[126el] geometria tylnego zawieszenia ,a półosie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam , wymieniłem 2 tygodnie półosie na nowe [rzemiosło], no i sobie smigałem , w ostatnią sobote pojechałem na garaz zeby skontrolowac jak to tam wszystko wyglada, okazuje sie ze wieloklin zamiast kształtu trapeza ,osiagnał juz kształt trojkata , zabieraki sa fiatowskie i nic im nie ma sa w idealnym stanie ,a pólosie nie długo szlag trafi , słyszałem od znajomego ze to moze byc przyczyna zle ustawionej geometrii kół tylnych ?? ale jak pojechałem do mechanika to powiedział mi zebym sie geometria nie przejmował bo jak byłaby zle ustawiona to juz nie miał bym bierznika na oponkach , w sumie logiczne rozumowanie nie??, ale nie daje mi to spokoju wiec zgłosiłem reklamacje do sklepu , gdzie kupiłem półoski , zobaczymy co mi napisza , morał?? jezeli geometria jest spoko a półoski do d....py to nie warto próbowac zaoszczedzis pieniedzy poprzez zakup bo moze sie to zemsciac w postaci czestej wymiany tegoz badziewia. Co Wy na to??
  
 
Ja już dłógo jeżdze na rzemieślniczych półosiach i nic sie nie dzieje,jest jeden warunek zabieraki musza być fabryczne,skrzynie już nie jedną zajechałem a pólosie mam cały czas te same,ale z tego co wiem to jest kilka rodzaji rzemieślniczych półosiek i ty mogłeś trafić na te najgorsze,zbieżność tu nie ma nic dorzeczy
  
 
Pojezdzij z krzywym wachaczem (zła zbieżność)
Wtedy napewno półośke szlak trafi.
Na ostatnich zawodach skrzywiłem wachacz. Półośki miałem fabryczne i po dwóch eliminacjach. Jeżdżąc przez dalszą część zawodów z krzywym wachaczem, półośka się obróciła.

Pozdrawiam
ps. proponuje jednak kupić fabryczne, drogo ale na długo!!!
  
 
Dokłądnie tak. Ja wzeszłym roku kupiłem fabrykę i nie ma problemu!! Warto!!
  
 
sprzedam dwa zabieraki i dwa przeguby, cena 40pln