2107ladzinka osiąga tylko 90 km/h..:( dlaczego?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
dlaczego moja ladzinka nie jezdzi szybciej
osiagam nia tylko 80 km/h oczywiscie na 4 biegu pedał gazu jest do deski i to jak dobrze pojdzie, silnik pracuje dobrze instalacja gazowa była ustawiana u mechanika filtr powietrza tez wymieniony jezdze na gazie ale wydaje mi sie ze powinnam osiagac wieksze predkosci acha skrzynia 4.. pozdrawiam fanka olha2@o2.pl
  
 
Witam
Silnik powiadasz pracuje dobrze?... hmmm... coś nie bardzo, skoro tak słabo chodzi, a może masz hamulce poblokowane?... da się na luzie przetoczyć?
  
 
Cytat:
2004-10-06 23:06:39, sheriffnt pisze:
Witam Silnik powiadasz pracuje dobrze?... hmmm... coś nie bardzo, skoro tak słabo chodzi, a może masz hamulce poblokowane?... da się na luzie przetoczyć?



Szeryfie - czy sugerujesz zaciagniety reczny

Ja bym zobaczył jak silnik jest wyregulowany.
  
 
Witam
i to możliwe, ale może nie odpuszczać linka reżcnego, a także zapieczone zaciski z przodu, ale silnik też nie wiadomo, dlatego napisałem że nie bardzo
  
 
Ja mam cos podobnego tylko ze do 120 ja bym obstawiam na sprzeglo tarcza zuzyta lub brak kompresji na tlokach.
  
 
a ja stawiam na zaplon
  
 
Sprawdziłbym , czy przepustnica otwiera sie do końca. Sprzawdź, czy na niższych biegach auto też ma problemy z wkręcaniem sie na obroty. Czy da się osiągnąć 5000-6000 rpm na 1,2 i 3 biegu. Jeśli na niskich biegach jest wszystko ok, to stawiałbym nA blokujace hamulce, nieprawidłową zbieżność lub zdecydowanie za niskie ciśnienie w kołach. Sprawdź ,czy przy regulacji gazu nie zatkali Ci dolotu do filtra powietrza kawałkiem gąbki, bo wiem, że niektórzy "fachowcy" mają takie praktyki.

-----------------
Dawniej najszybsza Łada w klubie i prawdopodobnie najlepsza Łada na świecie.
  
 
moze idzie na 3 gary tylko?
a kopulk,a przewody, swiece... iskre sprawdz.
  
 
Cytat:
2004-10-06 22:56:49, olha pisze:
dlaczego moja ladzinka nie jezdzi szybciej osiagam nia tylko 80 km/h oczywiscie na 4 biegu pedał gazu jest do deski i to jak dobrze pojdzie, silnik pracuje dobrze instalacja gazowa była ustawiana u mechanika
filtr powietrza tez wymieniony jezdze na gazie ale wydaje mi sie ze powinnam osiagac wieksze predkosci acha skrzynia 4.. pozdrawiam fanka olha2@o2.pl



A jak jeździła przed wymiana filtra powietrza?

Ja kiedyś zmieniłem filtr powietrza, a że było to zimą,
więc na noc zostawiłem autko na benzynie.
Rano rozruch - od dotyku (-10 st. C) - gada .
Ruszyłem. Przejechałem jakieś 500 m i przełączyłem się na gaz.
I tu jajo... Auto w ogóle nie chciało jechać.
Normalnie jakby się coś z tyłu uczepiło.
Zjechałem na parking. Oglądam co i jak pod maską, od spodu.
Podejrzewałem nawet, że tłumik zagniotłem (dzień wcześniej
miałem potrzebę uniść go nieco na lewarku). NIC!!!
Jakoś jeszcze przechecholiłem 3 km i przełączyłem się na benzin.
Super!!! Auto pomykało jak złoto.
Dojechałem do pracy i dopiero tam mnie olśniło:
nowy filtr powietrza ==> gaźnik dostaje więcej powietrza,
bo filtr jet bardziej drożny ==> proporcja gaz/powietrze zachwiana
(na azocie nie pojedzie - swoja drogą szkoda - fruwa tego całe mnóstwo)
==> trzeba ładnej dać więcej gazu.
No to odkręciłem jej o 3/4 lub 1/1 obr. (nie pamietam dokładnie)
zaworek na wężu podającym gaz do gaźnika i ... wszystko wróciło do normy.

Dokładnie wczoraj mój znajomy przerobił ten temat.

Powodzenia!!!

