stoi prawie po środku... to dobrze nie??
A pozatym nie stosuję żadnych metod typu "zakryj go tekturą", bo to jest bardziej szkodliwe, mam nadzieję że dobrze mówię...
  
 
Cytat:
2002-12-12 19:05:55, mis_iek pisze:
Cytat:
Skróć czas pracy na wolnych obrotach do 2-3 minut. Auto na wolnych obrotach nagrzewa się wolno, a silnik ulega szybszemu zużyciu. Olej nagrzewa się bardzo powoli i jest słabe smarowanie... Dodatkowo masz garaż. Więc auto tak bardzo nie marznie...


Ale strzałka temperatury stoi prawie po środku... to dobrze nie??
A pozatym nie stosuję żadnych metod typu "zakryj go tekturą", bo to jest bardziej szkodliwe, mam nadzieję że dobrze mówię...




Tak temperatura jest dobra. Tylko nie warto grzać aż 10 minut silnika, bo to mu bardziej szkodzi niż pomaga. 2-3 minuty max i spokojna jazda do 3000-3500 tyś obrotów...
  
 
Dzięki Zoltar za radę i wyjaśnienie, przystouję się do Twoich rad i zobaczymy do jakiej temp. bedzie sie zagrzewał??
  
 
MÓJ PALI W ZIME W JEŹDZIE MIEJSKIEJ 9 DO 10 L PB I NIEWIĘCEJ, NIEMAM ŻADNYCH PROBLEMÓW Z ODPALANIEM W ŚRODKU PO 5 MINUTACH CIEPLUTKO. POPROSTU REWELACJA!!!!
 
 
JA NIEMAM POWODÓW NA NARZEKANIE NA SWOJE ESPERO W ZIME W MIEŚCIE PALI OD 9 DO 11 L PB NA TRASIE 7 DO 9 L PB. W ŚRODKU PO 10 MINUTACH MAM JAK W SAUNIE.