P.S. Max. prędkość jaką wtedy rozwinąłem, to było 60km/h.
  
 
niewiele mi pomogliście.. z waszych odpowiedzi oznacza ze mogło sie stać wiele zeczy z moja ladzina,
-oczywiście z chamulcami jest wszystko oka
-gąpki w wlocie powietrza tez nie mam
-reczny jes w własciwej pozycji..
-gaz tez jest sprawny
jedno co zauważyłam to ze faktycznie na 1..2..3.. biegu nie osiagam 5-6000 tys mpr tylko co najwyzej 4000 a zwłaszcza na 4 biegu osiągam około 4000
Dziekuje za dpowiedzi na moje "kobiece" problemy z ladzina,
wiedziałam ze moge liczyć na wsza pomoc jestescie super!!!


ps autko zostawie chyba u mechanika, kurde bylebym trafiła do jakiegos dobrego mechanika a nie do jakiegos hosztaplera
pozdrowionka OLA


[ wiadomość edytowana przez: Leszek_Gdynia dnia 2004-10-07 10:23:05 ]
[ powód edycji: połączyłem wątki olhy ]
  
 
Ja nadal bym obstawial sprzeglo.Sprubuj zerwac kapca jak da rade to sprzeglo bedzie w pozadku Jak wrucisz od mechanika napisz nam co to bylo.
Pozdrawiam :")
  
 
pomiędzy parownikiem a mikserem (tym w gazniku) jest taka srubka na przewodzie doprowadajacym gaz do miksera. Ja obstawiam ze jest za mocno skrecona. Odkrec ją o 2 obroty i sprawdz. Sprawa jest tylko taka ze jak odkrecisz za mocno to bedzie wiecej palic. Trzeba dobrac eksperymentalnie.
  
 
A ja bym jeszcze do tego dodal elektryke... moze stare przewody i swiece, a jak nie to moze za slabe napiecie i moze nie dawac sobie juz rady z wiekszymi obciazeniami...
ja bym dla proby wykrecil pare swiec i zobaczyl czy jest kopmpresja ( moze jakis zaowor) i obejrzal sama swiece jak jest zasyfiala no to wiadomo ze nie spala najlepiej... Albo 3 gary... ale to moze sie laczyc z zaworkami...
Jeszcze jedno masz gaz?? dzieje sie tak na bezynce i na gazie czy tylko na jednym z nich!!

[ wiadomość edytowana przez: 1bobo dnia 2004-10-07 14:13:36 ]

[ wiadomość edytowana przez: 1bobo dnia 2004-10-07 14:14:36 ]
  
 
Cytat:
silnik pracuje dobrze instalacja gazowa była ustawiana u mechanika



hehehe. Dowcipas . Albo niepoprawny optymista

No wlasnie jak na benzynie idzie OK to zacznij jednak od tego kurka, o którym ci pisałem.
  
 
mnie to tez wygląda na zbyt małą ilość mieszanki

skoro silnik chodzi równo (a chyba o to chodziło autorowi) nie prycha nie strzela, zapala łatwo i nie gaśnie przy byle okazji, a nie wkreca się na obroty gdy jest obciążony to po prostu za mało paliwa



[ wiadomość edytowana przez: ogiogi dnia 2004-10-07 14:57:26 ]
  
 
A jak na benzynie.? I jak z tą przepustnicą - otwiera się do końca czyli do pozycji pionowej.
  
 
a u mnie 120 i moze by jeszcze poszla troche ale silnik ma prawie 200tys przejechane ale dalej gada no i niebyl katowany od nowosci ale kiepsko z nim przydal by sie remoncik a pozatym przy ponad 100 przeszkadza mi szym lozysk ,tez czekają juz na wymiane.A ja stawial bym na przewody moze i kopulke przez to silnik strasznie duzo traci
  
 
Cytat:
2004-10-07 14:23:29, Kamil_H pisze:
hehehe. Dowcipas . Albo niepoprawny optymista No wlasnie jak na benzynie idzie OK to zacznij jednak od tego kurka, o którym ci pisałem.



No to jest nas dwóch !!!
  
 
Nie no syvo tylko nie mów mi ze wierzysz ze gaziarze potrafią wyregulować gaz!
  
 
Cytat:
2004-10-07 16:28:35, Kamil_H pisze:
Nie no syvo tylko nie mów mi ze wierzysz ze gaziarze potrafią wyregulować gaz!



Nie wierzę! Zdaje się, że zaszło nieporozumienie.
Miałem na myśli to, że ja też (przed Tobą - z całym szacunkiem)
zalecałem wykręcenie zaworka na wężu.

Wiem, że mogło to umknąć w gąszczu mojej opowieści o tym,
jak zachowywała się moja łada po wymianie filtra powietrza .

A u gaziarzy na regulacji byłem tylko dwa razy:
- pierwszy (darmowy) "przegląd" "gwarancyjny",
- drugi (niedarmowy) "przegląd" polegający na spuszczeniu syfu z parownika
i pobraniu przez nich za to 20 zeta (chcieli 25 , ale się wykłóciłem).

Po tym fakcie powiedziałem:
"Nigdy więcej nie powierzę ŁADNEJ ŻADNYM gazownikom.
I tak jest do dzisiaj!!!